Sneer

Ja pijam mocną yerbę jak mam gdzieś jechać w dłużą trasę a chce mi się spać. Yerba ma tę przewagę nad kawą i tym całym energy syfem, że budzi mnie skutecznie i nie pozostawia żadnych śladów w postaci kołatania serca czy niemożności zaśnięcia po podróży. Termosik z yerbą i w drogę Polecam

Aras jakie dokładnie ćwiczenia oddechowe wykonywałeś i przez jak długi okres czasu ?

Świetne zdjęcia. Sam byłem na Śnieżniku w marcu ubiegłego roku. Na dole, a wchodziliśmy od Międzygórza pięknie, sucho, wiosennie a na górze jak na obrazkach. Bajkowo

Marek zainteresował mnie Twój eksperyment. Chciałbym go powtórzyć Proszę zatem o informację, gdyż chcę odtworzyć środowisko: 1. Baniak 5L, plastik czy inny materiał ? 2. Woda - z kranu, mineralna czy destylowana ? Gotowana czy nie ? 3. Temperatura i miejsce przechowywania. Czy na baniak padało światło słoneczne ? 4. Czas - 3 miesiące ? 5. Ilość i jakość krzemu: http://allegro.pl/krzemien-czarny-krzem-aquavitus-100g-i4941235210.html czy był taki czyli obrany z białych nalotów czy taki najtańszy z innymi minerałami ? http://allegro.pl/krzemien-czarny-krzem-surowy-100g-i4941234324.html 6. Przez ile czasu piłeś te 50-100 ml dziennie zanim pojawiły się tak specyficzne efekty ? O której godzinie to piłeś i ile czasu przed lub po posiłku ? Jeżeli coś pominąłem, popraw mnie proszę. Proponuję również stworzenie działu eksperymenty pseudonaukowe. Może być ciekawie

Daj znać ile go tam wrzuciłeś. Sam robię sobie krzemową wodę, ale nie odczułem różnicy przy długości i jakości snów. Ja swoją zużywam po około 8 godzin od zalania pewnie to dlatego

Od dłuższego czasu omijam piwo, więc to czy to prawda czy nie dla mnie nie ma znaczenia. Ale jak lubisz piwko to poszperaj w necie

Marek od piwa głowa się kiwa... i testosteron zamienia się w progesteron http://reiki-divine.com/blog/alkohol-a-w-szczegolnosci-piwo-jako-narzedzie-do-sterylizacji-i-zaglady-rasy-ludzkiej-

Dzięki za tego linka. Jest już w kolejce do przestudiowania. Ja po obejrzeniu tego filmiku zdałem sobie sprawę z tego, że najbardziej niebezpieczny narkotyk niszczący nie tylko mózg, ale inne organy jest na wyciągnięcie ręki dla każdego człowieka... Wystarczy dorzucić do tego ten oto wykres: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/ee/HarmCausedByDrugsTable.jpg i powiedzonka typu: "trzeba znać umiar" czy "wszystko jest dla ludzi" lądują w kiblu razem z mózgiem na kacu...

Czytałem jeden odcinek. Jak wejdziesz do empiku to twarz tej Pani i jej nazwisko oblepia dosłownie wszystkie produkty: książki, płyty,gadżety. Pani pisze bardzo dobrze i zna się na rzeczy. Czytałem coś o kodach podświadomości, ale wiem, że od jakiegoś czasu wydaje takie pozycje seryjnie. Osobiście polecam, ale raczej paniom. Panom polecam takie lektury pisane przez mężczyzn

W trosce o swoją podświadomość nie otworzyłem linka. The_Man - musimy zabijać i jeść zwierzęta, aby przeżyć ?...

