Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zaduszki' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

Znaleziono 1 wynik

  1. Koniec października i początek listopada zawsze miały symboliczne znaczenie w dość zaskakującej liczbie tradycji odziedziczonych po dawnych czasach. We współczesnym zachodnim świecie obserwujemy odrodzenie obchodzenia i świętowania Halloween, wywodzącego się z celtyckiego święta zmarłych[1] i pamięci o przodkach, którzy przyszli wcześniej. W swojej schrystianizowanej formie stanowi ono jedną trzecią tak zwanego Hallowmass Tridium[2], składającego się z Wigilii Wszystkich Świętych, Dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego[3], trwającego od wieczora 31 października do 2 listopada. Współczesna perspektywa pozbawia Halloween jakiegokolwiek znaczenia poza pretekstem dla dzieci do objadania się słodyczami, a teraz także dla dorosłych, aby mieć pretekst do przebierania się w kostiumy i imprezowania. Pamiętam artykuł, który przeczytałem w magazynie Parade w 2010 roku, który dość skutecznie ilustrował ten redukcjonistyczny pogląd. Artykuł nosił tytuł "Lekcje z wielkiej dyni". Było to oczywiście odniesienie do wymyślonej postaci Linusa z komiksu Peanuts. Oto, co autor, Eric Konigsberg, miał do powiedzenia na temat Halloween. "Prawdziwym geniuszem Wielkiej dyni może być sposób, w jaki wysyła ona inne świąteczne przypowieści poprzez to, że bohater szuka głębszego znaczenia w jedynym święcie, które nie ma prawdziwej lekcji do nauczenia. Czy jest jakiś inny dzień, który obchodzimy, a który jest tak pozbawiony moralnego lub historycznego znaczenia? Halloween istnieje dziś tylko po to, by dzieci mogły się przebierać, biegać po zmroku, jeść za dużo słodyczy i straszyć się nawzajem". To wszystko, co ma do powiedzenia ten autor. Jednak z całym szacunkiem, jest on całkowicie pozbawiony pojęcia o prawdziwej historii tej starożytnej tradycji, ale najwyraźniej ma wrażenie, że wie wystarczająco dużo, aby mieć opinię, którą wyraża w krajowej publikacji. Jak się jednak przekonasz, jeśli wytrwasz w czytaniu tego artykułu i kilku innych, które nadejdą, jest o wiele, wiele więcej w tej sprawie, niż ten autor sobie wyobrażał. Tak więc, dla kontrastu, chciałbym przedstawić pracę Roberta Granta Haliburtona (1831-1901)[4], XIX-wiecznego kanadyjskiego pisarza, antropologa i antykwariusza, założyciela Nova Scotian Institute of Natural Science i aktywnego członka towarzystw naukowych zarówno na kontynencie północnoamerykańskim, jak i europejskim. Napisał i opublikował liczne artykuły na temat nauki, historii i polityki. W świecie antropologicznym jest prawdopodobnie najbardziej znany z odkrycia nieznanego plemienia Pigmejów[5] żyjących w regionie Atlas w północno-zachodniej Afryce. Przez pewien czas był najbardziej znany z długiego artykułu, którego był autorem w 1868 roku, zatytułowanego Święto zmarłych[6]. Praca ta została w większości pominięta i zapomniana przez współczesną naukę, ale odkrycia w niej opisane nabrały nowego znaczenia dla naszych czasów. W 1859 roku Haliburton odwiedził Anglię i postanowił przygotować referat, który miał zostać zaprezentowany przed londyńskim Towarzystwem Starożytności. Jako temat referatu wybrał zwyczaje związane z Dniem Zadusznym. Po spędzeniu pewnego czasu na badaniu i zbieraniu informacji Haliburton zdał sobie sprawę, że, jak to ujął: "zbieżności w obchodzeniu tego święta przez różne narody były znacznie bardziej uderzające, niż przypuszczałem". W wyniku tego uświadomienia sobie spędził wiele wolnego czasu w ciągu następnych 9 lat zaangażowany w badanie pochodzenia różnych festiwali i zwyczajów z całego świata związanych z datami od końca października do 2 listopada, a badania te zakończyły się jego artykułem z 1868 roku. To właśnie wtedy, gdy doszedł do końca swoich przygotowań do artykułu z 1859 roku, Haliburton zdał sobie sprawę z czegoś, co najwyraźniej wywarło na nim bardzo silne wrażenie. Opisuje tę świadomość we wstępie do swojego Święta Zmarłych[7]. "... nowy i najbardziej zaskakujący fakt został odkryty, gdy przyszedłem przeczytać przygotowany przeze mnie artykuł... niezwykłe było to, że święto zmarłych wśród starożytnych Peruwiańczyków obchodzone było w tym samym