Skocz do zawartości

Danny

Użytkownik
  • Postów

    71
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Danny

  1. Tylko tak ... Skoro ona wyjedzie na tą szkółkę która trwa 3 msc to podejrzewam że raz w miesiącu będzie coś jak zjazd do domu lub odwiedziny i to całe przedsięwzięcie logistyczne już mnie przeraża. Tu kombinuj urlop , tu odmów klienta i takie ooo , nic w życiu nie jest łatwe ale ta cholerna odległość ponad 300 km to już daje we znaki . Zdajemy sobie sprawę oboje z tego że takiego czegoś już możliwe że żadne z Nas nie przeżyje ( śmieszne że jej tata chodził do klasy z moją mamą xD ) Ja czuję że jeżeli powiem : tu trzyma mnie budowa domu , działaność , nie opuszczę tego miejsca , ona powie że ją tam trzyma służba i na tym się skończy cała relacja . Nie zrozumcie że skocze z mostu xD lecz no analizuje ciągle
  2. Chodzi o to że nie chce się przeprowadzać , dobrze mi tu. Wgl jak to bd wyglądać , będziemy raptem kilka msc razem i zamieszkamy razem ? Co z tego że znajdę tam może i dobrą pracę jak czuję że mnie tu będzie ciągnąć. Nie napisałem jednego ważnego , nawet bardzo ważnego . Mam już swój dom , w stanie surowym ale stoi ..
  3. Z tego co myślę i czytam to nie pozostaje nic innego jak zrobić aby to toczyło się swoim tempem. Powiedziała że to dobra i zła wiadomość , dobra bo praca , zła to wyjeżdża ( lubi W-WA ale jej szkoda że wyjeżdża ode mnie ) Nie liczę nawet na cud że po pół roku czy roku zrezygnuje bądź Ją przeniosą bliżej domu rodzinnego. Nie zamierzam czekać , choć nie mówię Nam nie gdyby tu wróciła i każdy był singlem.
  4. To nie policjantka ale no .. Tak wiem, sam chciałem iść ale przeanalizowałem to i jednak wolę robię na swoim . Wiem co się dzieje , sporo kolegów opowiadało ..:/
  5. Odnośnie przejścia do łóżka to na pewno na siebie lecimy oboje. Próbowała z początku drobnych manipulacji itp ale po redpillu odbijałem shit testy więc też wiem że zyskałem w jej oczach. Do seksu oboje mamy takie samo podejście, że jesteśmy dorośli, potrzeby są, jaramy się sobą jest tzw ogień między Nami. Tak w gwoli wyjaśnienia to rozmawialiśmy o tym to wiadomo że z chłopakiem z którym była, którego znam oraz przyznała się do jednego seksu z gościem z którym kręciła ale nie wyszło im. Więc miała w sumie jednego faceta w co wierzę bo znam ją trochę i w sumie to z wszystkiego się sobie zwierzalismy , w tym i ja z fwb i innych
  6. Witam Braci Samców Otóż sprawa które mnie zaczęła trapić wygląda tak : Mam 24 lata , Ona również , znamy się od zerówki ( jesteśmy z jednej miejscowości, mieszkamy od siebie 500m) , aż do końca gimnazjum razem chodziliśmy do jednej klasy. Po 18stce dużo wspólnych imprez , zawsze na relacji przyjacielskich, ja znam jej byłego, Ona moje byłe. Po skończonym Liceum Ona wyjechała do Warszawy w celu studiów ( Ważne ! Bezpieczeństwo wewnętrzne) Wtedy wiadomo , kontakt gorszy ponieważ ja pozostałem w tym mieście ( Rzeszów ) Zacząłem pracować , każdy żył swoim życiem. W tym roku, a w zasadzie na jego początku otworzyłem swoją małą działalność związaną z AutoDetailingiem, prowadzę to tu gdzie mieszkam ponieważ spory ogród i garaż do tych celów, lecz również pracuje aby mieć stały dochód i sprawdzić czy działalność kiedyś wypali. Końcem października tego roku Ona wróciła tu na chwilę bo skoczyła studia, więc standardowo ekipa się spotkaliśmy,alkohol i lokal jak to w zwyczaju. Ludzie się rozeszli, zostaliśmy sami, zaczęliśmy gadać i gadać i nagle wyszło że jedno i drugie za sobą się stęsknilo. Doszło do pocałunku i od razu powiedzieliśmy sobie że na drugi dzień widzimy się i obgadamy sprawę, żeby to było wytłumaczone. Doszliśmy do wniosku że w sumie jesteśmy dorośli i możemy spróbować coś razem stworzyć.I tak zaczął się etap który trwa nadal. Jeździmy razem na siłkę , spotykamy się w większym gronie ponieważ mamy sporo wspólnych znajomych, Ona wpada do mnie , ja do niej, dzień w dzień pisanie po kilka zdań albo i dłużej. Powiedziała że bardzo swobodnie się czuję przy mnie , ja przy niej także ( jakby nie patrzeć znamy się bardzo długo ) Łóżko było , normalnie do tego podeszliśmy , każdy jest dorosły to i potrzeby ma. Czuję że jej zaczyna coraz bardziej zależeć , podoba się jej ta relacja i mi również. W tym momencie przechodzimy do meritum Dostała telefon z Warszawy gdzie składała podanie o przyjęcie do służb ( państwowo mundurowe ) wyjeżdża już 20 grudnia na 3 dni gdzie wszystkiego się dowie. Z tego co mówiła to praca marzeń więc nie zrezygnuje przynajmniej na początku Na start 3 miesiące szkółki w stolicy i później zapewne kontrakt i to wszystko na terenie W-wa. I Jak to ugryźć , nie jesteśmy parą ale nie wiele brakuje , mamy konflikt interesów , ja działaność TU , Ona służba TAM. Nie gadałem z Nia jeszcze o tym ponieważ sam muszę przemyśleć. Pozdrawiam całe grono
  7. Dokładnie jak kolega pisze . Po rozstaniu również chodziłem dużo i często na spotkania z laskami z Tindera . Doszedłem do takiego momentu że mogła to byc 9/10 a podchodziłem do tego na totalnym luzie , dać też im się wykazać i nie wchodzić w dupę
  8. Również taki byłem w drugim związku 🙄 ale teraz nie mam czasu i chęci na aż taki kontakt . Praca zmianowa , siłownia , wlasna działalność 😁
  9. Dokładnie, powie o tych rzeczach o których nikt nie chce aby mówiono . Jak nie skłóci to nawymyśla a te pajace uwierzą
  10. Wiem o co Ci chodzi , że minął pewien czas a mnie nadal to interesuje i męczy . O kumpla bardziej chodzi jak o ex Dzięki za pomoc , miło jak ktoś Cię wysłucha , stara się zrozumieć i stawia w Twojej sytuacji .Teraz już przynajmniej wiem że to NIBY przyjaźń była z Nim. Zrobię jak piszecie ,spuszcze w kibel i będę trzymał język za zębami żeby mi to jeszcze na gorsze nie wyszło - znajomość z Adamem
  11. To teraz jak rozwiązać to z kumplem ? Olać i ograniczyć się do niego ? Powiedzieć że zjebał , bo jak on by się czuł gdybym poszedł z jego byłą? Jak to rozwiązać ? Widzę z czasem że nie jest godny zaufania
  12. Ma nowego także on bardziej dla towarzystwa i wkurwienie mnie że mój najlepszy kumpel a poszedł z Nią i resztą na piwo aby mi dogryźć
  13. Zdziwię Cię , bo moją ex już ma nowego od 2/3 msc także Adam się nie zalapie 😅
  14. Zastanawiam się jak to połączyć z siłownią. Ćwiczę fbw 3 x w tyg - póki co w domu , bo siłownie zamknięte ale od 28 maja niby otwierają . Do ulubionej mam 12 km , ale nie zawsze jest czas . Myślę że z 2 tys i zrobię swoją w garażu . Niech stoi , jeść nie woła , gdy brak czasu to się przyda
