Czekam z utęsknieniem na New World Order. Na chipy, kontrolę totalną, pensję minimalną dla każdego i przejęcie każdej pracy przez roboty. Oczywiście wiem, że nie obędzie się bez ofiar przy wprowadzaniu tego systemu, ale jak najbardziej warto walczyć o stworzenie takiego świata.
- chipy, kontrola totalna gwarantuje, że rządzącym nic się już nie zawali, nikt nie obali komuny ani nie upadnie sama z siebie
- pensja minimalna za brak pracy spowoduje, że ludzie zamiast pracować zajmą się zabawą, a pracę będą traktować jako hobby. koniec z walką o przetrwanie, koniec koszmaru. brak zależności od kogokolwiek byle zarobić na posiłek
- ludzie od zawsze chcieli tylko ruchać, chlać i spać, byli szarą masą. i pozostaną nią, a zgodnie z hermetyczną zasadą 'jak na dole, tak i na górze' również klasa najwyższa z powodu braku konkurencji rozleniwi się jak szara masa na dole, i rządzący dadzą nam wreszcie spokój
- rządy anulują długi w zamian za przejęcie przez najbogatszych całej światowej własności, 'bogaci się bogacą, biedni biednieją' w tym momencie zatrzyma się, klasa średnia zniknie
Dalszy rozwój świata:
- eugenika, aborcja, rozwój medycyny. rodzą się sami atrakcyjni fizycznie ludzie. szczęście to bycie zdrowym i atrakcyjnym oraz bycie pożądanym przez innych. wszyscy tacy będą. oczywiście wszyscy będą ze sobą sypiać. będą się rodzić dzieci wyłącznie chciane. koniec z koszmarem bycia niekochanymi
Raj bibiljny, gdzie mężczyźni nie muszą już pracować w pocie czoła, a kobiety rodzić w bólach.
COVID owszem pochłania ofiary, ale nie przeraźliwie dużo. Tu działa sam STRACH jak zmutuje wirus. STRACH co jeszcze wprowadzi nam 'Masoneria/Żydzi', którzy rządzą światem. Ich tajność to szopka, ich 'satanizm' również. Wszystko po to by wywołać strach. Wystarczy że pomachasz nożem i już przejmujesz cudzą własność, nie musisz go używać - im więcej strachu wywołasz, tym mniej musisz faktycznie zrobić.
---
Zapraszam do polemiki.