-
Content Count
4,711 -
Joined
-
Last visited
-
Donations
100.00 PLN
Community Reputation
5,522 ŚwietnaAbout Ksanti
-
Rank
Kapitan
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
Recent Profile Visitors
17,859 profile views
-
A co myślicie o wsparciu rządowym w postaci dopłaty do kredytu, czy to ma sens? Jest pewna obawa, że po tej akcji wszystkie normalne lokalizacje przejdą do historii a ceny wywalą w kosmos. Dużo ludzi pewnie teraz się na to rzuci w obawie, że to ostatnia szansa by mieć jakiekolwiek mieszkanie w mieście (nie odizolowane od świata), zamiast wynajmować lub mieszkać u rodziców.
-
Niedawno czytałem, że do trenowania sztucznej inteligencji zatrudnia się armię ludzi z krajów trzeciego świata za dolara na godzinę. A tutaj pierdzielą, że jakiś prompt engineer będzie zarabiał kokosy, nawet kilka razy więcej od programisty ML, no cóż dziennikarskie dno. Najbardziej podniecają się chyba ludzie, którzy mają mało do czynienia z IT z praktycznego punktu widzenia. Co prawda taki Elon Musk czy Google mają teraz niezły ból dupki, bo są w tyle technologicznie. Jednak mimo to generowane przez AI obrazy czy filmiki na kilometr śmierdzą fejkiem. Podobnie na LI rozpisywali się, że chat G
-
Dot. Jak zacząć jako programista/ tester
Ksanti replied to Lalka's topic in Kobiecy kącik 'kulturalny'
@Lalka a nie byłaś przypadkiem grafikiem? To dobry zawód, a co do IT to nauka i trzeba cisnąć. -
Jak poznawać ludzi? Jak się uspołecznić?
Ksanti replied to pytamowiec's topic in Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
Nie musisz się przyznawać ile masz lat. Kilka razy wbiłem na eventy dla studentów dzięki takiej taktyce. Myśleli o mnie per student, a ja miałem wywalone na konsekwencje kłamstwa. Trzeba mieć dowód społeczny, aby ludzie za tobą poszli. Każdej młodej lasce imponują wysokie zarobki. Mi nie zależy na zdobyciu uznania wszystkich. Mój potencjalny target to kilka lasek. Część odrzuci za wiek, bo mają w głowie blokady, a u niektórych przy poznaniu realnym różnica wieku pójdzie w zapomnienie. Trzeba próbować, a nie z góry podkładać sobie samemu kłody pod nogi w głowie. Dziewczyny są różne, do jakiegoś -
Jak poznawać ludzi? Jak się uspołecznić?
Ksanti replied to pytamowiec's topic in Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
A próbowałeś w praktyce czy projektujesz własne lęki na gruncie teoretycznym? Moim zdaniem każdy kto idzie świeżo na studia jest nowy i próbuje się jakoś odnaleźć. Tworzą się znajomości od zera i to od charakteru zależy czy uda się wkupić w środowisko. To, że jest się równolatkiem na studiach nie gwarantuje z automatu bycia rozchwytywanym. Sam mam zamiar w tym roku się zapisać na licencjat, aby poszerzyć możliwości zapoznawcze. Mój target to laski, które mogą zobaczyć, że jest tu taki starszy (a przy tym młodo wygląda), zarobiony i bardziej ogarnięty gościu co przychodzi trochę z nudów i ma wy -
Jeśli ktoś jest obrotny to bez znaczenia w jakim kraju mieszka a wszędzie sobie poradzi. Narzekanie tutaj to głównie domena osoby, która ma niskie kwalifikacje, mały biznes lub niepewny zawód. Kilka tysi w przeliczeniu PLN zarobku w jedną czy drugą stronę więcej (dla kogoś kto nie ma "noża na gardle" i normalnie zarabia, powiedzmy min. 10k netto UoP) to nie jest racjonalny argument przemawiający za zmianą miejsca zamieszkania. Masa ludzi za granicą się nie odnajduje i albo wracają od razu/ po kilku latach, albo mają dołki. Wszystko fajnie wygląda dla teoretyków, garstki ekstrawertyków i tych c
-
Pracy jest dużo, ale w biurze dla osób wykwalifikowanych. Korporacje nie nadążają za znajdywaniem nowych pracowników. A stale ich przybywa, bo koszt wykształconego Polaka jest ok. dwukrotnie mniejszy niż Niemca czy Anglika. Pomimo tego zapewniają lepsze perspektywy niż daje to lokalny rynek (marketing, finanse, IT itd.). Niekiedy zestawiając zarobki/ koszty życia Polska wychodzi na plus. Może to zabrzmieć smutno, ale o dziwo emigracja, bezrobocie czy niskie zarobki w kraju robią przesiew na rynku matrymonialnym dla tych bardziej "zaradnych". Nawet Chad w perspektywie długoterminowej jeśli będz
