Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'commentary' .
-
Dzisiaj miałem zrobić wpis na inny temat ale... Zobaczyłem wątek o Europejskim Forum Młodzieży. Moje pierwsze odczucia zabrzmiały w myślach "co jest kurwa?". Wchodząc w temat pomyślałem, że chodzi co najwyżej o jakieś organizacje studenckie. Jednak nie... tutaj się przeliczyłem i okazało się, że sprawa dotyczy Polskich naiwnych nastolatek, które mają w głowie siano i hardkorowo idealistyczną wizje świata. Na potwierdzenie tezy, że mają "siano w głowie" jest fakt, iż nie widzą w całowaniu/ przytulaniu dorosłego mężczyzny (pod warunkiem, że jest śniady) nic złego. Nie mówiąc o tym, że nie zdają sobie sprawy jakie intencje ma dorosły mężczyzna (tym bardziej z poza naszego kręgu kulturowego) wobec młodej pachnącej samiczki. Gdzie wpajane im wartości i słynne "nie ufaj obcym"? Widząc to, aż chce się powiedzieć walić otwartość i tolerancje. Potem poświęciłem jak nic ponad godzinę na dowiadywaniu się o co w tym wszystkim chodzi. Im więcej czytałem w internecie i oberzałem materiałów tym bardziej czułem spiny i bulwers. Zupełnie mnie to zbiło i obniżyło nastrój. Młode naiwne dziewczę, które zapewne pierwszy raz w życiu jest mocno adorowane przez chłopaka... Wróc, dorosłego mężczyznę zaprawionego w boju, który z pełną premedytacją brnie w to co robi. Pierwsza atencja i poczucie bycia wyjątkową oraz zakotwiczenie emocjonalne ku śniadym. Taka dziewczyna będzie w dorosłym życiu miała spaczony obraz rzeczywistości. Każdy na tym ucierpi. Nie wiem czy doszło tutaj do czegoś więcej. Lecz zdjecia z pocałunkiem, przytulaniem, trzymaniem na kolanach, w sypialni uczestniczek czy sprośny texting sugerujące, że mogło dojść do czegoś złego takie sytuacje są w naszej cywilizowanej kulturze czymś niedopuszczalnym. Biały mężczyzna miałby już prokuratora na głowie, ewentualnie oskarżenie o gwałt z urzędu. Żaden instruktor, wolontariusz, mentor czy nauczyciel nie powinien utrzymywać bliskich relacji z kursantką. Tym bardziej z racji takiej różnicy wieku i kultury. Można mieć tutaj ból dupki, ale z punktu widzenia interesów męskich, kobiecych i narodu Polskiego jest to nieakceptowalne. Młoda dziewczyna ma robioną papke emocjonalno-ideologiczną i nawet nie jest świadoma co się tak naprawdę dzieje. Racjonalizuje sobie, że to tylko przyjaciel i dobrze się bawią. Programuje się ją na multi kulti i na to, że perski książę da jej szczęście. Dziewczyny w wieku nastoletnim powinny być dla ułożonych chłopaków/mężczyzn. Nie dla przygodnych habibi, którzy wyruchają i zostawią potem problem w tym kraju. Dziewcze ze zdjecia ładne i zapewne jeszcze niewinne/ dziewicze. Chora sytuacja i nie może się rozprzestrzeniać bo inaczej koniec tego kraju i w miarę bezpiecznej przystani w Europie. Dalsza część opowiedziana memami: @SzatanKrieger Ten mem chyba najbardziej odzwierciedla całą tą sytuacje. Tak swoją drogą to sam chętnie bym się nią zajął (ale ciii)
- 10 komentarzy
-
- 3
-
- ciapaty dance
- commentary
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeszcze nie wiem czy to dobry pomysł ale postanowiłem założyć bloga!!! Moja główna motywacja to możliwość dzielenia się swoimi przemyśleniami bez konieczności zakładania masy nowych tematów czy robienia oftopów. Mam zamiar opisywać tutaj co mi aktualnie siedzi w głowie a też i czasem rzucić luźny komentarz w sprawie obecnie poruszanych tematów na forum. Fajnie by było jakby moi potencjalni czytelnicy też coś zawsze ciekawego dopowiedzieli w sprawie. A dlaczego nie wypowiem się bezpośrednio w temacie? Ano bo... Dobra w takim razie od początku. Zauważyłem po sobie, że często na noc (chociaż nie zawsze) biorą nade mną górę emocje. Teraz jak na złość nie mam tego stanu... ale to wtedy powstaje większość moich dłuższych komentarzy i często lecę oftopem - no taki flow łapie. Jest wtedy nadmiar myśli, które się same proszą aby je wyrazić. Natura introwertyka no i przez lata byłem samotnikiem i może teraz się to na mnie mści. [Aby nie było na co dzień staram się być otwartym, towarzyskim i uśmiechniętym chłopakiem - ale o tym innym razem]. Co do nocnych myśli to coś jak dr. Jeckyll&Hyde. Ogólnie kieruje się w życiu żelazną logiką i pragmatyzmem, chociaż jestem dosyć uczuciowy. Czytam forum i zawsze mam w głowie co tu jest opisywane. Jednak w nocy moja emocjonalna natura czasem się budzi i ma po prostu potrzebę się wygadać tudzież porozmawiać. Często są to tematy mocno rozkminowe, obawy, lęki, plany czy aktualne wydarzenia w życiu, które nie do końca wiem jak poprawnie zinterpretować. Pozwolę sobie tutaj na flow i po prostu wypuszczenie nadmiaru myśli. Może blog będzie również świadectwem ewolucji moich poglądów. Za sprawą @zuckerfrei mam teraz nieco ambiwalentny stosunek do niektórych rzeczy. [Jednak zadowolę was moi drodzy czytelnicy i zaspojleruje, że nie chodzi tu o słynną sprawę o kryptonimie D.Z.I.E.W.I.C.A (słowo trigger - ale o tym też innym razem]. Co sprawia, że muszę na nowo zrewidować pewne sprawy jeśli chodzi o własne poglądy. Na pewno jeszcze kiedyś o tym wspomnę. Co ciekawe reprezentuje dla mnie zupełnie drugą stronę barykady (odmienne poglądy) a jednak zacząłem się zastanawiać i z niektórymi rzeczami zgadzać. Tak swoją drogą stary lubię Twoje sarkastyczne poczucie humoru. Miałem ostry polew jak wstawiałeś te przepisy kucharskie w "Rezerwacie dzikich stworzeń" bodajże w tematach @deomi (spokojnie Ciebie też lubię bo zawsze można pośmieszkować na Twoich tematach) - dobry czarny humor na propsie Generalnie jeszcze co do idei bloga to teraz myślę, że "nie wiadomo co pomyślę jutro" stąd dobrze jest to zapisać jako świadectwo potencjalnie możliwej zmiany. Zapewne jeszcze nieco rozwinę poruszane wątki w kolejnych wpisach i standardowo dopowiem coś nowego. Jak będzie popyt na tego typu twórczość to będę regularnie blogował niezależnie od "humorku". Chociaż pisarz ze mnie raczej kiepski. Jako ciekawostka: w miarę rozkmin myślę, że w każdym wpisie pojawi się "gość specjalny".
- 1 komentarz
-
- 2
-
- commentary
- pierwszy wpis
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: