Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'viagra' .
-
Drodzy Bracia, w rece mi wpad taki artykuł Nesweeka, jak wygląda potencja mężczyzny okiem kobiet. Ręce opaaja jak sie to czyta, szczególnie, że mężczyźni sie nie wypowiedzieli. Dobrze, że prenumerata mi się kończy, bo wymiękam po takich tekstach. Już wolę, aby różowa Cosmo znowu czytała, albo zaprenumeruję jej coś z gatunku BDSM. Chciałby pogrubić ulubione fragmenty, ale musiałbym cały tekst potraktować CTRL+B. ?. Chyba muszę przebadać prostate, bo chyba troche popuściłem. Ze śmiechu, ale zawsze. Red pill źle, blue pill też niedobrze. Idźcie panie w pizdu. ? Jeżeli to nie jest wyssane z palca, to Newsweek osiągnął dno i pięć metrów mułu. Żadnych przytoczonych badań, czy ankiet. Meską stronę widzenia pewnie wycięli. Gdzie informacja o najważniejszej przyczynie problemów z erekcj? Mógłby powstać tak samo długi post rozkładający artykuł na czynniki pierwsze. Wracając do artykułu. Te kobiety nie chcą być łupane przez swoich facetów. One chcą się z nimi kochać raz na tydzień / miesiąc. Kiedy facet odzyskał wigor, nagle to tragedia, prawie gwałt. Tabletki na potencje przeczą przecież dobru kobiety. Są przyczyną zdrady i całego nieszczęścia świata. Zmowa samców. Dżizus, k^%, ja p^&%le. Gdzie takie eksperty kobiecej seksualności uczą? Na pochodach feministycznych? Jak to może byc, że kobieta nie decyduje na temat ich życia seksualnego? Niech same sobie leczą suchość pochwy, bo na suchość mózgu to juz za późno. Zaczynając od pani redaktor. Może ktoś wypowie się kto cierpiał na długotrwałe zaburzenia erekcji i jak podniósł sie osobisty i rodzinny komfort życia? Chyba nie cztałem lepszej reklamy. Skoczę w tygodniu do apteki i sprawdzę w weekend jak zabawię sie w operatora kombajna. Farming Simulator 2019. pozdr PB
-
Jak przedłużyć stosunek seksualny
Grzenio opublikował(a) temat w Dragi, dropsy, piguły i psychodeliki
Pewnie znów mi się oberwie, dostane bana albo coś. Ale do rzeczy. Kiedyś jak byłem młodszy to lubiłem eksperymentować i nie byłem taki grzeczny i porządny jak teraz. Przez przypadek trafiłem ma środek przeciwbólowy zawierający tramadol. Jest on na receptę i jest to lek opioidowy. Stosowany w onkologii, chirurgii pourazowej i jeszcze w paru naprawdę bolesnych przypadkach. Kiedy przyjmiesz normalna dawkę 37.5mg (np. Doreta, Zaldiar, Padolten - polecam google) to działa tylko przeciwbólowo. Jeśli jednak zjesz dawkę 2x (max x5) lub więcej pojawia się dość dziwny stan. Kompletnego wyjebania na wszystko. Czy się można od tego uzależnić? Pewnie można. Wiki mówi, że to uzależnia 1000x mniej niż morfina. Skutkiem negatywnym jest to, że trudno jest po tym zasnąć, ale najciekawszym dla samców jest to, że trudno jest skończyć. I tu się pojawia ciekawa możliwość wykorzystania zjawiska. Mieszkanka tramadol + viagra + marihuana = stukanie samicy przez 2 godziny i nie można skończyć. I wcale nie jest to dla samicy przyjemne. Może uciekać i chować się pod łóżko. Dla draki można takie coś parę razy w życiu zrobić. Uwaga! Tramadolu absolutnie nie można mieszać z alkoholem. Tak naprawdę. Bez żartów. Bez kozaczenia. Tramadol również znacznie wzmacnia działanie marihuany więc ostrożnie. Jeśli ktoś lubi się zaspawać zielskiem konkretnie to jeśli zrobi to po tramadolu, to padnie i nie wstanie przez parę godzin. Cieszę się, że już stary jestem i się tak nie bawię. Eh.. to były czasy...