Wczoraj znalazłem taki oto filmik. Dajcie znać co myślicie. https://www.youtube.com/watch?v=d-CARkS0zKY Gość w dość plastyczny sposób przedstawia co mniej więcej dzieje się z mózgiem po wypiciu alkoholu

Jeżeli masz dostęp do dobrego mięsa (czyli masz kogoś na wiosce, kto ma zwierzęta) to można je jeść jak się lubi. Jeśli nie to świadoma rezygnacja (taka w której wiesz dokładnie jak i czym mięso w diecie zastąpić) jest jak najbardziej dobrym wyjściem.

Brzytwa. Dzięki za zajawkę. Zaraz wracam do czytania. Diuna pochłonęła mnie bez reszty

Ja bym z miodu nie rezygnował... Zadbaj o to, aby miód był z okolicznej pasieki (mój ulubiony to rzepakowy, nie jest taki słodki jak reszta). Nakładaj go drewnianą łyżką (nie metalową) i nie podgrzewaj, bo straci swoje właściwości antybakteryjne.

Waflo nie czuję siarki pijąc moją wodę

Ja kranówkę filtruję przez britę, potem gotuję na koniec na noc wlewam do karafek, które na dnie mają szungit, kryształ górski i krzem. Piję cały dzień będąc przekonanym, że piję najlepszy eliksir życia. Polecam

Ja od lat używam ESET NOD32. Płatny, ale lekki, często aktualizowany i odkąd go używam nie formatowałem kompa

Widziałem. Spoko, ale nie zostawia żadnego śladu w człowieku na dłużej

Dzieła sztuki, zabytkowe auta. To daje najszybszy zwrot i jest stosunkowo bezpieczne. Albo inwestowanie bez reszty w siebie to da jeszcze większy zwrot Wiedza, kursy, warsztaty, wszechdoświadczenie wszystkiego co może zmienić choć troszkę obraz widzianego przez Ciebie świata np. to co napisał Marek... albo skok na spadochronie, podróże itp Chyba, że chodzi Ci o to, że z 50k chcesz po 5 latach mieć 100k to tu Ci nie pomogę

Też tak miałem i mam nadal. Nie można tego cofnąć

Ja zauważyłem ciekawą zależność. Prowadzę dziennik snów (nie długo, jakieś pół roku z krótkimi przerwami). Czasami uda mi się zapamiętać i zapisać 2,3 sny dziennie. Niektóre scenariusze/scenerie/postacie zaczynają się mi powtarzać co jakiś czas niejako kontynuując sny sprzed kilku miesięcy. Coś jakby oglądać kilka seriali telewizyjnych na raz, ale jeden odcinek danego serialu raz na kilka miesięcy. Odczucie mam takie jakbym żył w tych rzeczywistościach podczas snu tylko nie koniecznie tak jak w świecie fizycznym czyli przyczynowo-skutkowo/logicznie/zrozumiale

Pikaczu dasz link do tych badań ? W bardzo wielu źródłach podają, że jednak działa stąd moja prośba

4 sezony trochę mnie przerażają czasowo, ale zachęciłeś mnie do sprawdzenia, więc dam szansę chociaż pilotowi

Pół łyżeczki ostropestu mielonego rano w jogurcie (+pół łyżeczki zmielonych skorupek jaj z błonkami + łyżeczka maku dla smaku ). To moja dawka. Na początku jechałem ostrzej 2 łyżeczki rano i 2 wieczorem ostropestu, ale po paru dniach miałem mocne problemy ze wzrostem ciśnienia. Tego się nie mówi, ale ostropest u osób wrażliwych może podnosić ciśnienie krwi. Wątroba nie boli

Dzięki za elaborację Ja zacząłem oglądać BB na bieżąco, gdy jeszcze nie było mody na ten serial. Stąd być może zawyżam swoją ocenę, ale i tak jest to dla mnie najlepszy serial amerykański ostatnich lat. Obecnie nie oglądam nic (poza uzależnieniem od Mad Men, Walking Dead, Boardwalk Empire), ale to już na bieżąco. Nie zaczynam nowych a cały zaoszczędzony czas poświęcam książkom Spartacus z tego co widzę ma tylko 1 sezon, więc w przyszłości dam mu szansę.