  15. Moto za mną chodzi 😁 ból już troszkę jest bo założyłem dzialnosci 31 marca plus stała praca , wszedłem w nowy związek , zrobiłem dosyć dobrą formę i chce się zapisać na boks 🥊 .Jak on się nie pyta o takie rzeczy to znaczy że jest zazdrosny jak go znam 😅 bo to on zawsze wśród znajomych był tym co dobrze zarabial i trzymał się w społeczeństwie na jakimś poziomie
  16. W związek na pewno nie wejdzie , tego jestem pewien. Ja czuję że ex puściła dobre bajki o mnie , a Ci to łykną i będą podsmiechujki w mojej nieobecności , a i możliwe że to wejdzie w nawyk i będą coraz częściej się spotkać. Ta będzie wiedziała co u mnie , bo ten wszystko rozniesie
  17. Nigdy nie rozpuszczam się z tym co myślę i resztą do kumpla .Nie czuję takiej potrzeby , aby się mu żalić i spowiadać z porażek w pracy , wszystkich podbojach miłosnych i łóżkowych .Coś wiedział , ale sporo nie wie
  18. Piękny klasyk 😁😎 jednak czułem trochę zaufania do kumpla a tu wielkie O . Trochę szkoda kończyć znajomość o coś takiego , mocno odpuszczę sobie kontakt z nim i przemyśle dobrze , to co mu mówię
  19. No słowo zdrada w cudzysłowiu .Ja nie miałbym czelności iść z jego ex na piwo i dam sobie rękę uciąć że wkurwił by się na mnie za to .
  20. Witam Braci Samców , potrzebuje Waszej porady co myślicie o tym oraz jak Wy byście się zachowali w takiej sytuacji. Zacznę od początku. Końcem listopada zeszłego roku zerwała ze mną dziewczyna , po pół roku związku. Powód ? Miś nie wiem co czuje itp. Nie rozstaliśmy się w koleżeńskich warunkach, mniejsza o to. Od dobrych 7/8lat trzymam się z moim kumplem , (nazwijmy go Adam ) .Dużo sobie mówimy , męskie rozmowy przy piwie , przemyślenia i tym podobne. Po zerwaniu był ciekawy dlaczego nie wyszło więc powiedziałem tylko tyle że przestała coś czuć do mnie i nie czułem chęci rozwijania tego . W zeszłym czwartek Adam z dwoma kumplami z naszej paczki , wybrali się na rynek w pobliskim mieście i tam przypadkiem spotkali moją ex z jej współlokatorką .Mówił że posiedzieli z nimi chwilę i poszli .Wczoraj uzgadnialismy jakiegoś grilla z Adamem i resztą , bo zbliżają się jego urodziny. Dziś cisza , telefonu nie odbiera , myślę ok .Po 21 dostaje snapa od współlokatorki mojej ex z baru .. coś mi już zaczęło śmierdzieć , że tu cisza z jego strony i że się widzieli nie dawno . Paręnaście minut później drugi snap , z współlokatorki telefonu zdjęcie - selfie mojej Ex z moim ,, dobrym,, kolegą ,, . Panowie , jak to widzicie ? Mam 24 lata , olać to ? Czy gościa opierdolic z góry na dół kogo stronę trzyma? Jak poznałem ex to podejrzewam że dobrze obrobili mi dupę plus tamtych dwóch z Adamem .Nie będę ukrywał że trochę mnie zagotowalo , że tu kolega i że mówi że chujowo z jej strony i co ona wyprawia , przypadkowe spotkanie i kilka dni później razem już na piwie ..
  21. Ja nie zmuszam Cię do wierzenia mi ? mówię jak jest
  22. To się nazywa że Ona chce zjeść ciastko i mieć ciastko ? tu ma korzyści i szkoda trochę skończyć więc czasem da mu buzi , po czym znów będzie chłodna
  23. Czyli na luzie w tym tygodniu już sobie dać spokój , zero kontaktu i zadzwonić w następnym , tak jak Bracia proponowali . No nie ukrywam że ciekawy jestem rozwoju tego ?
  24. Byłem na wielu randkach z tindera . Niektóre kończyły się w łóżku , inne po 30 min i out ? wiele kończyło się jak ta , pisaniem i dochodzi do momentu że albo coś dalej albo dajemy sobie spokój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.