Skocz do zawartości

Kolchicyna

Samice
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kolchicyna

  1. @Wrażliwy Egoista "tykanie zegara" to pojęcie względne, poprzez dobrą dietę, aktywność fizyczną, dbanie o siebie - 40 letnia kobieta może lepiej wyglądać niż 10 lat młodsza. Znam mnóstwo kobiet w wieku do 25 lat nie dbających o siebie, wsuwających same fast foody, szpachla na twarzy to codzienność, zero aktywności fizycznej i już wyglądają źle. Nie, nie dążę do macierzyństwa, więc nie masz racji. Zastanawiam się dlaczego jeśli jakaś kobieta nie chce się bawić w macierzyństwo to wywołuje to takie niedowierzanie? Ja mam głęboko i szeroko to, jeśli ktoś chce mieć gromadkę dzieci, a nawet lepiej - będzie kto miał pracować na moją emeryturę hehe.
  2. @Wrażliwy Egoista Są rzeczy, których się jest pewnym. 1. Nie będę matką, bo sama jej nie mam, więc nie potrafiłabym się bawić w macierzyństwo. Gdybym urodziła dziecko bałabym się cały czas, że umrę przed jego dorośniecięm. 2. Zawsze jest to prawdopodobieństwo, że dziecko urodziłoby się chore = podporządkowanie całego życia jemu, a więc zrezygnowanie ze swojego. 3. Nie mając dziecka, w każdej chwili mogę się spakować i wyjechać, podróżować, być jak wolny ptak. 4. Chcę przeżyć to życie najlepiej jak się da, osiągnąć wiele w naukach ścisłych, które są moją pasją. Przy macierzyństwie nie ma się na to zbyt dużo czasu.
  3. @HORACIOU5 Zrozumiałam to tak, że ma partnerkę, ale nie skupia się tylko na niej, ale również na innych kobietach (w tym też kontakty seksualne z innymi). Zwróciłam honor, bo o czym innym pomyślałam niż autor miał na myśli. Taka już kobieca natura, że logika leży i kwiczy, choć gleboko wierzę w plastyczność neuronalną. Nie mówię, że jestem inna, kierują mną te same instynkty biologiczne co każdą kobietę, z niektórych świadomie zrezygnowałam (posiadanie potomstwa).
  4. @Waginator W takim razie zwracam honor, "zajmowanie się jedną kobietą" było dwuznaczne i źle je zinterpretowałam. @HORACIOU5 Jak już wyżej wspomniałam, źle zrozumiałam wypowiedź. Przez całe forum pojawia się to określenie, że kobiety są schematyczne, myślisz, że faceci nie są schematyczni?
  5. @Waginator W takim razie to jest czysta hipergamia. Chyba nie uważasz, że miałbyś na wyłączność kobietę, której byś jawnie przyprawiał rogi? Twoje myślenie jest bardzo płytkie i powierzchowne, wręcz śmiesznie naiwne. Klepiesz coś o matrixie, a sam w nim siedzisz po uszy.
  6. 1. Spódniczka rozkloszowana. 2. Minusy - moim głównym środkiem transportu to rower, niezbyt wygodnie się jeździ w spódniczce. Plusy - czuję się w niej bardzo kobieco. Spodni nie lubię i rzadko noszę, bo wszystkie są zawsze na mnie za duże. 3. Rozkloszowana, przed kolana.
  7. Kolchicyna

    Cześć

    @Eloquence ja podwyższam wynik do 95%, niestety arkusze piszę na 85/90 maksymalnie, więc nie wiem jak to będzie. Ja rozróżniam, od 2015 roku wszystkie próbne czy też arkusze "właściwe" są o 1000% trudniejsze niż wcześniejsze. Jak patrzę na zadania z na przykład 2013 to chce mi się płakać z rozpaczy, z palcem w tyłku miałabym 100%. W ubiegłym roku z chemią grubo przesadzili, nie na poziom licealny i od egzaminatorów wiem, że podobno ma być o wiele łatwiejsza, by to "zrekompensować", ale oczywiście z próbną OKE Poznań musieli pojechać, a jakże . Miałam ambicje na lekarski, neurochirurgia i te sprawy, ale bardziej interesuje mnie farmacja i zajęcie się fitoterapią/medycyną naturalną, tworzenie własnych lekarstw opartych na naturalnych składnikach. Co do uczelni najbardziej odpowiadała by mi Warszawa, bo tu mieszkam.
  8. Kolchicyna

    Cześć

    Hej @Eloquence, ja też piszę biologię i chemię w tym roku. Co uważasz o trudności matury OKE Poznań 2017 z chemii? Celujesz w medycynę?
  9. Szczerze mówiąc, "serce nie sługa", jak amor ze wzajemnością w dwójkę osób trafi, to te dwie osoby mają w sobie zapał i motywacje, by wyglądać jak najlepiej dla siebie. Widzę to po sobie, chociaż zawsze miałam całkiem dobre ciało, uwielbienie do sportu i te sprawy, ale chcę być dla mojego faceta jak najlepsza pod każdym względem i to się przekłada na jeszcze większą aktywność fizyczną niż dotychczas. Przysiady podczas mycia zębów nawet robię hehe.
  10. Nie ukrywam, że kiedy widzę piwny brzuszek u facetów to jest to odpychające. Dla własnego zdrowia wskazany jest wysiłek fizyczny, nie mówiąc już o średnich walorach atrakcyjności takiego mężczyzny. Wyrzeźbione ciało daje Wam bardzo dużo, oj bardzo. @Selqet jak robisz "głodówkowe dni" to lepiej dorzuć tam soki warzywno-owocowe, ręcznie wyciskane, organizm się pięknie odwdzięczy.
  11. @Selqet Niestety, ale chlebem powszednim jest ogólna tandeta. Wychodzimy przed szereg i od razu się u loszek aktywuje program "zazdrość".
  12. Uważam, że w dobie XXI wieku kobiety straciły istną perełkę, "kobiecość". Dlaczego kobiety na rzecz wygody zrzekają się własnej kobiecości? Przyodziane w spodnie z trampkami, niezadbanymi dłońmi i stopami, niestety to nie rzadkość. Minimalistyczne, niedobrane kroje, przypominające worki na śmieci lub też odkrywanie wszystkich perełek kobiecego ciała - to są cechy ubioru "nowoczesnej" kobiety. Zawsze jestem zadbana i elegancka, a to na tyle jest rzadkie wśród kobiet, że często zadawane są przez płeć "piękną" mi pytania typu "po co się tak stroisz?". No cóż. Elegancja i zadbanie = ekstrawagancja.
  13. Koszty zabiegów in vitro mogą być nawet mniejsze, niż "naprawianie" komplikacji po tych zabiegach. To są bardzo trudne operacje, gdzie nierzadko się zdarza, że kobieta traci dziecko. Bardzo dużo kobiet trafia na ostry dyżur z powodu tych komplikacji, zaś te zabiegi są opłacane za "państwowe".
  14. Miałam kiedyś sytuacje, kiedy koleżanka podłączyła telefon do mojego laptopa i się to tak zsynchronizowało, że wszystkie jej zdjęcia, iMessage, maile, wszystko dosłownie przychodziło na mój laptop i mój telefon, zaś moje rzeczy na jej laptop i telefon, również hasła - ja miałam jej w komputerze, a ona moje. Do dziś nie wiem w jaki sposób to było możliwe, ale po zrestartowaniu telefonu i przeinstalowaniu systemu wszystko wróciło do normy. Wszystkie sprzęty są made by Apple, może ktoś wie co mogło to spowodować?
  15. Hehe baby są popieprzone i najlepiej nie szukać w nich sojusznika. Ale kurczę, czytając to wychodzi, że ja jestem jakimś aniołkiem z aureolką. Chyba jestem nienormalna.
  16. @Anna widzę, że znasz lepiej moje życie niż ja hehe. Jesteś straszną ignorantką, skoro nie potrafisz zrozumieć, że Twoje zdanie mam głęboko i szeroko (jak też na początku grzecznie zaznaczyłam), wylewasz tu swój ból dupy z czystej zazdrości. Mniemam, że jesteś już styraną +30 na którą nikt nie chce już nawet oka zawiesić, stąd też ten wylew żalu. Ah. "Bez bolca kobieta dostaje pierdolca", nie jest Ci obce, co? I teraz sprostuje kilka rzeczy. Po pierwsze tekst o "mamusi, tatusiu" mnie nieco obraził, gdyż moja świętej pamięci mama zmarła, gdy byłam bardzo mała. Dziękuję tacie, za to jak mnie wychował, dzięki niemu znajduje się teraz tam gdzie jestem. Jest wspaniałym człowiekiem, darze go wielkim szacunkiem i jest dla mnie również wzorem. Jeśli chodzi o sprawy pieniężne, to myśle, że to nie jest Twoja sprawa ile majątku ma moja rodzina, więc nie życzę sobie takich komentarzy. Co do mojego faceta to rozczaruje Cię koleżanko, ale nasz związek nie należy do typowych. Połączyły nas wspólne pasje, ścieżki życiowe i myślowe (w tym brak ochoty do ślubów czy też dzieci, gdyż nie ma nawet na to czasu). A co do kotlecików i schabowego, to stronię od tego, ponieważ odżywianie ma duży wpływ na cały organizm, a jak wiadomo, ta dieta do zbyt zdrowych nie należy. Dzięki temu oraz dzięki codziennym ćwiczeniom fizycznym mam super ciało i pewnie gdybyś mnie zobaczyła, to aż byś się popłakała z zazdrości, no cóż. Droga Anno zajmij się swoim życiem, prosiłam TYLKO facetów o opinie (po co mi horyzont myślowy kobiety?) i myśle, że dalsze komentarze do tego wpisu nie mają już sensu, bo wszystko, co miałam do zrozumienia to zrozumiałam.
  17. @Artem Tak, chodzi o mnie, gdy zakładałam temat, chciałam, żeby był z pozycji anonimowej. Mój facet jest świadom tego, co ja tu piszę, często zresztą czyta to forum. Chciałam poznać punkt widzenia innych samców, by lepiej zrozumieć intencje mojego. Jak wiadomo punkt widzenia kobiety jest inny niż mężczyzny. My żyjemy tu i teraz, a Wy planujecie strategicznie. Nie chciałam go zmanipulować, chciałam lepiej zrozumieć. I tak, dziękuje za liczne odpowiedzi, @Mosze Red i @SledgeHammer trafiliście w sedno problemu - tak jak to określił mój mężczyzna. Dla sprostowania, nie wymieniłabym mojego faceta za żadne skarby, zreszta on też mnie nie. Dlatego rady typu dajcie sobie czas, albo, że ma złe intencje są kompletnie bezsensu i obydwoje się z nich śmiejemy.
  18. Dzięki za radę, ale świetnie się dogadujemy, jedna dusza w dwóch ciałach, trust me. Chciałam opinię tylko z męskiego punktu widzenia.
  19. @Normalny Tak masz racje. Jest bardzo inteligentny, wszechstronny, podziwiam go, jest dla mnie wzorem.
  20. Nie wiem czy temat został dobrze zrozumiany. Obydwoje chcą razem zamieszkać, a nie tylko kobieta. Pytanie sprowadza się tylko do tego, dlaczego facet woli wynajmować obce mieszkanie z kobieta (wyższe koszta) niż mieszkać w mieszkaniu kupionym.
  21. Tak jak w tytule. Dlaczego facet woli wynajmować mieszkanie z kobietą, jeśli ta kobieta ma swoje mieszkanie i bardziej ekonomicznie byłoby gdyby z nią w nim zamieszkał (z zameldowaniem), a nie wynajmował obce? Myślę, z perspektywy kobiety, że to obupólna korzyść, nie rozumiem dlaczego z perspektywy mężczyzny nie? Podkreślę, że kobieta ta bardzo kocha swojego faceta, jest mu oddana i nie widzi świata poza nim.
  22. Ogólnie rzecz ujmując nabiał przemysłowy jest pasteryzowany i homogenizowany. Jeśli chodzi o mleko krowie, hasło "pij mleko - będziesz wielki" to jeden z większych absurdów. Mleko zakwasza pH, a więc w celu neutralizacji organizm będzie "pobierał" substancje zasadowe - głównie kationy wapnia z kości. Oprócz tego, mleko krowie znacznie różni się od mleka człowieka (na przykład mleko kozie jest bardzo podobne do mleka człowieka, dlatego jest lepiej przez organizm człowieka tolerowany). Generalnie po wieku dziecięcym enzym odpowiedzialny za rozkład laktozy zanika, a więc trudniej jest organizmowi go strawić, stąd duża część populacji ma nietolerancje laktozy. Myślę, że najbezpieczniej jest spożywać jogurty zawierające żywe kultury bakterii - bakterie odpowiedzialne za produkcje jogurtu trawią laktozę.
  23. @Assasyn co do ciąż, z dobrego źródła wiem, że nauczycielki błagają ginekologów już w 1-2 miesiącu ciąży o zwolnienie lekarskie. Kiedyś, na początku liceum miałam korepetytorkę, która miała dosyć dużo chętnych. Napisała do mnie czy mogłabym do niej przyjść w inny dzień niż ustaliłyśmy, dopiero po kilku godzinach odpisałam jej, że tak (nie korzystam cały czas z telefonu) i dostałam odpowiedź zwrotną "konkurencja nie śpi, za późno". Ogólnie zauważyłam tendencje do podcinania skrzydeł. Gdy ktoś ma jakiś potencjał i własne zdanie "nieksiążkowe" to od razu jest na "czarnej liście".
  24. @catwoman 2,5k? Jeśli nauczyciel ma trochę więcej wiedzy, może udzielać korepetycji. Jedna godzina z przedmiotów ścisłych to zazwyczaj koszt ok. 100 zł "na rękę", bo jaki korepetytor ma zarejestrowaną swoją działalność . Powiedzmy, że nauczyciel X udziela po 3h korepetycji dziennie 6x w tygodniu za 100 zł, to miesięcznie wychodzi nieco ponad 7 000 zł + swoja pensja w szkole.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.