-
OK, niech będzie. Nie, dawno nie widziałem by robiono graffiti na blokach czy dewastowali. Teraz prawie wszędzie są kamery i może się boją. Poza pojedynczymi przypadkami gdzie kręcą się menele jest na plus. Nie kojarzę i raczej nie widuje śmieci tak po prostu na ziemi. Lasy i atrakcje turystyczne to miejsca odwiedzane przez ludzi z całej Polski jak i zagranicy. Nie dziwię się, że zaśmiecanie może się zdarzyć w takich miejscach. To problem potencjalnie każdego kraju. Nie wiem, bo nie jeżdżę autem. Jak ktoś mieszka poza miastem rozumiem, że to koniecz
-
Co do słońca rzeczywiście tutaj jest problem w Polsce. Zimą słabszy organizm to mocniej odczuwa. Na równi postawiłbym problem dotyczący zanieczyszczenia powietrza. Jak bywałem na zachodzie lepiej mi się oddychało nawet po założeniu maski. Z drugiej strony nauka mówi, że jak ktoś ma jasną karnację nadmiar słońca mocniej postarza skórę lub nawet powoduje raka. Podobnie promieniowanie może uszkadzać wzrok w przypadku jeśli tej melatoniny jest mniej. Jaśniejsze oczy np. niebieskie mają słabszy filtr niż czarne. Myślę, że nie bez powodu natura rozróżniła rasy ze względu na zróżnicowanie klimatyczne
-
@niemlodyjoda nie czuję jakiejś szczególnej dumy z tego powodu, że pracuje w korpo. Przede wszystkim cenie sobie stabilność i zorganizowanie jaką daje mi taka praca. Traktuję to wszystko instrumentalnie. Jak byłem młodszy chciałem żyć na luzie. O dziwo mam teraz pewne tego elementy w miejscu gdzie wcześniej bym się tego zupełnie nie spodziewał. Oczywiście pod warunkiem, że formalności i terminy są przestrzegane. Najciemniej pod latarnią mówi pewne znane przysłowie. Nie obchodzą mnie jakieś przyjaźnie, ploteczki i kawusia, pseudo kariery czy status. Idę po pieniądze i jak najmniej pracy, cieszę
-
Czytając forum mam wrażenie, że Polska jest krajem trzeciego świata, władza pałuje na ulicach, podatki zabierają całą wypłatę, wszystkie Polki się puszczają z Chadami, gospodarka już jutro upadnie i ogólnie wszystko tutaj jest słabe. Celowo hiperbolizuje, ale niestety te treści tak dla mnie wyglądają jeśli porównam z tym co faktycznie widzę na co dzień poza Internetem. Nie udzielam się na forum tak często jak kiedyś, ale zdążyłem zauważyć, że chyba jest teraz jakaś moda tutaj na zakładanie katastroficznych wizji i karmienie się negatywnymi treściami. Jednocześnie i paradoksalnie to jakoś się ł
-
To, że ktoś się nie uśmiecha ani nie ciągnie randomowej interakcji nie oznacza z automatu, że nie jest pozytywną osobą. Może być tak, że jest otwarty, ale w okolicznościach na jakie ma ochotę, a nie gdzie jest do tego przymuszany. To tak jak irytujące jest wymuszone mówienie sąsiadom, których słabo się zna sztucznych formułek typu "dzień dobry". Ludzie są różni, mają inne upodobania, potrzeby czy charakter i nie ma w tym nic złego. Mogą mieć naturalne blokady z powodu przebodźcowania umysłu jak introwertycy. Ludzie też miewają fobię społeczną i ogólnie są lękowcami. Inni wręcz przeciwny biegun
-
Jak to się otwiera, co masz na myśli? Turczynki wydają się ciekawe. W Polsce też jest sporo tylko trzeba uderzać w odpowiednie miejsca i środowiska co oczywiście nie jest łatwe. Ktoś jednak z tymi laskami randkuje, a chadów nie starczy dla wszystkich. Do związku w naturze poznaje się panny jak ma ok. 20 lat. Potem to jest odgrzewanie kotleta i nie dziwota, że wymagania, zajęta, zepsuta czy wybrzydzanie. Nie ma już presji ściany czy samotności, więc kobieta nie ma też takiego parcia. Ślub to przeżytek, aczkolwiek czasem trzeba wziąść by relacja przetrwała. Nawet w
-
https://www.google.com/amp/s/www.wprost.pl/amp/11124520/wyciekl-tajny-plan-wladimira-putina-ultimatum-dotyczace-polski.html Pamiętam jak ktoś się zarzekał tutaj na początku dyskusji, że Rosja wcale nie miała planów by zająć Ukrainę w trzy dni albo, że nie było pomysłów zaatakować potem niedługo Polskę, bo to rzekomo fejki.
- 14,849 replies
-
- 2
-
-
-
- szojgu
- ataknaukrainie
- (and 8 more)