Skocz do zawartości

deleteduser127

Użytkownik
  • Postów

    210
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser127

  1. A studentki 1 roku z uniwersytetu 3 wieku też się kwalifikują? Musisz zawęzić przedział wiekowy - bo inaczej może być najazd iście turecki
  2. A czyli meta, seta, galareta. Swojsko - jeszcze WZ. I wpuszczamy tylko klientów w krawatach. 🤣
  3. Wspominałeś o przekładancu z bita śmietana. 🤣
  4. Ano może. Tylko tak gdybam i jedyne co mi pasuje w skali 17 i 32 to stawki podatkowe PIT. 🤣🤣🤣
  5. Eee lepszy przykład to Mick Jagger ale nie każdy ma takie usta, ruch bioder i gdzieś tam tańczył z Dawidem Bowie. 🤣🤣
  6. A mnie w lidlu jak kupuje alkohol zawsze o dowód proszą🤣🤣🤣
  7. @Wielokropek Uwielbiam Cię czytać. To czy się zgadzam czy nie - nie jest istotne. Właśnie ta różność mnie pobudza. 😉 Ja tez jestem wredna ale to objawia się na zasadzie postawy obronnej. Dziękuje.
  8. Z charakterem czyli? Reszta to umiejętności lub stan zastany -praca.
  9. Idzie wojna - trzeba nauczyć się rzucać granatem i odpalać kałasza Kurcze no ja chcę być baby yoda 😀
  10. Dokłądnie tak @Patton Czy ten wątek można jakoś zamknąć? I będą wszyscy żyli długo i szczęśliwie
  11. Coś taki zły. Motor nie odpalił bo za zimno z rana?? Cosik for ju abyś miał miły dzień😋 Ooo dobra kaszanka nie jest zła😋
  12. Dziękuję. Jestem zgodna prawie co do całości. Radość życia i spontaniczność tak ale romantyczne uniesienia. Hehehe to nie dla mnie. Nigdy mnie to nie bawiło. Wolę pragmatyzm relacji. A nie opcje jak w zakochanym kundlu Ale każdy ma inne potrzeby. Dobrej nocy bez urwanych elewacji i przerw w dostawie prądu
  13. Pisz co chcesz - masz prawo. Ale jakieś wizje katastroficzne i destruktywne to już daleko idące hipotezy. Dobrej nocy i zdrowia
  14. Nadal są organizowane. Kolega był na takim spotkaniu w lokalu podróżniczym Południk Zero. I raczej jak opisywał było to swojskie towarzystwo - gł. ludzie z IT z zacięciem górskim. Kiedyś faceci też byli inni. Przykład: przestawialiśmy w firmie układ biurek na open space i jeden nie da rady bo boi się zabrudzić nowe spodni. 2 przykład: pociąg - chłopak nie chciał wciągnąć na górę swojej dziewczynie małej walizki kabinówki bo ciężka i lepiej aby stała bo on boi się, że coś mu stryknie w krzyżu. Wzięłam za jednym zamachem włożyłam swoją i jej. Laska w szoku. Podziękowała. Jak zauważyłam po swoim środowisku pracy, część mężczyzn zero zasad dobrego wychowania i kultury. Oczywiście to dotyczy obu płci. Przykład: mamy elegancką kolację firmową. Poznajemy osoby, które znamy tylko z komunikatorów a tutaj jeden wyskakuje do mnie: Cześć laska!; inny rozmawiając łapie za biodro. To jednak wypada mieć odrobinę manier a dobrego wychowania można się nauczyć. Jak ktoś traktuje Cię z szacunkiem i adekwatnie do sytuacji a nie zachowuje jak byczek Fernando to się docenia.
  15. Widziałam tego byka ale już nie chciało mi się poprawiać Ale niech będzie jestem znokautowana od ilości miłości, pozytywnej energii i mam mega haj emocjonalnym. Prawie jak kot po kocimiętce lub walerianie jak się dzisiaj dowiedziałam 🥰 Oj nie to mam na myśli. Raczej takie codzienne tematy np. o własnych pasjach, nowym buredlu Matołusza, taka wymiana uwag na temat spraw bieżących, prywatnych. Kwestia towarzystwa - z jednymi o filozofii a z innymi o nowych ulgach i formach opodatkowania w branży IT. Dlatego ja nie lubię lamusów i takiego chwalenia się kto wydał więcej na co i za ile. Właśnie za to szanuję chłopaków z którymi pracuję, bo niektórzy naprawdę zarabiają niezłe pieniądze a są skromni ale zawsze można pogadać bez spięcia i nadęcia. Właśnie co ma być to będzie. Ja patrzę na siebie - na to czego ja chcę i oczekuję. Jak mówił mistrz Yoda: "Rób albo nie rób. Nie ma próbowania".
  16. Lubię wyzwanie. Może to taka ukryta opcja: Kto się czuci ten się lubi Doktorat o niczym nie świadczy. Często ludzie bardzo wykształceni to ignoranci poza swoją pracą. Nie interesuje ich to przysłowiowe codzienne życie. Mając i obcując głównie z ludźmi z IT - to naprawdę niewielu ma jakieś pasje poza grami, pracą, kręceniem kasy na innych projektach. Ale mam grono takie, gdzie chodzimy razem na koncerty, gadamy tak naprawdę o wszystkim od motoryzacji, przez inwestowanie po jakieś żarty podszyte ironią i czarnym humorem. I takie relację cenię. Pamiętam jak na studiach mieszkałam z doktorantem fizyki - fajny chłopak ale ile można gadać o swoich studiach i opcjach składania kostki rubika. Trzeba się też wyluzować i znaleźć balance. Myślę, że jestem osobą otwartą i życzliwą w kontaktach z innymi ale jak ktoś jest chamski i robi jakieś dziwne analizy psychologiczne to cóż - może warto zrobić zakładkę na forum: Cyganka prawdę Ci powie: Horoskopy, kuglarze, wróżki. :D:D
  17. I to jest straszne. Takie zachowania podlegają pod odpowiednie paragrafy KK. A tak historia sprzed godziny. Poszłam do lokalnego sklepu osiedlowego tzw. u żyda. Cel - zakup tamponów :D. Pytam grzecznie czy mają bo na małej półce zasób bogaty. Pani: Nie! Ja: Hmm Ale wybór prezerwatyw duży. Pani: Uśmiecha się i odpowiada: Nawet bananowe ! 🤪
  18. Właśnie z tego co czytałam - objawy mogą być grypopodobne. U mnie zaczęło się od bólu gardła, głowy i takiego ogólnego uczucia połamania jak po upadku. Badania wskazały na omikron. Jestem zaszczepiona jednodawkową szczepionką i nie wiem czy to miało jakiś wpływ łagodzący. W sumie łykałam tylko jakieś pigułki jak przy przeziębieniu i tak trzymało mnie mocno 3 dni. Ale najgorsze były bóle głowy jak migrenowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.