Skocz do zawartości

Denzel

Użytkownik
  • Postów

    346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Denzel

  1. 30 minut temu, slusa napisał:

    @brunetka_wieczorowa_pora . No i w Twoim wieku oraz pozycji będzie Ci bardzo ciężko, bo ludzie którzy Ciebie będą interesować (bardzo ogarnięci, nieco starsi), nie będą się interesować Tobą

    Nie zgadzam się z tym. Fakt faktem ma swoje wymagania ale w myśl zasady "każda potwora znajdzie swego amatora"

    Cytat

    . 35 lat dla kobiety to bardzo dużo, tak naprawdę już teraz posiadanie dzieci z Tobą to duże ryzyko, a ze strony Panów to jest (świadomie czy nie :) ) głownym motywatorem.

     

    Sorry ale kolejny bzdet.

    35 lat dla kobiety to najlepszy wiek....w tym wieku jeszcze może wszystko.

    Mnie osobiście np. nie potrzeba dzieci. Także mów za siebie. Mam prawo nie zgodzić się z powyższym.

    Cytat

    "Złapanie" przez Ciebie równolatka lub nieco stareszego gościa na poziomie graniczy z cudem,

     

    Bzdura do potęgi...

    Bez problemu ogarnie...tylko pytanie czy wypali.

    Cytat

    Chyba że jesteś pewna że nie chcesz mieć dzieci, i zwiążesz się z kimś kto np. jest po rozwodzie i nie potrzebuje mieć więcej dzieci.

    Da się??? Oczywiście że się da.

    I niekoniecznie musi być po rozwodzie....to może być np. stary kawaler...wdowiec.

  2. 4 minuty temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    A tak apropos randkowaniabna forum - buehehe znalazłam jakiś topic na forum damskiej części. Nie wkleję linka - mam jakiś error. Kto sobie myśli jego sprawa- byleby mieć dystans. Wracam do pracy. Miłego kolego. 

    Miłego. Ja jestem po pracy...więc dobranoc 😁

  3. 8 minut temu, SamiecGamma napisał:

     

    Jeśli w dużym mieście nie potrafi znaleźć faceta na swoim poziomie, to znaczy, że za wysoko mierzy. Proste jak konstrukcja cepa. Nie ma o czym gadać. 

    Z takim podejściem i tekstem to ona sobie może.

    Poprzeczkę wyjebała na taki poziom że nawet alfa po AWF-ie miałby problem z przeskokiem

  4. 1 minutę temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    Ano bezdzietna a przebieg w tym wieku to jak myślisz?? Pewnie jak u zakonnicy.

    AŚKA NIE RÓB Z SIEBIE TAKIEJ CNOTKI.

    A TEN FAGAS DLA KTÓREGO MNIE ZDRADZIŁAŚ???

    NIE MÓW ŻEŚ BEZDZIETNA BO POWIEM MŁODEMU.

    2 minuty temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    Ehhh zważywszy ze dziewictwo straciłam w wieku 21 lat ze stałym partnerem, kolejny związek 3 lata i ostatni prawie 10. 

    Proszę Cię nie wciskaj ludziom kitu...bo im powiem jak było w rzeczywistości

  5. 1.Podobnie jak Panowie. Nie jestem tyczkarka. Błędne założenie. 

     

     

     

     

    2. O proszę wystarczy ksieciunio Ala Iktorn. A na poważnie. Korona owszem jest norweska w portfelu a zamiast dosiadać wierzchowce jak to określiłeś - chadzam pieszo, czasem narty. 

     

     

    AŚKA MAJĄC 165 CENTÓW WZROSTU NIE MOŻESZ BYĆ TYCZKARKĄ.

    WIDZĘ ŻE MYŚLENIE NADAL U CIEBIE SZWANKUJE.

     

    NIE WIEDZIAŁEM ŻE WYEMIGROWAŁAŚ. MÓWIŁAŚ ŻE PIERDOLISZ MIGRACYJNY POPYT I WOLISZ ZOSTAĆ W POLSKIM MEKSYKU EUROPY..

    I WIDZISZ? GDYBYŚ MY BYLI RAZEM NIE MUSIAŁA BYŚ CHADZAĆ PIESZO.

     

    P.S MÓWIŁEM CI NIE ŁAŹ ZA MNĄ.

     

     

    10 minut temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    A co nie można Panie Marszałku?? 

    Panie Marszałku Wysoka Izbo?

    • Haha 2
  6. 1 godzinę temu, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

    Uważam się za osobę wymagająca jeżeli chodzi o relacje damsko-męskie.

    To się da zauważyć.

    Cytat

    I nie o wygląd tu chodzi 

    Taa...

    Cytat

    . Ja taka jestem i oczekuje wzajemności.

    Ja również ale niestety zazwyczaj jej nie otrzymuję

    Cytat

    Ale może mnie Panowie uświadomicie z czego to wynika?? Męska psyche mi obca.

    Ze zbyt wysoko ustawionej poprzeczki?

    Widać że obca. Mnie obca damska psyhe

    Cytat

    Przy takich doświadczeniach - ja wole skupić się na sobie bo szkoda czasu na rozhisteryzowanych Panów.

    I Vice versa

    Cytat

    Ps. Przepraszam za potok składniowy - przeglądarka w tel ma swoje ograniczenia, słownik także. 🙂

    Nic się nie dzieje. Spoko luz.

    Może jak zeskoczysz z wierzchowca i zdejmiesz koronę osiągniesz coś więcej.... póki co nie ma szans....

    William już zajęty....z tego co kojarzę Harry również

    • Like 1
  7. 2 godziny temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

    Myślę Bracie, że sporo porzuconych tak ma, no wiesz, chcą się porównać, chcą się przekonać czy ten następny jest tak samo traktowany czy jednak już nie…

    Niedawno temu rozstałem się z kobietą. Na chwilę obecną ma nowego bolca. Do głowy by mi nie przyszło by dokonywać jakichś porównań czy np. jest inaczej traktowany ode mnie. W dupie to mam. A co mi to da?

    2 godziny temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

    Spory.. za duży.. dlatego tak mi trudno

    Ja też miałem z tym spory problem. Minęło trochę czasu i już go nie mam

     

    2 godziny temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

    No właśnie Bracia, czuję, że jeśli nie skupię się na nowej osobie to będę się z tym męczył jescze miesiące..

     

    2 godziny temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

    Czy to nie czas szukać czegoś nowego? Odradzaliscie, żeby się nie spieszyć, ale będę czuł samotność dopóki ktoś nowy nie pojawi się w moim życiu

     

     

    W dalszym ciągu odradzam ci pośpiech....ale zrobisz jak zechcesz. Twoja decyzja.

    Przeskok na nową gałąź oczywiście by ci pomógł ale musisz uważać żeby znów nie popełnić tego samego błędu.

    Ja się pospieszyłem i niestety popełniłem drugi raz ten sam błąd.

    Na szczęście trwało to krótko i nie wypaliło.

    Ja cię tylko przestrzegam.

    • Dzięki 1
  8. 19 minut temu, golasek napisał:

    Jak na razie odchodzę od zmysłów. Miałeś chamie złoty róg,

    Ja wiem czy taki złoty

    Cytat

    ale chociaż z dobrego domu, gdzie się ojca szanowało i jest wręcz świętością. Dobra, miła, kochana, troszcząca się. 

    Jak widać to nie wszystko

    Cytat

     

    Na myśl że znowu będę przekopywał się przez szambo zimnych suk i idiotek netflixowych, aż mnie skręca.

    No to powstrzymaj się z tym przekopem

  9. Bardzo dobry temat. Wreszcie ktoś poruszył problem.

    9 minut temu, Anuela napisał:

    od jakiegoś czasu widzę jak on się ode mnie oddala, nie otwiera się, tylko bardziej zamyka, i oczywiście co najważniejsze dla nas smalczyc człekokształtnych nie okazuje mi uczuć? Co mi powiesz na to kolego Zbychu? Pozdrawiam. 

    Moja Ex po pewnym czasie zaczęła zachowywać się identycznie.

    Potem wyszło że ma w planie przeskok na nową gałąź. I tak zrobiła.

    Z dnia na dzień zaczęła się odsuwać i przejawiać brak zainteresowania....

    Jeszcze dobrze nie zamknąłem drzwi a nowy bolec wszedł do niej tuż po moim wyjściu

  10. 8 minut temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

    Widzę tak naprawdę tylko dostępność, więcej nawet nie chciałbym widzieć.

    Słusznie

    8 minut temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

    Aż mnie ciekawość zżera jak wygląda jej aktualny związek.. i jak wyglądały te poprzednie..

    A do czego ci ta wiedza.

    Nie wiesz o tym że:

    "Im mniej wiesz tym dłużej żyjesz" ?

    8 minut temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

    Moze to efekt tego, że „za wcześnie”, ale to przynosi mi ulgę na „chwilę”, przykład: zobaczę się ze znajomymi jest fajnie, wrócę do czterech ścian - tak fajnie już nie jest..

    Widzę że haj emocjonalny do EX był i jest u ciebie  spory ale to rozumiem.

    To ci z czasem minie jak poznasz nową kobietę

    • Dzięki 1
  11. Godzinę temu, predator08 napisał:

     

     

    postanowiłem napisać do pewnej mamuśki

    Ja postanowiłem napisać do dwóch i źle to się skończyło. Nigdy więcej mamuśki...!!!!

    Godzinę temu, predator08 napisał:

    ... Na początku jakoś się to kleiło,

    Na początku zawsze się klei.

    Godzinę temu, predator08 napisał:

     ponoć nie ma czasu, bo rodziny córki itp... i suma sumarum nie chciało jej się potem ze mną pisać i robiła to coraz rzadziej... W końcu po miesiącu konwersacji nagle stwierdziła po miesiącu znajomości, że ma ważniejsze priorytety...

    Standardowe zachowanie.

    Brak zainteresowania. Wszyscy ważni tylko nie ty. Cholera wie czego lub kogo tak naprawdę chciała.

    Godzinę temu, predator08 napisał:

     

    Ona około 35ki, samotna mamusia, pracuje w banku w dziale kredytów, ma jedną córkę - 5 lat. Podobno nie jest z tatusiem jej dziecka, bo ją zdradził z inną kobietą, taki to "bedboj", ale żaden Czad w każdym razie. Nie twierdzę, że nie została skrzywdzona, ale napisałem jej wprost, że jeśli nie chce się wiązać niech mi o tym powie, to ona, że to niby nie o to chodzi, a że naprawdę nie ma czasu (z tym wiadomo jak może być)

    Brak pewnych potrzeb poskutkował tym, że mimo pewnej wiedzy, którą posiadam od lat, postanowiłem uderzyć do mamuśki z Krakowa, która mnie kręciła fizycznie.

    Nie ma czasu...yhym...

    Godzinę temu, predator08 napisał:

    Po tym całym odrzuceniu (jak niemal po każdym) odczuwam przez jakiś czas silną potrzebę bliskości z kobietą.

    Odczuwasz potrzebę cipki a nie żadnej bliskości

    Godzinę temu, predator08 napisał:

     

     

     niestety przez takie akcje biorę sobie do głowy, że jestem nieatrakcyjny dla kobiet (jestem na tym punkcie wyczulony, próbuję z tym walczyć, ale nie zawsze mi to wychodzi, obawiam się, że to kolejne zaburzenie...)

    Też sobie to biorę do głowy ale nie walczę z tym... pierdolę to.

    Godzinę temu, predator08 napisał:

     

    Nie wiem co sądzić na jej temat. Być może to kolejna wielkomiejska samotna madka karierowiczka, która nie ma czasu na związki ( albo rzeczywiście jestem dla niej nieatrakcyjny i marzy o Stramowskim, że zagada do niej w banku przy okienku i wyrwie na ostre walenie).

    I tak właśnie jest.

    Godzinę temu, predator08 napisał:

    Niestety obwiniam się za to, że nie uwiodłem nawet samotnej mamusi z dzieckiem, starszej o 5 lat,

    Uwierz mi. Nie masz się o co obwiniać.

    Prócz cipy niczego nie straciłeś....w zyskałeś święty spokój.

    Godzinę temu, predator08 napisał:

    mimo iż wiem, że nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło i prawdopodobnie jej olewcza postawa wobec mnie uchroniła mnie przed kolejnymi życiowymi problemami... Być może dużymi problemami...

     

     

    Otóż to

  12. 15 godzin temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

    Cały czas rozważam..

    Gdyby dało się włączyć obojętność na zawołanie.

    Niestety tak się nie da. To przychodzi powoli z czasem.

    15 godzin temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

    A tak widzę, że raczej pozmieniało się u niej. Bardzo rzadko pojawia się na komunikatorze (tak, złamałem zalecenie nie blokując, ale widzę, że to bez sensu). Wcześniej, będąc tez ze mną bardzo często była online.

     

    15 godzin temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

    Może to właśnie dla bolca zmienia teraz siebie, przyzwyczajenia, a ja dostawałem ochłapy

    Bolec też po czasie dostanie od niej ochłapy albo ona dostanie ochłapy od bolca.

    15 godzin temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

     

    Obyś miał rację

    Wiem co mówię

    15 godzin temu, przypadkowy_wedrowiec napisał:

     

     

    @Taboo

     

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.