Gość Gość Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Panowie jak zrzucic blokady ze swoich barkow ? Mam prace ktora mnie niszczy ,nie mam satysfakcji z niejWkurwia mnie moje zycie ,czuje ze w srodku az sie bulgocze ,pragnienia skosztowania zycia sa ogromne ..Ale boje sie ruszyc ,mam pieniadze ,zbiueram je ,oszczedzam nawet nie wiem po co ...Najgorsze sa wlasnie te blokady ,strachu ,falszywych przekonan w glowie ktore nie pozwalaja mi sie ruszyc z miejsca... Jestem zdrowym czlowiekiem bez zadnych zobowiazan a gnije w jednym miejscu ..Ja chce ruszyc w swiat ,poznac zycie i tak dalej ..Boje sie ze moje zycie przegram .co robic ? Nawet jak to pisze ,pragnienie zycia jest we mnie tak ogromne ze czuje sie wspaniale kiedy pisze o przyogodzie... Mam rzucic prace ? Znajomych ? Rodzine ? Dom? Wygode ? Co potem ? Pomocy...Czuje sie jak w jakiejs jebanej klatce z ktorej nie moge wyjsc a bardzo pragne .Ta klatka psychiczna...Mam sie poddac ? Miec wyjebane na to ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 jak już Cię to zmęczy maksymalnie, wtedy zaczniesz działać, widocznie jeszcze masz trochę siły, wtedy będziesz się już zastanawiał w innych kategoriach, nie (czy rzucić pracę ? tylko ją rzucisz jeśli stwierdzisz, że Ci to nie pasuje) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi