Zbychu Opublikowano 31 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2017 5 godzin temu, Oktabryski napisał: Uff, przebrnąłem przez ten film i stwierdziłem, że...prezentowane w nim treści są strasznie basicowe. Właściwie to taki przydługi teaser dla osób, które chcą coś w życiu zmienić i rozglądają się za rozwojem osobistym. Jeżeli dla kogoś przedstawione w tym filmie treści są odkrywcze, faktycznie powinien skorzystać z jakiegoś programu rozwoju osobistego. Całość przekazu jest okraszona informacją o tym, że podrywanie kobiet jest najwyżej w hierarchi potrzeb. Moim zdaniem to fałszywe przekonanie, ale może to wynikać z mojego wieku (35 lat). Istotną uwagą odnośnie filmu jest brak informacji, że przedstawia on osobiste poglądy autora na rozwój osobisty. Nie znalazłem nigdzie w filmie takiej notki, chociaż - gwoli ścisłości - autor przekonuje, aby testować różne teorie i używać tylko tych skutecznych. Całość powinna być krótsza (ni to promo, ni podcast). Korzystając z okazji życzę forumowym braciom udanego 2018 roku. Ale co tu jest odkrywczego? Czy każdy musi mieć powodzenie i bzykać? Czy każdy musi non stop tkwić w relacji? Czy umiejętność poderwania kobiety to wyznacznik męskości faceta? Czy każda zmiana w życiu musi być motywowana zmianą dla dziewczyny/pod dziewczyny? A dlaczego nie rozwijać by się tylko i wyłącznie dla siebie? Poza tym co typowe u Kołczów - jest zbyt wiele gadki o umiejętnościach miękkich a zbyt mało informacji o tym jak ważny jest cel w życiu, pieniądze, zasoby i status. Gdyby w tym filmiku każde słowo "kobieta" zastąpić słowem "relacje międzyludzkie(towarzyskie)", "biznes", "kariera", "pasje" to nawet przyznałbym racje. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie cel nadrzędny tej zmiany - czyli kobiety, z góry skazuje odbiorcę na zgubę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi