Skocz do zawartości

xander99

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1032
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez xander99

  1. Sam stosuje te leki bardzo się wstydzę iść do lekarza i pokazać swój owłosiony tyłek. Niestety najbliżej mnie taki lekarz jest 120 km bo teraz mieszkam na wsi bo mam studia ekonomiczne zdalnie. Poza tym czytałem że taki sposób leczenia jest bardzo bolesny. Ursus c-360 i c-385. ten jeden nie ma wspomagania
  2. Moja historia z hemoroidami zaczęła się 5 lat temu. Wtedy dostałem biegunki a po niej wyskoczył hemoroid dostałem czopki hemorectal i przestało boleć rok później czyli 4 lat temu znów mi się pojawił a w zasadzie odnowił posmarowałem odbyt maścią procto hemolan. Jednak półtora roku temu kiedy wsiadłem na ciągnik i zszedłem z ursusa wyskoczył smarowałem tył** procto hemolanem. Po 3 miesiącach znowu wyskoczył w innym miejscu i tak od tamtej pory do maja tego roku co miesiąc mi wyskakuje. W maju podczas walenia konia wyskoczył w dwóch innych miejscach. Teraz cały czas smaruję dupę fitoroidem z przerwa 3-4 dniową. Mam wewnętrzne z tyłu. W zasadzie hemoroidy mam w 7 różnych miejscach. Bardzo często a w zasadzie zawsze nasilają się kiedy wejdę na ciągnik. Mam dwa ursusy. Co ja mam zrobić? Dodam że mam 21 lat.
  3. Panie ja mam 172 cm wzrostu i 16,5 cm w spodniach. Zawsze możesz zgolić pena wtedy wydaje się dużo większy. Ja tam sobie golę maszynka do włosów. Najgorsze jest to że te włosy sa długie i mocno się kręca.
  4. Witajcie niebawem kończę studia na kierunku ekonomia jestem na 3 roku. Jednak powoli ogladam się za praca w swoich okolicach i widzę że niewiele jest pracy biurowej i to szczególnie teraz w warunkach pandemii. Dlatego myślę o różnych kursach. Do głowy mi przyszło kursy na operatora koparkę i spawacza. Jednak bycie spawaczem trochę odpada bo i tak ślepy jestem. Czy moglibyście doradzić lub opowiedzieć o jakiejś ciekawej pracy fizyczne w której niekoniecznie trzeba się mocno napracować tak jako zwykły pracownik budowlany. Liczę na was może brat @Turop pomoże?
  5. Ale po co wogóle wchodzić w zwiazki? Ja tam wogóle nie rozmawiam z kobietami i po co nimi się wogóle interesować, a później wchodzić na forum i się żalić że zdradzaja. Na moim roku jest 140 dziewczyn i 40 chłopaków. I wiesz co z żadna nie rozmawiałem jeszcze.
  6. Witajcie ile czasu trzeba poświęcić żeby wejść na poziom komunikatywny z angielskiego. Uczyłem się 13 lat w szkole ale jedynie co znam to pojedyńcze słówa typu eat, like itp. Koleś jest absolwentem Lingwistyki w biznesie mieszkał w USA. Posiada certyfikat IELTS Academic zdany na 7.5. Koszt 1h-40zł nie wiem czy warto?
  7. Mi chodzi ogólnie o przyszłość jako wykorzystanie go w pracy
  8. Nie no rodzina chce dla mnie raczej dobrze. No im po studiach nie wyszło zarabiaja mniej niż 3 tys.
  9. Witajcie. Wiem że było mnóstwo takich tematów. Jednak chciałbym aby ten temat został poświęcony tylko i wyłącznie mojej osobie. Jak dobrze wiecie jestem na 3 roku ekonomii. Niestety kierunek wybrałem pochopnie i teraz patrząc w ogłoszenia ten kierunek jest mocno skorelowany z językiem z którym szło jak po grudzie czyli angielskim. Nie mam pojęcia od czego zacząć. Zainstalowałem duolingo. Jednak wiem że to nie wystarczy. W szkole niby 5 były, ale jeśli miałem sprawdzian z czytania i słuchania zawsze 0 punktów. Nigdy nie miałem talentu do języków no chyba że do rosyjskiego. Chciałbym się nauczyć angola podczas studiów magisterskich. Brałem pod uwagę szkołę językową, ale znajoma odradzała bo ma lekcje finansowane z firmy , ale jest na takim samym poziomie jak na początku. Biorę pod uwagę takie kierunki na magistercea) finanse ekonomia biznesu audyt finansowyb) finanse bankowość ubezpieczeniac) rachunkowość i zarządzanie finansamid) zarządzanie logistyka Nie chce skończyć jak rodzeństwo a) siostra 10 lat po prawie 1900 b) brat po geodezji 2300 i jest 9 lat po studiach c) siostra księgowa 6 lat po studiach 2500
  10. tylko że rodzeństwo po studiach. Tylko że mnie bardzo martwi to że przez 13 lat chodzenia do szkoły i nauki angola ja dalej nie umiem go w stopniu komunikatywnym.
  11. Tak jak w temacie. Jestem zdruzgotany. Z każdym dniem zdaję sobie sprawę jak bardzo nie zrobiłem nic ze swoim życiem. Od małego uczyłem się tylko po to, żeby dobrze zdać egzamin, rodzice nigdy nie zaszczepili we mnie żadnej pasji. Jestem na 3 roku studiów ekonomi w trakcie nich byłem praktycznie co roku w top 3 pod względem ocen na całym kierunku i co? Pomijam kwestie, że studia zabiły we mnie pewność siebie w rozmowach tylko posłuszne wykonywanie poleceń. Chciałbym coś zrobić ze swoim życiem. Wszyscy znajomi najpierw dziwili się, że będąc tak ambitnym poszedłem na ekonomie a nie na coś innego, ale ja po prostu nie jestem ani ambitny, ani wybitny, tylko kiedy trzeba było się uczyć to się po prostu uczyłem z niezłym skutkiem. Ojciec kazał mi iść do liceum na profil z informatyka ale na szczęście nie poszedłem. Miałem trudności na profilu w liceum z zaliczeniem c+++ i html. Dostawałem z informatyki 1. Bylem dobry z matmy. Boje się ze skończę jak rodzeństwo żadne nie zarabia powyżej 3 tys. Nie mam żadnego fachu w ręce jedynie rodzice maja gospodarkę. Dodam ze nie umiem angielskiego teraz rodzice doradzają żebym poszedł na magistra na logistykę ale nie wiem czy to ma jakikolwiek sens. Czuje się jak zero. Nigdy nie miałem dziewczyny i nigdy nie rozmawiałem dłużej niż 5 minut z dziewczynami. Nigdy nie byłem na imprezie i nie tańczyłem nie umiem ponadto tańczyć. Czuje ze jestem nieudacznikiem. W zasadzie teraz pozostaje mi iść na rachunkowość albo na logistykę na studia magisterskie i dodatkowo nauczyć się na prywatnych lekcjach angielskiego ale nie mam pojęcia czy to ma sens? Jest to możliwość kontynuowania nauki, ale to jest być może faza straconych 2 lat a w ciągu nich mógłbym zarobić jakąś kasę. Jak wy patrzycie na tą sytuację?
  12. xander99

    Witam

    Witam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.