Ethereal
-
Postów
70 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
500.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez Ethereal
-
-
7 godzin temu, Gr4nt napisał:
Wobec powyższego może warto stosować zasadę "wet za wet"
Tak zwany dylemat więźnia. Jak najbardziej stosowany przez nature w strategiach reprodukcyjnych.
7 godzin temu, Gr4nt napisał:Żeby jednak nie było, że tylko kobiety mają skłonności do zdrady to trzeba dodać jedno. Mianowicie tak jak w interesie kobiety jest przyjąć nasienie od najlepszego samca, który niekoniecznie nadaje się na ojca więc nie ważne kto spłodził itd. tak samo w interesie mężczyzny jest zapłodnić jak największą ilość kobiet a nie tylko swoją własną żonę.
Kiedyś znalazłem materiały bodajże z AMU, jako że nie mogę ich tu wstawić bo są za duże to wstawię tylko ciekawszy fragment.
Strategie reprodukcyjne mężczyzn
Gdyby wszyscy ♂ szukali związków krótkotrwałych:
jeden wyjątkowy ♂, szukający związku długotrwałego, miałby większy sukces reprodukcyjny –
potomstwo o lepszej jakości, a może też liczniejsze.
Gdyby wszyscy ♂ szukali związku długotrwałego:
jeden wyjątkowy ♂, szukający związków krótkotrwałych, miałby większy sukces reprodukcyjny –
liczne potomstwo.
Jakaś proporcja „tatusiów” i „kochanków” w populacji wiąże się z równym sukcesem
reprodukcyjnym obu strategii jest to proporcja ewolucyjnie stabilna.
Mężczyznom o najwyższej jakości biologicznej opłaca się być „kochankiem”, a tym o niższej
jakości – „tatusiem”---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Strategie reprodukcyjne kobiet
Najlepsza strategia dla kobiety:
utworzyć stały związek z opiekuńczym ♂
potajemnie kopulować z ♂ o dobrych genach (zdradzać stałego partnera)
Dlaczego więc nie wszystkie ♀ zdradzają?
Gdyby wszystkie ♀ zdradzały (lub chciały to robić) ♂ byliby niezwykle czujni
zdrada by się nie powiodła lub się wydała szkody dla ♀ i potomka
zdrada byłaby nieopłacalna.
Gdyby żadna ♀ nie zdradzała (i nie zamierzała) ♂ nie byliby czujni zdrada byłaby opłacalna.
Jakaś proporcja wiernych i niewiernych ♀ w populacji wiąże się z równym sukcesem
reprodukcyjnym obu strategii jest to proporcja ewolucyjnie stabilna---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Strategie reprodukcyjne u zwierząt
Np. zalotnik vs podkradacz.
Gdyby wszystkie ♂ były zalotnikami (walczyły ze sobą i zalecały się do ♀) to lepiej byłoby zostać
podkradaczem.
Gdyby wszystkie ♂ były podkradaczami (ukradkiem docierały do ♀ lub jaj) to lepiej byłoby zostać
zalotnikiem.
Jakaś proporcja zalotników i podkradaczy w populacji wiąże się z równym sukcesem
reprodukcyjnym obu strategii jest to proporcja ewolucyjnie stabilna.---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tu bardzo ciekawe materiały na ten temat po angielsku https://oyc.yale.edu/molecular-cellular-and-developmental-biology/mcdb-150/lecture-1
Szukając przy okazji tych materiałów, natrafiłem na materiały o atrakcyjność twarzy po polsku.
8 godzin temu, Gr4nt napisał:Istniejący ład społeczny i system moralny ukształtował nasze myślenie i dlatego zdrada jest dla większości czymś niewyobrażalnie złym. Z punktu widzenia zaś ewolucji gatunku, zdrada jest czymś normalnym i często występującym.
Dyskusje o naturze takich pojęć jak dobro i zło pominę bo to drażliwy temat ale zostawię materiały na temat korelacji wojen domowych z rodzajami małżeństw w danych krajach.
https://www.youtube.com/watch?v=yJdtxHa7H-s
Badania (z pod opisu filmu):
https://www.economist.com/the-economist-explains/2018/03/19/why-polygamy-breeds-civil-war
https://www.economist.com/christmas-specials/2017/12/19/the-link-between-polygamy-and-war
https://www.journals.uchicago.edu/doi/abs/10.1017/S0022381608090026?journalCode=jop
https://www.armyupress.army.mil/Portals/7/Hot Spots/Documents/Gender/Hudson 1.pdf
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4964922/
-
2
-
-
Jak w tytule, pare artykułów o naturze zdrady wraz z badaniami, żeby nikt nie zarzucił ich braku, ? ale ci naukowcy to na pewno opłaceni mizogoni wiec nie polecam czytać ? )
Dlaczego zdradzamy? Niewierność zapisana w genach
Badania:
https://www.nature.com/articles/nature22381
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kobiety są genetycznie zaprogramowane do zdradzania swoich partnerów. (Spokojnie drogie panie, panowie też są tak zaprogramowani ? http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=287 )
Badania:
https://labs.la.utexas.edu/buss/publications/ (właściwie cała baza badań naukowych autora)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zdrada bez granic - raport
https://porady.sympatia.onet.pl/sympatia-radzi/zdrada-bez-granic-raport/zp933ef
Badania:
Tu ciekawostka, któryś kolega na forum pisał o tym ze kobiety częściej kłamią w badaniach statystycznych, o ile dobrze pamiętam to te badania wykryły niezgodności.
No cóż z ewolucyjnego punktu widzenia kobiety jako istoty bardziej społeczne muszą dbać o swoją opinie bardziej niż mężczyźni.
A tu prezent dla wytrwałych ?
https://www.ted.com/talks/helen_fisher_tells_us_why_we_love_cheat?language=pl
-
3
-
-
Przyczynowość implikuje korelację, ale korelacja wcale nie musi implikować przyczynowości.
-
2
-
-
Opis na YT:
Obśmiewamy #mediabezkobiet, bo chcemy zmian. Wspieraj produkcję programu i spraw, żeby ta zmiana była możliwa. Przekaż darowiznę ► ► ► http://krytykapolityczna.pl/donate/
Włączamy telewizor, radio, idziemy na debatę, a tam sami panowie. Nie mamy nic przeciwko mężczyznom, ale wydaje nam się, że dobrze by było, gdyby w debacie publicznej uczestniczyły także kobiety. W końcu stanowią połowę społeczeństwa. Z doświadczenia wiemy, jak często argumentem tłumaczącym nieobecność kobiet w debacie jest mówienie, że po prostu „nie ma ekspertek”, które mogą zabrać głos na dany temat. Nie podobają się nam #MediaBezKobiet i chcemy je zmienić. Budujemy ogólnopolską bazę ekspertek. Włączcie się!
Tak wiec spokojnie jeszcze nie jest tak źle.
1 godzinę temu, Ważniak napisał:Przecież to jest satyra.
Jak widać, zresztą bardzo udana, skoro ludzie się na to nabierają.
Nieraz tak absurdalne idee przedostają się do opinii publicznej, że ciężko rozróżnić co jest na poważnie, a co jest tylko żartem.
-
Nigdy nie rozumiałem tego powiedzenia "Gdy nie wiesz, do jakiego portu płyniesz, żaden wiatr nie jest dobry" skoro nie masz odgórnie narzuconego, celu otwiera się przed tobą cały ocean (ba wszechświat) możliwości.
Sam możesz wybrać sobie cel, dla przykładu ja także należę do grona osób bez pasji, ale to dla mnie nie problem, mogę dzięki temu sam wybrać co chce zrobić z swoim życiem.
A jako że nie lubię na siłę próbować wielu rzeczy na raz, żeby tylko znaleźć ta legendarną pasje. To założyłem że po prostu będę doświadczał życia, chce się delektować każdym dniem, tak wiec zająłem się szeroko pojętym samorozwojem ale nie popadam też w paranoje że każdego dnia muszę dać z siebie 100%.
Czasami mam takie dni że spędzę cały dzień na YT oglądając głupie filmiki, i co w związku z tym? Kompletnie nic, ktoś mógłby powiedzieć że marnuje w ten sposób czas ,ale tak naprawdę tylko jedna osoba może ci odpowiedzieć czy marnujesz swój czas, ty sam. Kto wie, może pojawiłeś się tu żeby po prostu doświadczać życia, bez odgórnie narzuconego celu, poza tym po co szukasz pasji, bo chcesz być szczęśliwy a magiczna pigułka o nazwie pasja ma ci to szczęście dać.
Zrzuć z siebie jarzmo bycia każdego dnia panem perfekcyjnym, a pojawi się energia, nie wiesz co robić z tą energią, są uniwersalne kroki które ci nie zaszkodzą a tylko pomogą, na drodze do szczęścia,życiowego sukcesu,oświecenia,czy czegokolwiek innego (kto wie być może nawet w znalezieniu pasji) medytacja, ćwiczenia, sporty walki, szachy, filozofia
(oczywiście tylko jako ćwiczenie do poszerzania horyzontów myślowych, nie licz na odpowiedz o sens życia, bo już ją znamy to liczba 42
) ale przede wszystkim medytacja i bycie tu i teraz.
A tu bardzo ładne wytłumaczenie czym jest pasja i dlaczego uganianie się za nią nie ma za bardzo sensu.
www.youtube.com/watch?v=FlosFuyuPpk
Let me make this as clear as possible
1. When you work hard at something you become good at it.
2. When you become good at doing something, you will enjoy it more.
3. When you enjoy doing something, there is a very good chance you will become passionate or more passionate about it
4. When you are good at something, passionate and work even harder to excel and be the best at it, good things happen.
Don’t follow your passions, follow your effort. It will lead you to your passions and to success, however you define it.
Mark Cuban
I to co napisał @giorgio przeczytaj Transerfing rzeczywistości albo chociaż sam tom IX nawet jeśli nie wierzysz w ezoterykę potraktuj to jako poradnik jak nie przejmować się życiem aż tak bardzo
"Nie traktuj życia zbyt poważnie - i tak nie wyjdziesz z niego żywy" bo dodatkowy stres nie pomoże ci w zarabianiu pieniędzy, rozwoju duchowym czy czymkolwiek innym, no chyba że uciekasz przed lwem, tutaj tymczasowy stres ma swoje zalety
.
-
1
-
2
-
-
7 godzin temu, rejdi napisał:
Chodzi o to, że ja w ogóle nie chciałem jej zrobić tego zadania nawet za opłatą bo miałem dużo nauki, czego nie rozumiała. Ale tak naciskała i błagała, że jak nie będzie miała tego zadania to będzie koniec świata. Koniec, końców zrobiłem to za opłatą.
To raczej problem z asertywnością.
-
11 godzin temu, CalvinCandie napisał:
Akurat kolega @GurneyHalleck pisze prawdę jeśli chodzi o cukier w Coli. Sama Coca-Cola nie ma w sobie tyle cukru co obrzydliwe "soki pomarańczowe" czy "jabłkowe".
Jest różnica pomiędzy sokiem ,napojem owocowym a nektarem ludzie nie patrzą na etykietę a potem wielkie zaskoczenie skąd taka ilość cukrów w ich diecie.
Coca cola ma 10.6 g na 100ml ,sok jabłkowy 10g a pomarańczowy 7g ,jednak w przeciwieństwie do coli zawierają one inne substancje prozdrowotne ,aczkolwiek w rzeczy samej spożywanie zbyt dużej ilości owoców nie jest zdrowe z względu na cukry.
W dniu 10.01.2018 o 12:29, zuckerfrei napisał:Co racja to racja. Z tym, że w tym czasie wiedza była tez inna.
Właśnie ,ciekawe co za 100 lat okaże się być szkodliwe a przecież teraz jest przebadane i bezpieczne.
-
Ten artykuł nadal matrixowy ,przez całokształt bloga ,ale powiedzmy że nie bije aż tak po oczach http://www.oczamimezczyzny.pl/lobuz/
-
1 minutę temu, zuckerfrei napisał:
Taki ze mnie siewca:p.
