Atanda

Godzinę temu, Piter_1982 napisał(a):

"Wychowanie do życia z osobami pigmentopozytywnymi".

raczej  "Wychowanie do życia z osobami transrasowymi".

9 godzin temu, Magos Dominus napisał(a):

Pamiętam, że na początku nawet w dużych mediach pojawiła się informacja, że wielu uchodźców z Ukrainy nie jest zaczepionych na covida. Dość szybko to ucichło.

U nich nie było damrowych szczepień. Płacili od 30 do 50 USD za szczepienie. Nie pamietam, ale chyba za jedną dawkę. Także mało kto był tam zaszczepiony. 

Cały czas czekam na Nobla z medycyny dla Putina za rozwiązanie 24 lutego problemy covida. Po jego ataku covid przestał być ważny. 

10 godzin temu, OdważnyZdobywca napisał(a):

@Atanda wyjaśnij proszę. Nie spotkałem się jeszcze nigdzie z negatywnymi opiniami odnośnie wdzięczności. 

Mój poprzedni komentarz, to niejako żart. Swego czasu, być może nadal była duża "moda" na wdzięczność. Podobnie jak z samorozwojem. 

11 godzin temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

Czy bieganie na bieżni też odpada?

Jeśli chodzi o ten bieg w terenie to jest to raczej trucht... Moja kondycja jest bardzo kiepska..

Bieżnia nie amortyzuje w jakiś świetny sposób. Jak koniecznie chcesz biegać, to kup jakieś buty z mocną amortyzacją. 

Plus dodaj dużo rozciągania pod kątem biegania. Dobrze jest też zadbać o mięśnie głębokie nóg - np. przysiady na piłce bosu.

Natomiast przy tych gabarytach masz sporą szansę, że coś przeciążysz. Bieganie jest dla chudych zwierzaków. 

Ewentualnie slow jogging, ale to musiałbyś o tym doczytać. 

Z tą wdzięcznością, to jak z samorozwojem - trzeba uważać. Oba pojęcia lekko zbyt mocno są promowane  

 

Niższa wydolność biegowa jest typowa dla wyższej temperatury. Jak pisał przedmówca, przy takiej wadze bym nie biegał. 

Zamiast biegania z lepiej z 2 h roweru wrzucić. Rower mniej obciąży Twoje stawy. 




 

W dniu 30.04.2024 o 14:56, Kogut napisał(a):

napisała mi coś w stylu Twoja mamusia ma rację - jesteś za chudy.

Po czym zupełnie jak małolat zareagowałem

Rób wcierki ze smalcu i ogranicz kardio... 

Na poważnie, to Twoje zachowanie mogło nie miec znaczenia. Mogła mieć inne relacje na bocznym torze. Lub po prostu podbiła sobie ego tymi spotkaniami. 

Zastanawianie się co mogło pójść nie tak sensu nie ma. Inne czekają na Ciebie.... 

Tak jak pisał przedmówca. Zakończ znajomość. Z tego nic dobrego dla Ciebie nie będzie. 

Zrobisz overthinking lub już go robisz. Ona ma taką przeszłość, której dźwignąć się nie da. No chyba, że byś jej robił patologie. To by miała haj emocjonalny. 

Lekarz 1szego kontaktu plus badania podstawowe. On Ci doradzi lub zlecić badania. Od tego wyjdź. 

18 minut temu, Veneziano napisał(a):

Pokazała mi SMSy od niego, że próbuje do niej podbijać i ona go zlewa. Wygarnąłem jej, że mam obawy, że sypiają ze sobą to była awantura na 4 fajerki, że mam ją za ku.....e. Jej zachowanie nie daje mi poczucia, że mogę być o tę relację spokojny, a szkoda bo poza tym jest bardzo fajną kobietą.

Cofam swoją poprzednią wiadomość. Jeżeli on do niej podbija, a ona ma go w orbicie. I ona dalej go na kolacje prosi. Plus Ty na horyzoncie. To wygląda to na pojebaną układankę. Ewakaucja wskazana.....

Czyli prześpij się z nią, wstań i powiedz że Ci się nie podobało i jedziesz do Tybetu uczyć się grać na misach  

To co ona ma jest lepszą sytuacją niż gdyby miała z nim wojnę. Po prostu będzie spokojniejsza.

Pytanie jest takie dlaczego Ty nie wkręcasz tej żarówki, tylko on? 

Secundo, czy dźwigniesz ten temat? Wygląda to na zazdrość u Ciebie. Serio jesteś zazdrosny o ex, który jest ciapą i mało zarabia? 

Zaproponuj kolacje w trójkę. Przyjdź na nią w wyciągniętych slipach i żonobijce. Rzuć tekstem napijmy się wina, a Ty (dajmy na to) Zbyszek napraw w końcu ten kontakt w przedpokoju.  

