Skocz do zawartości

Haruka

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Haruka

  1. Każdy jest mądry i może pisać peany o pięknie cierpienia i jego sensie, wartości każdego życia, siedząc sobie w ciepłym fotelu i obserwując wszystko z daleka. Ja natomiast widząc na co dzień gehennę ludzi, którzy mają niepełnosprawne dzieci w stopniu znacznym, tak już bym nie wyrokowała. Dlaczego nie mamy mówić o pieniądzach i czasie (który jest cenniejszy niż pieniądze).? Bo to nie tak wzniosłe jak frazesy o pięknie życia? To ja to napiszę. W naszym kraju nie wspiera się osób niepełnosprawnych, a o wszystko trzeba się szarpać. Utrzymanie takiego chorego dziecka to wydatki roczne w wysokości min. kilkunastu tysięcy złotych, których refundacje NFZ pokrywają w nikłym procencie. Wózki inwalidzkie (z których dziecko szybko wyrasta), ortezy, rehabilitacje, sprzęt pomocniczy (kule, balkoniki), środki pielęgnacyjne, środki higieny (np. pieluchomajtki, które same miesięcznie mogą kosztować kilkaset złotych). Żeby było ciekawiej sprzęty rehabilitacyjne dla dzieci są często droższe niż te dla dorosłych. Już nie mówiąc o kosztach prywatnej opieki medycznej, bo na wizytę NFZ czeka się długimi miesiącami. A koszty podróży, transportu do szpitali, ośrodków, leków? Jedno z rodziców na pewno musi zrezygnować z pracy, żeby pełnić opiekę nad takim dzieckiem - dożywotnio. A co jeśli dziecko ma tylko jednego rodzica? Rodź i se radź.
  2. Haruka

    Dzień dobry.

    Witam się i pozdrawiam forumowiczów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.