Skocz do zawartości

Kolchicyna

Samice
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kolchicyna

  1. Ostatnio naszła mnie refleksja dlaczego zawód nauczyciela jest tak silnie sfeminizowany? Od podstawówki aż po liceum miałam tylko 2 nauczycieli płci męskiej (fizycy). W tym roku na swoich korepetytorów z przedmiotów maturalnych wybrałam nauczycieli płci męskiej i uważam, że w 100% lepsi w nauczaniu są mężczyźni niż kobiety. Zauważyłam, że kobiety nie potrafią wytłumaczyć skąd się „coś” wzięło, tylko na zasadzie - nie pytaj, tylko wkuj na pamięć. Złośliwości, docinki to ich domena. Nie potrafią zaciekawić ucznia. Prawie pół roku mam już zajęcia z nauczycielami-mężczyznami i na każdych zajęciach mam logicznie przedstawiony dany dział, konkretnie co z czego się bierze, dużo ciekawych informacji uwzględnionych. Myślę, że szkoła jako instytucja zyskałaby na obecności mężczyzn-nauczycieli, a Wy co o tym sądzicie?
  2. Nie podobają mi się Twoje rady @Szatynka. Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie przypominam sobie, żebym była zainteresowana mężczyzną, który nadmiernie mi nadskakuje i walczy o moje zainteresowanie. Na dłuższą metę jest to męczące i żenujące. Każda bliższa relacja zaczęła się od mojego zalotnego spojrzenia. PS. nie zgodzę się z tym, że Polacy nie zagadują. Mnie często ktoś zupełnie obcy zaczepia.
  3. http://putlockers.ch/watch-out-of-the-past-online-free-putlocker.html a ile "schematów"
  4. @Adolf jasne, że każda ingerencja plastyczna, której przyczyną jest podłoże estetyczne, a nie zdrowotne, jest bezsensu (nie licząc możliwych skutków ubocznych, może się okazać, że finalnie nowy kształt nosa nie pasuje do kształtu twarzy), ale jeśli jej siostra jest taka zdeterminowana i nie da się jej wybić tego pomysłu z głowy, to chyba lepiej w takim przypadku mieć lekarza z polecenia, a nie tam gdzie "najtaniej".
  5. Każdy jest kowalem swojego losu i to ona powinna decydować, i odpowiadać za swoje życie. Oczywiście, jeśli się zdecyduje to polecam wybrać się na wizytę do renomowanego chirurga, to koszt pewnie rzędu nastu tysięcy złotych + oczekiwanie pół roku na pierwszą wizytę, ale warto zainwestować więcej w taki zabieg u kogoś z polecenia, niż później całe życie płakać, że efekt jednak nie taki jest jak powinien. Hehe operowałabym.
  6. Myślę, że celluit jest efektem nawet nie tyle co braku aktywności fizycznej, odwodnienia, a również brakiem tłuszczy nasyconych w diecie. Wszędzie się trąbi, że tłuszcze nasycone są be, ale to one są głównym budulcem naszych błon komórkowych wraz z cholesterolem, który usztywnia dwuwarstwę lipidową. Skóra jest zbudowana z połączeń zamykających, które uszczelniają warstwę nabłonka, ale nie zapobiegają przenikaniu substancji z zewnątrz do wnętrza organizmu. Nie ma na rynku ani jednego podkładu, który by dobroczynnie wpływał na skórę, nawet "bio" - są komedogenne, jak i również bardzo uczulające. Poza tym, skóra wymazana tymi fluidami po prostu nie oddycha, jest niedotleniona, a jak wiadomo, nasze komórki żyją dzięki tlenowi (wyjątek to erytrocyty). Niestety glikacji nie da się zapobiec, ale kosmetyki tego typu znacznie przyspieszają ten proces. Polecam również Paniom robienie sobie własnych maseczek/peelingów, są korzystniejsze o tyle, że nie posiadają wtedy w swoim składzie żadnych konserwantów.
  7. Kolchicyna

    Cześć

    Być może wyciągnęłam złe wnioski, ale wydawało mi się, że uprzedni post był jako w celach "ośmieszenia" (ot taka "kobieca intuicja"). Jeśli się mylę to zwracam honor. Byłoby dla mnie zaszczytem dostać namiary na ciekawą literaturę na ten temat (PW). Dobranoc miśki.
  8. Kolchicyna

    Cześć

    @SledgeHammer Pokaż mi źródła Twoich informacji, ja często bazuje na PDF'ach z uniwersytetów (są ogólnodostępne). Wydaje mi się, że ze względu na moją płeć wylewasz swoją frustracje, co bym nie napisała i tak byłoby źle, bo przecież jestem kobietą - muszę się mylić (sic!) . Rozumiem, jesteście zamkniętym gronem i kobieta nie może z Wami prowadzić naukowych polemik.
  9. Kolchicyna