Tertio, nie możesz Panny bez dziecka znaleźć?

Dramat to jest, że telewizja ją pokazuje. Motłoch ogląda i cieszy się ze wszystkiego, co się mu pokaże. Pod warunkiem, że są emocje.

Tam dotychczas zdaje się było, że z rodziny musiał walczyć ojciec lub syn. Także sporo zasobów mieli. 

Walczyli głównie starsi, w wieku już nie reprodukcyjnym. Teraz muszą sięgać po mlodszych. 

Pytanie jak odpływa młodych Ukraińców wpłynie na nasz rynek pracy. Czy nie będziemy importować pracownika z dziwnych krajów. 

Secundo, czy Ukraińcy bez paszportów ważnych nie zejdą u nas do podziemia. Lepsze dla nich to niż wyjazd na front. 

Medianę zarobków powinieneś znać. Co oferują oprócz B2B. Dają jakąś namiastkę urlopów, chorobowego etc.?

Co z odpowiedzialnością za błędy powstałe podczas sprzedaży ubezpieczeń. Czy ludzie mają wobec takich sprzedawców realne roszczenia? Praca z domu. Tu pytanie, czy nie trzeba i tak po klientach jeździć.

Przy rozważaniu B2B zacznij od rozważania jakie pieniądze za tym pójdą. Kto będzie pokrywał coroczne zwiększanie podatków dla prowadzącego działalność, dolicz księgowość. 

Ja poniżej 10-12 k brutto B2B bym nie rozważał. 

Głupota lekarza lub brak znajomości procedur. To drugie, chyba bardziej przeraża. 

Dziwi mnie Wasza ekscytacja. Sytuacja ta wyszła na jaw przez działanie lekarza - odłączył od aparatury.

W 95% takich przypadków po prostu nie podejmuje się działań przedłużających życie pacjenta. Nie rozpocznie się aktywnej resuscytacji. Lub poda się środki pozwalające na bezbolesną śmierć. Dokumentacje się ominie.

Nie mi oceniać, czy to dobre, czy złe. Czasem sztuczne podtrzymywanie człowieka nie ma sensu. 

Wniosek taki, że zaniechanie łatwiej ukryć niż działanie.

32 minuty temu, Brat Przemysław napisał(a):

Rozwiódł by się wyjechał do Tajlandii i zyl dlugo i szczęśliwie? Znalazł inna która jest ta "inna" czy był mgtow z pełnymi jajami i frustracja? A może dziwkarzem z pustymi jajami ale co to zmienia jak na chacie miał już dziwke? Jakie są alternatywy?

Rozwiódł i inaczej wykorzystał te kilka lat życia. Czy lepiej, czy gorzej, to już teoretyzowanie. 

Istotne są również jego relacje z dziećmi - synami. Czy gdyby odszedł byłby gorsze? Czy babon by wtedy nastawiał ich przeciw ojcu? 

JP2 był leczony onkologiczne, czy ginekologicznie? 

8 minut temu, RealLife napisał(a):

Jacek Protasiewicz, lat 56, były wicewojewoda Dolnośląski zakochał się w młodej działaczce politycznej Darii Brzezickiej, lat 22

Tu jest jasna sprawa. Jego konto na X przejął Pan Johny Walker. 

Kukoldwehra... 

Ciało raz puszczone, puści się raz kolejny.... 

Na poważnie. Dograj finanse i zweryfikuj relacje z dziećmi. Ona Cię drugi raz rucha. I raz trzeci wyrucha. 

23 godziny temu, cst9191 napisał(a):

Przegięcie

 

Uczciwy przekaz, jak i potwierdzenie, ze nie jest to dziecko z Erasmusa. Klikaj i wychowuj jak swoje.

Godzinę temu, Obliteraror napisał(a):

, Dolomitach we Włoszech. To tylko krótkie przypomnienie punktów z wakacji 25-letniego stołecznego milionera Oleksandra Słobożenki i małej grupy kijowskiej młodzieży podczas powszechnej mobilizacji. Z czterech

Skąd ten tekst? Oni dotychczas mobilizowali tych over 27 lat. Ten gość z opisu na 25 lat. Także nie łapał się na mobilizację. 

Innym tematem jest wystawne życie, kiedy w kraju wojna. 

Przecież to jest artykuł pisany pod przeciętnego czytelnika tej gazety. Z dodaniem stosownej puli emocji. Treść dla odbiorcy żeby miał emocje i czytał sobie to co lubi. 

Skala dotyczy może 1% społeczeństwa, odklejonego zresztą.

Kultura woke weszła za głęboko....
 

Dają ten temat co jakiś czas jako temat zastępczy. Ci co mają kasę jadę zagranicę zrobić aborcję. Społeczeństwo dostaje emocje i przeżywa to, zamiast starać się zrozumieć podstawy gospodarki....