dniu, co przez Hiszpanów, a mianowicie w Dzień Zaduszny, 2 listopada. Również uważałem to jedynie za ciekawy zbieg okoliczności; ale powszechnie obserwowano to w listopadzie zarówno na południe, jak i na północ od równika, co było tak niezwykłe, że było oczywiste, że cokolwiek może być przyczyną, musi to być coś dotychczas nieznanego. . ." Czymkolwiek było to nieznane dotąd coś, co zainspirowało ten "ciekawy zbieg okoliczności" w odniesieniu do uniwersalności Święta Zmarłych, dalsze badania ujawniły Haliburtonowi, że święto to: "... jest obecnie lub było dawniej obchodzone na początku listopada przez Peruwiańczyków, Hindusów, mieszkańców wysp Pacyfiku, mieszkańców wysp Tonga, Australijczyków, starożytnych Peruwiańczyków, starożytnych Egipcjan i północne narody Europy, i trwało przez trzy dni wśród Japończyków, Hindusów[8], Australijczyków, starożytnych Rzymian i starożytnych Egipcjan ". Haliburton dokonał ważnego skoku koncepcyjnego, gdy zauważył, że "Było oczywiste, że jednolitość nie mogła być spowodowana ani zachowana przez żaden znany nam obecnie kalendarz i że święto musiało być pierwotnie regulowane przez jakiś widoczny znak lub znak, który natura dostarczyła naszym przodkom i Peruwiańczykom". Może to być jedyny racjonalny wniosek, chyba że jednolitość tradycji była w rzeczywistości tylko zbiegiem okoliczności. Jeśli jednak nie był to zbieg okoliczności, to pytanie, na które należy odpowiedzieć, brzmi: co mogło być widocznym znakiem lub znakiem dostarczonym przez Naturę zarówno Peruwiańczykom, jak i Europejczykom? Haliburton pyta: "w jaki sposób ta jednolitość w czasie obchodów została zachowana, nie tylko w odległych częściach globu, ale także przez ten ogromny upływ czasu, odkąd ... Indoeuropejczycy po raz pierwszy odziedziczyli to pierwotne święto ze wspólnego źródła?" Powołując się na ideę "wspólnego źródła", Haliburton wkracza na kontrowersyjne terytorium, nie tylko w jego czasach w latach sześćdziesiątych XIX wieku, ale także dzisiaj, ponieważ wspólne źródło implikuje dyfuzję kulturową[9], model prehistorii, którego unika większość współczesnych naukowców, ponieważ zbytnio sugeruje "zaginioną cywilizację". Haliburton odniósł się do nienazwanego starego pisarza, który pyta: "dlaczego przypuszczamy, że duchy zmarłych są bardziej obecne w Halloween niż w jakiejkolwiek innej porze roku?". Odpowiedź na to pytanie jest pełna implikacji. Wskazówki można można znaleźć w różnych zwyczajach związanych z tą datą i jej obchodami. Istotne podobieństwo w różnych tradycjach obejmowało zapalanie pochodni i ognisk. Haliburton wspomina Celtyckie korzenie Halloween oznaczają początek celtyckiego Nowego Roku. "Halloweenowe pochodnie Irlandczyków[10], Halloweenowe ogniska Szkotów[11], ogniska Coel Coeth Walijczyków[12] i ogniska Tindle w Kornwalii[13], zapalane w Halloween, są wyraźnymi pamiątkami zwyczaju występującego niemal wszędzie podczas obchodów święta wszędzie podczas obchodów święta zmarłych". Odkryto kolejne uderzające podobieństwa. "Odkrywamy również, że pod koniec października Hindusi, podobnie jak my, mają trzy dni związane ze świętem zmarłych. W listopadzie miało miejsce pierwotne święto zmarłych, odziane w zasłonę egipskiej mitologii. Isia, uroczysta żałoba po bogu Ozyrysie . . trwała trzy dni i rozpoczynała się o zachodzie słońca, podobnie jak Lemuria Rzymian i święto zmarłych wśród Persów i innych narodów". Dowiedział się, że w Persji istniało święto rolnictwa i śmierci oraz że w starożytnym kalendarzu perskim miesiąc tego święta, listopad, był poświęcony aniołowi rolnictwa i śmierci. Dowiedział się, że w Peru miesiąc odpowiadający listopadowi był "miesiącem noszenia zwłok". W obu przypadkach, jak zauważa Haliburton, festiwal "rozpoczynał się wieczorem od Halloween, które było uważane za szczególnie święte". Haliburton dowiedział się, że na Cejlonie odbywał się festiwal upamiętniający żniwa i zmarłych, który miał miejsce na początku listopada. Mówiąc prościej, Haliburton zdał sobie sprawę, że na całym świecie, na obu półkulach, kultury od czasów starożytnych do XIX wieku obserwowały porównywalne obchody zmarłych i przodków, z wieloma szczegółami tych uroczystości zaskakująco podobnymi w czasie i geografii. Od 23 października