    Cześć

    Wszechświat się rozszerza przez to, że działa na nią ciemna energia (wywołuje efekt grawitacyjnego odpychania). To tak zwana najbardziej dramatyczna konsekwencja ogólnej teorii względności Einsteina. Dmuchany balon finalnie pęka, myślę, że tak samo może być ze Wszechświatem - pęknie, zostaną same kwarki i elektrony, które przez swoją prędkość nie będą mogły tworzyć wiązań. Po jakimś czasie znowu się "utworzy" kosmos i odtworzy się życie. Temat rzeka. Jednak każdy scenariusz to tylko spekulacje. Ciemna materia według badań stanowi około 20% bilansu energetycznego Wszechświata. Znajduje się na peryferiach galaktyk spiralnych, jest ona źródłem pola grawitacyjnego, nie odbija światła. Nie jest to ani gaz, ani pył, ponieważ byłby zauważalny. Ja bym to określiła jako "niewidzialne rusztowanie Wszechświata". Mam nadzieje, że nie będę mieć "przyjemności" bycia wyrzuconą hehe.
  10. Kolchicyna

    Treningowo

    Ja natomiast cieszę się, że moja codzienna aktywność fizyczna nie wiąże się z "przymusem". Od 11 lat ćwiczę akrobatykę, gimnastykę i wręcz uwielbiam skakać i się rozciągać, to mnie "uskrzydla".
  11. Kolchicyna

    Cześć

    Tak masz racje, naprawiłam swój błąd i poprosiłam o złączenie. Rozgrzeszona?
  12. Kolchicyna

    Cześć

    "Wyjaśnić umysł. Struktura teorii neurokognitywnych" M.Hohol Jeśli chodzi o dzieci, być może jestem za młoda by na to pytanie odpowiadać. Gdy myślę przyszłościowo to jest to taka walka między moją biologia, a rozsądkiem. Jedna strona mi mówi "tak", a druga "nie", bo dlaczego mam postępować schematycznie i karmić system? Nie potrafię na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Człowiek i wszystko co z nim związane bardzo mnie interesują, myślałam o lekarzu naukowcu, zajmować się stricte mózgiem i łączyć wiele dziedzin ze sobą. Chciałabym kontynuować tradycję rodzinną i być absolwentką CMUJ. Nie wiedziałam jaką nazwę dodać, a akurat miałam zadanie w arkuszu z tą substancją, także pudło.
  13. Kolchicyna

    Cześć

    Uważam, że cały ten nurt feministyczny dąży do ujednolicenia płci. Jednak nie przeczę, że miło mi, gdy mężczyźni otwierają mi drzwi, a jednocześnie mam "prawo" głosować. Dla kobiet to są najlepsze czasy, mamy dużo uprawnień, jak i przywilejów. Mimo wszystko, w złą stronę to idzie, aczkolwiek u "białej rasy". Trafne spostrzeżenie. Każdy odbiera pojęcie "dobra książka" inaczej. Może łatwiej będzie mi odpowiedzieć na to pytanie przecząco - nie lubię czytać książek w stylu Jane Austen, czyli odpada większość "bestsellerów" z Empiku. Interesuje mnie medycyna alternatywna (nie wierzę w "dobroć" korporacji farmaceutycznych, ubolewam, że medycyna akademicka została wykupiona na rzecz farmacji), kognitywistyka, biologia, fizyka, mechanika kwantowa.
  14. Kolchicyna

    Cześć

    Jeśli możesz zacytuj o który fragment mojej wypowiedzi Ci chodzi. Ciekawość zżera.
  15. Trądzik nie jest problemem, a rozwiązaniem. Skóra jest pierwszym organem, który sygnalizuje, że coś wewnątrz organizmu działa nieprawidłowo i ostatnim organem, który dostaje składniki odżywcze do swojego wnętrza. Oprócz stresu, syntetycznych kosmetyków, głównym winowajcą trądziku jest dieta. Jeśli ktoś ma problemy z cerą to polecam przeanalizować swój jadłospis oraz skład kosmetyków. Nigdy nie miałam żadnych problemów z cerą, tusz do rzęs i szminka mi w zupełności wystarczają.
  16. Kolchicyna

    Cześć

    Poświęcenie dwóch minut na codzienną depilację nie jest jakimś wielkim poświęceniem. Od nurtu feministycznego trzymam się z daleka. Notabene, Wasza nutka złośliwości jest pociągająca, podoba mi się to drodzy Samcy.
  17. Kolchicyna

    Cześć

    Nie spłoszycie mnie sobą tak łatwo hehe. Wracając do pytania. Maszynką. Właściwie to niekomfortowe, gdy "coś" w tych miejscach jest. Myślę, że dbanie o siebie to powinna być dla każdej kobiety podstawa, jednak dla niektórych to się tylko ogranicza do nałożenia szpachli na twarz, co kto lubi.
  18. Kolchicyna

    Cześć

    Pytanie retoryczne, które przewija się przez całą książkę. Poczytywałam, nie znaczy to, że całe forum przeczytałam "od deski do deski". Ad rem, jeśli miałby być liderem, to chyba musiał wrócić ze świata zmarłych hehe.
  19. Kolchicyna

    Cześć

    Cześć. Od jakiegoś czasu Was poczytuję i przyznam, że jest tu istna skarbnica wiedzy na wiele tematów. Mam lat 19 i moim największym marzeniem jest dostać się w tym roku na medycynę. Uwielbiam akrobatykę, starą kinematografię i dobre książki, szczególnie naukowe. Nie będę przynudzać - jeśli o coś chcecie zapytać, śmiało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.