Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'stanie się alfą' .
-
Wychodzenie z niewidzialnych łańcuchów. Stanie się alfą.
SzatanK opublikował(a) temat w Wasze sukcesy
Witam wszystkich bardzo serdecznie ! (Wybaczcie za chaos we wypowiedzi) Muszę po prostu to napisać i się z wami podzielić ale dziś wczesnym rankiem puściły kolejne łańcuchy, które mnie trzymały. Ostatnia warstwa białej zbroi została odłożona. Nigdy już jej nie założę! Ten świat jest niezwykle brutalny nie ma problemu. Laski chcą bycia traktowanie brutalnie to niech tak będzie. Walczyłyście mieczem to ja i w końcu po niego sięgnąłem i zaznaczam, równouprawnienie ani nic z tych rzeczy wam nie pomoże kochane panie. Trudno - programowanie działało ale 12 lat ciągłego kłucia, kajdany niewoli opadały powolutku. Kilogramy niewoli niszczyłem w kruszarce swojego serca, umysłu i duszy. Czuję się wspaniale ! Jest to moje największe zwycięstwo w życiu, koniecznie muszę ten stan utrzymać. Jeśli mam być szczery to zostały tylko ostatnie płatki zbroi ale ta ostatnia główna warstwa zdecydowanie puściła - dziękuje, w końcu bo ile można ! Mam tylko dylemat jak do końca traktować dziewczyny ale powiem wam, że jest to zajebiste uczucie i w sumie kobiety są w tym momencie na tak marginalnej pozycji, że szkoda gadać. Świat w, którym żyję powiększył się |:-) Łącznie z wielkim wkurwieniem puściły jeszcze inne łańcuchy związane z pieniędzmi, regułami społecznymi itd. Tak jak nie biegałem od półtora roku może dwóch lat tak dziś wieczorem o tej 3.00 nad ranem poszedłem pobiegać Generalnie stałem się autentycznie wilkiem w stadzie owiec, rozumiem pozycję alfy. Wcześniej uważałem, mam już wiele cech z alfy ale teraz nie tylko rozumiem to koncepcjonalnie ale i doświadczeniowo. Po prostu zasady ludzkie wywołują u mnie szyderczy śmiech. Alfa to ktoś kto sra na ludzkie zachowania przyzwoitości, po prostu bierze jakąkolwiek samice chce czy to mężatka, czy 18 letnia dziewczyna obojętnie. Nie znaczy tyle, że ja chcę to koniecznie robić tylko rozumiem doświadczalnie o co chodzi. Po prostu wspiąłem się na ten schodek, że widzę znacznie więcej. Bycie alfą to wspaniały stan, powiem wam. Nie wiem czy się on utrzyma u mnie na stałe ale to jest taka ekscytacja, że przed chwilą tańczyłem Po prostu czuję się jak lew wypuszczony z klatki to chyba najlepsze określenie, tego co odczuwam aktualnie. Bierze i ją zostawia, nie wiem dlaczego kobiety to tak podnieca ale to już mnie nie interesuje, autentycznie jakaś klapka się otwarła, czy przejrzałem iluzję. Nie potrafię tego określić w słowach ale mnie olśniło. Wczoraj byłem taki wkurzony, że nie chciałem emocjonalnie zakładać nowego tematu, więc zrobiłem to dzisiaj na spokojnie Chociaż tak do końca spokojnie to, to nie jest - na pewno będzie wiele chaosu w tym poście (wybaczcie) W tym momencie jestem jakby "po narkotykach" Ileś kilo łańcuchów zeszło i one był mocno połączone ze sobą. Przed tym stanem koncepcjonalnie wiedziałem i czułem też już wiele ale powiem wam, że różnica pomiędzy zrzuceniem łańcucha numer 3 a 4 jest przeogromna ! Ostatni mój łańcuch jest na poziomie 5 ale się go boję, bo stałbym się kimś kogo się autentycznie już obawiam. Podejrzewam, że jest to ostatni najcięższy łańcuch niewoli ale boję się go tykać. Tam już nie jest lew zamknięty w klatce ale coś cholernie i bardziej niebezpiecznego niż lew. Drżę na samą myśl o tym. Tam w tych najgłębszych lochach mej istoty jest coś przepotężnego, każdy z nas może dotrzeć do tej bestii ale powiem wam, że to jest coś na co jeszcze raczej się nie porywam. Przynajmniej nie w tym momencie. Kochani, stawajcie się alfami. Jest to niesamowite uczucie wyzwolenia, po prostu... ahhh brak słów ? Teraz się pobawię tym stanem ale jestem przekonany, że dojdę do lochu numer 5 ale to kurcze budzi we mnie grozę na ten moment. No nic to tyle, musiałem się tym podzielić. Mam nadzieję, że nie zanudziłem was tymi opisami i moim rozradowaniem emocjonalnym. Gdybym się mógł podzielić z wami tym stanem Pozdrawiam kochani serdecznie i dziękuje za wszelkie miłe słowa, które będą tu spływać oraz za słowa krytyki, że chyba dostałem na głowę Edit: Po przemyśleniu może jest to nawet stan nad alfowy z tego względu, że alfy myślą penisem głównie i testosteronem a u mnie wygląda to na wyjście z klatki oraz pełną kontrolę. Pisałem to wszystko z uśmiechem na ustach. Dziękuje każdemu z tego forum. Jest to mój największy sukces w życiu jak do tej pory. Mam chęć pisać blogi, uczyć się grać na instrumentach, pływać, biegać, skakać, grać, zarabiać. Po prostu brać życie pełnymi ryncoma ! Edit 2 Dla ezoteryków. Czuję bardzo wyraźnie pulsowanie czakry korony.- 32 odpowiedzi
-
- 7