Raczej prześmiewca
-
1 minutę temu, zuckerfrei napisał:
Pełna zgoda! Latami człowiek wypracowywał i obśmiewał z najlepszych nasion.
Dokładnie człowiek przez wieki obśmiewał złe nasiona
(Ach ta złośliwa autokorekta
)
-
1
-
-
Ale ten patent upłynął po 20 latach a samo urządzenie można kupić tutaj https://www.fios-greenbox.net/index.php/eshop/1/greenboxen
5 godzin temu, bezprym napisał:Artykuł http://www.businessinsider.com/foods-before-genetic-modification-2015-8?IR=T wprowadza czytelnika od samego początku w błąd. Efekt Ebnera nie dotyczy pola elektromagnetycznego, tylko pola elektrostatycznego, a co za tym idzie (w uproszczeniu) nie towarzyszy mu przepływ prądu, więc nie ma mowy i jakimkolwiek natężeniu
W artykule z Buisness Insider chodzi o dobór hodowlany ,nie porusza on kwestii pola elektrostatycznego ,jednak z tego co mi wiadomo pole elektrostatyczne jest dla ludzi szkodliwe.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15311833
A tutaj zalety uziemiania się:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4378297/pdf/jir-8-083.pdf
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28987038
(Można nawet kupić pościel z srebrną nicią podłączaną do uziemienia.)
Chyba że efekt Ebnera działa to na tej samej zasadzie co radiacja w celu wywołania losowych mutacji DNA tak jak z np. grejpfrutem czerwonym
http://www.nytimes.com/2007/08/28/science/28crop.html
http://www.fao.org/3/a-i2388e.pdf (tu cała publikacja)
Oczywiście że korporacje lubią wiele spraw przemilczeć ,szczególnie jeśli chodzi o duże sumy pieniędzy
. Marek nie raz tłumaczył jak działają korporacje żeby przetrwać ale w tym wypadku jest to raczej jakaś pseudonauka przynajmniej tak uważam na podstawie tego co widzę. Na razie jestem sceptycznie nastawiony ,czekam na dowody.
-
Jeżeli dobrze rozumiem ,efekt ebnera aktywuje plastyczność fenotypową aktywując jakieś pierwotne fragmenty DNA ,o ile istnieje na tyle resztkowego DNA aby przywrócić pierwotną postać rośliny z jakiś dawnych czasów ale owoce roślin kiedyś wcale nie były większe ,matka natura nie była dla nas aż tak łaskawa http://www.businessinsider.com/foods-before-genetic-modification-2015-8?IR=T
Poza tym brakuje jakichkolwiek źródeł pod artykułem ,co prawda w tym filmie na YT www.youtube.com/watch?v=J3p3P_ThuLA są podane źródła aczkolwiek jakoś nie za bardzo im wierze. Poza tym jak to się mówi po owocach ich poznacie a jak narazie najnowsze doniesienia nie są obiecujące www.youtube.com/watch?v=tXpjX_rDorI .
Tak wiec powiedzmy że jak narazie jestem nastawiony sceptycznie.
-
Owczarek staroniemiecki działa obronnie samym wyglądem.
http://www.herbuczarnywilk.pl/orasos.html
Bądź owczarek niemiecki krótkowłosy jeżeli nie chcesz tracić aż tyle czasu na wyczesywanie podszerstku.
-
W dniu 4.01.2018 o 23:17, jaro670 napisał:
Męski , niemęski to słowo klucz który bezbłędnie działa na facetów więc po to go nasze panie wymyśliły i stosują przez stulecia.
Dwa słowa (męskie ,niemęskie) a otwierają tyle wrót do manipulacji naszym ego. Ile razy sam złapałem się na tym że z pomocą tych dwóch słów można było mną manipulować.
A wystarczy zrozumieć, że słowo męski ,niemęski to tylko sztuczny konstrukt społeczny stworzony w celu manipulacji jednostką. Niestety programowanie od dziecka co jest męskie a co nie ,sprawia że to słowo wytrych działa z potężną skutecznością a potem jest ciężko wyrwać się z tego programu gdyż interpretujemy swoje "ja" albo raczej ego przez płciowość.
