Jump to content

ewelina

Starszy Użytkownik
  • Content Count

    1,067
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

ewelina last won the day on November 21 2019

ewelina had the most liked content!

Community Reputation

876 Świetna

1 Follower

About ewelina

  • Rank
    Chorąży

Profile Information

  • Płeć
    Kobieta

Recent Profile Visitors

6,450 profile views
  1. Na końcu mego komentarza zaznaczyłam- by zadziało to, co opisałam należy to wprowadzać od najmłodszych lat życia malucha. Wcale się nie dziwię, że na starsze dzieciaki, uzależnionych nastolatków, to nie działa, nie ma prawa. Wydaje mi się to wręcz oczywiste. Nie mam, mam za to sporo dzieci w rodzinie, mam z nimi bardzo dobry kontakt. Mam prawie trzyletnią siostrzenicę, spędzam z nią sporo czasu, używając "języka obfitości i możliwości" jak wspomniałaś i efekty są piorunujące. Ona nie miała żadnego buntu dwulatka, jest przesłodkim dzieckiem, taki
  2. Nie jestem całkowicie przekonana do tego, co napisałaś. Moim zdaniem prawdziwego szacunku nie da się zbudować na strachu, to się wyklucza wręcz. U podstawy szacunku leży miłość, sympatia do drugiej osoby, zaś u podstawy respektu lęk. Rozwiązania zaproponowane przez Ciebie zapewne działają, tyle że mechanizmy które wykształcają w dziecku nie koniecznie muszą być dla niego korzystne. Wydaje mi się, że znacznie lepszym rozwiązaniem jest, by dziecko ROZUMIAŁO dlaczego nie powinno pewnych rzeczy robić, czemu unikać określonych zachowań, sytuacji, potrafiło przewidzieć kons
  3. Wydaje mi się, że rozwiązanie, które wybrał ten ojciec należy do gatunku typu- łatanie dziury, owszem w danym momencie było zapewne potrzebne i pomocne, ale nie rozwiązuje problemu u źródła. A jaki jest prawdziwy problem? Dziecko wychowywane w duchu miłości, szacunku i honoru nigdy by nie potraktowało rodzica w taki sposób. Coś ewidentnie poszło nie tak. Dzieci są takie, jakimi pozwalają im być dorośli. To dorośli stwarzają dzieciom taki, a nie inny świat. Media to doskonała machina do mącenia świadomości, odwracania uwagi i całkowitej dezorienta
  4. Wydaje mi się, iż kobiet karierowiczek, pracoholiczek aż tak dużo nie ma, mogę się mylić wprawdzie. Życie jest zbyt piękne, by marnować je (tylko) na pracę . Na forum raczej panuje przekonanie, iż chcą upolować bogatego faceta i żyć w słodkim nieróbstwie, trwoniąc czas na seriale, zakupy i poszukiwanie kochanków .
  5. Dlaczego miałyby? Własne problemy chyba powinnam sama rozwiązywać? Ok, może jakoś to przeżyję . Gdybyś miał czas i chęć mógłbyś rozwinąć, te słowa? Mile widziane przykłady .
  6. Czyny są pochodną naszych myśli, i/lub słów, aby cokolwiek stworzyć trzeba to wpierw wymyślić. Próbuj więc, ktoś/ coś Cię powstrzymuje?
  7. A w jaki sposób rozpoznać, co jest korzystne, a co nie?
  8. Może o to właśnie chodzi? Życząc komuś zdrowia, bogactwa, wizualizujemy osoby w tych stanach? Życzenia (szczere) to pewnego rodzaju pomoc ludziom? Bardzo fajnie piszesz.
  9. Dziękuję za odpowiedź. Jednakże ktoś to kiedyś po coś wymyślił. Po co w takim razie? Aby było miło ?
  10. Również dołączam się do życzeń, Panowie Wszystkiego Najlepszego! Ciekawa perspektywa , a dlaczego życzenia temu wadzą?
  11. Ten temat pretenduje do miana never ending story, a Ty @xander99 jesteś mistrzem budowania napięcia . Zdajesz sobie sprawę, że to co robisz, to tworzenie medycyny od nowa? Zachęcam forumowiczów do docenienia, z jak genialnym umysłem mamy do czynienia . O Ciebie jeszcze bić się będą, zobaczysz !
  12. Nie będę wyjaśniać, dlaczego widzę to w taki, a nie inny sposób, gdyż uważam się za osobę zbyt mało kompetentną, mówiąc prostymi słowami- za głupia jestem . Te zagadnienia można rozpatrywać od strony fizycznej, a że fizyka nie jest moją mocną stroną, więc wolę nie brać się za tłumaczenie, zwłaszcza, że nie wiem na jakim poziomie wiedzy jest odbiorca, a zapewne na wyższym niż ja. Pozdrawiam.
  13. Odezwij się, skoro masz ochotę na spotkanie. Liczba 85 z Twego nicku, nie jest rokiem Twego urodzenia, prawda?
  14. Nie traktuję. Są na to logiczne, naukowe wyjaśnienia. Kosmos, jako wszechświat miałam na myśli. Ziemia jest częścią wszechświata, więc skoro na świat mamy wpływ, co zresztą sam potwierdzasz, to na wszechświat siłą rzeczy również.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.