do 22 listopada Słońce przechodzi przez znak Skorpiona. Znak ten tradycyjnie kojarzony jest ze śmiercią. Oczywiście w północnych umiarkowanych szerokościach geograficznych jest to znak, w którym następują żniwa i śmierć lub uśpienie królestwa roślin, co jest kwestią życia i śmierci dla społeczeństwa opartego na rolnictwie. Skorpion jest znakiem zodiaku przypisanym do 13. klucza głównych atutów talii Tarota: Śmierć. Obrazy na tej karcie odnoszą się bezpośrednio do symbolicznych znaczeń leżących u podstaw starożytnego Święta Zmarłych. Jak można podejrzewać, aby wyjaśnić to symboliczne znaczenie, musimy zwrócić się do królestwa astronomii. I to właśnie zrobił R. G. Haliburton. Stawia pytanie, a następnie wskazuje kierunek odpowiedzi: "Jak zatem można było uzyskać taki wynik? Było oczywiste, że festiwal musiał być regulowany przez jakiś widoczny znak lub znak, który dostarczyła natura - taki jak wschód jakiejś konstelacji". "Jakaś konstelacja?" Odpowiedź została mu objawiona podczas studiowania starożytnych kalendarzy: "Ale badając kalendarze starożytnych ras, znajdujemy w Persji, Indiach, Egipcie i Peru, że miesiąc, w którym przypada nasze święto pierwszego listopada, nosi w samej nazwie niezwykłe piętno dawnego związku albo z Plejadami, albo ze świętem zmarłych". Tak właśnie było, tajemnica powszechnego Święta Zmarłych tkwiła "w samej jego nazwie". Haliburton zauważa ponadto, że "W starożytnym kalendarzu egipskim to samo podobieństwo można prześledzić między nazwą Plejad, która wśród Hebrajczyków i Chaldejczyków brzmi Athor-aye, a nazwą egipskiego miesiąca listopada, czyli Athor. Arabska nazwa Plejad, Atauria, również sugeruje podobieństwo". Tak więc związek, wspólny element łączący różne kultury na całym świecie poprzez obchodzenie tego święta, był ukryty w samym języku, związek między nazwą Plejad a listopadem. Pod względem językowym Athor sugeruje oczywiście egipską boginię Hathor i wczesne powiązanie, a Atuaria odnosi się do Taurusa, Niebiańskiego Byka, którego ramię w klasycznych tradycjach astrologii zajmuje nie kto inny jak Plejady. W obliczu tych informacji Haliburton zadał oczywiste pytanie, do którego powrócimy w przyszłym miesiącu. "Naturalnie nasuwa się pytanie, skąd wzięła się ta cześć dla konstelacji, która przynajmniej wśród nas nie jest już czczona". Odpowiedź na to pytanie konfrontuje nas być może z jednym z najgłębszych uświadomień dostępnych dla rasy ludzkiej w drugiej dekadzie XXI wieku. A wskazówka kryje się na widoku w być może najstarszym święcie znanym historii, zachowanym do dziś w wesołości Halloween, tradycji ostatecznie wywodzącej się ze starożytnego Święta Zmarłych i Przodków, którego początki sięgają najgłębszych rytuałów ozyriackich starożytnego Egiptu - i nie tylko - śmierci i zmartwychwstania duszy oraz śmierci i zmartwychwstania świata. ---- 1. Samhain /ˈsɑːwɪn/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Samhain 2. Allhallowtide https://en.wikipedia.org/wiki/Allhallowtide 3. Zaduszki https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaduszki 4. Robert Grant Haliburton https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_Grant_Haliburton 5. https://books.google.com/books?id=-M0TAAAAYAAJ&pg=PA16&dq=pygmies,+atlas+africa,+discovery,+robert+grant+haliburton&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwi-hLL344_KAhUU-mMKHZzJAXAQ6AEIHzAA#v=onepage&q=pygmies%2C atlas africa%2C discovery%2C robert grant haliburton&f=false 6. The Festival of the Dead http://adsabs.harvard.edu/full/1920JRASC..14...19H 7. Haliburton - Festival of the Dead http://dalspace.library.dal.ca/bitstream/handle/10222/10093/NSIS_v01_Pt01_Haliburton_Festival_dead.pdf 8. Durgapudźa https://pl.wikipedia.org/wiki/Durgapudźa 9. Dyfuzja kulturowa https://pl.wikipedia.org/wiki/Dyfuzja_kulturowa 10. http://media.ireland.com/index.php?p=n&mr=1&id=3868 11. http://www.scotsman.com/heritage/people-places/halloween-s-scottish-connections-1-3929019 12. http://www.sacred-texts.com/pag/boh/boh12.htm 13. https://en.wikipedia.org/wiki/Allantide 14. Mit Ozyrysa https://en.wikipedia.org/wiki/Osiris_myth -- Automatyczne tłumaczenie (deepl) artykułu "Dzień umarłych, cz.1".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.