-
2
-
-
-
-
Źródło pod artykułem wp :
la Repubblica – dziennik włoski o poglądach lewicowych wydawany od 1976 roku w Rzymie przez Gruppo Editoriale L’Espresso Spa (Grupa Wydawnicza L’Espresso S.A.). Nakład „La Repubblica” wynosi około 635 tys. egzemplarzy. Redaktorem naczelnym jest Ezio Mauro. Dziennik ten ma dziesięć wydań regionalnych Bari, Bolonia, Florencja, Genua, Mediolan, Neapol, Palermo, Parma, Rzym i Turyn. .
la Repubblica (Italian pronunciation: [la reˈpubblika]; English: the Republic) is an Italian daily general-interest newspaper. It was founded in 1976 in Rome by Gruppo Editoriale L'Espresso led by Eugenio Scalfari and Carlo Caracciolo and Arnoldo Mondadori Editore. Born as a radical leftist newspaper,[1] it has since moderated to a milder centre-left political stance.[2][3] It lately assumed a liberal position and a generally supporting view of Democrat Prime Minister Matteo Renzi.
Pisze tylko o wysłanniku Giuseppe Baldessarro, ale nic więcej czyli to może być sztuczka lewicowych pro imigracyjnych środowisk.
-
1 godzinę temu, Stulejman Wspaniały napisał:
Jakiej jesteś płci, bo raz piszesz jak kobieta a raz jak facet?
Płeć to sztuczny konstrukt społeczny ,może ona/on/ono jest genderfluid ,naprawdę jak można być tak zacofanym
.
Ja utożsamiam się jako helikopter szturmowy. A teraz przepraszam ,lecę ostrzelać syryjską wioskę.
-
7
-
1
-
-
-
Witam, panowie w tym temacie prosiłbym żeby wrzucać animacje które mają dla was znaczenie, nieważny przekaz czy styl animacji, poprostu animacje które w jakikolwiek sposób wywołały w was emocje pozytywne bądź negatywne.
Tak więc zaczynam:
Krótka animacja o pogoni za władzą z nutką psychodelicznego stylu.
-
3
-
-
https://www.nytimes.com/2014/02/09/magazine/does-a-more-equal-marriage-mean-less-sex.html?mcubz=1
W skrócie atrakcyjność seksualna polega na różnicach między kobietą a mężczyzną. Jak różnice zaczynają się zacierać np. przez zmianę tradycyjnego podziału obowiązków domowych znika ochota na seks.
-
Jestem przeciwnikiem zakazów bo prohibicja nic nie dała w US, (aczkolwiek należy w mej opinii robić negatywny PR alkoholowi) natomiast problem polega na tym że to maskowanie problemu, ludzie piją żeby poprawić sobie humor i jeżeli zniknie jeden nawyk np poprawianie sobie samopoczucia alkoholem, to pojawi się nawyk poprawy samopoczucia ciastkami (jak to Marek często mówi) bądź czymś innym.
-
Type Manifesting Generator Strategy To Respond Not-Self Theme Frustration Signature Satisfaction Definition Split Authority Sacral Profile Investigator - Martyr (1/3) Incarnation Cross Right Angle Cross of Tension (38/39 | 48/21) -
Aczkolwiek ostatnie zdanie jest poprawne
14 godzin temu, rarek2 napisał:Jedynym prawdziwym zadaniem jakie masz do wykonania jest lubienie siebie i czucie się ze sobą dobrze
Pytanie tylko czy pani "psycholoszka" uważa ze szczęście to nawyk kochania siebie czy, znalezienia pana idealnego który pozwoli formować się jak plastelina. I czy pani psycholog wie coś na temat psychologi ewolucyjnej. I skutków związanych z byciem słabym samcem a kobiecym pożądaniem.
Prawdopodobnie zakładam "związek wyznaniowy", czyli nową religię.
w Rozwój idei Forum
Opublikowano
Jestem za, gdzie podpisać.