Silveron1

@Adolf @zuckerfrei Dzięki za odpowiedzi Z ojcem jest taki problem ,że popadł w alko przez matke wgl go nie szanuje do roboty jej sie nie chce iśc bo udaje chorą , a raz jeszcze jak 15 czy 16 lat miałem to podniósł na mnie i ją rękę to powiedzmy az do 20 roku życia wręcz go nienawidziłem . Szybciej musiałem dorosnąć itd ale ma to swoje plusy . Z Ojcem dzięki książce "Żelazny Jan " zacząłem łapać dobry kontakt coś mi pokażę przy aucie jak naprawić itd i ogólnie trzymam jego strone a nie matki , ale raz przy rodzinnej popijawie wygadał mi sie ze przez matke zaczął chlać bo juz nie mógł wytrzymać oraz ze nie może jej kopnąć przez nas mnie 21 lat i brata 16 . Zauważyłem ze to odbiło się na mnie bo w każdej relacji z kobietą też tkwiłem pomimo że było źle . Po tej książce nabrałem szacunku do siebie i juz tej tak nie dałem siebie nie szanować . @Pyrrus Nie , zakończyłem ten związek gdyż nie okazała mi szacunku i wsparcia w ważnej dla mnie chwili . Zresztą popełniłem 1 błąd i ten związek by nie wytrzymał w takiej formie jakiej bym chciał czyli w jej oczach silnego samca niestety jeszcze niektóre znaki białorycerstwa się pokazały ale pracuje nad tym . Zresztą po miesiącu miała nowego gacha więc nie warta mojego czasu @Siłacz Temat z nią zamknięty Pozdrawiam

Witam , Jeśli zły dział proszę o przeniesienie Mam 2 pytania odnośnie zachowania naszych kochanych samiczek z racji , że jestem jeszcze młody wiele mnie czeka nauki forum przerobiłem Kobietopedia przeczytana Stosunkowy dobry się czyta , radio samiec jak mogę słucham. Pierwsze to ostatnio wyskoczyłem na majówkowe imprezy z kumplami i obserwowałem zachowanie kobiet po prostu nie nastawiałem się na podryw zwykła obserwacja . Zobaczyłem ,że kobiety kręcą się koło mnie np 2 czy 3 podbijaja obok i spoglądają spod oka zauważyłem to 5 ,6 razy nic nie robiłem po prostu się bawiłem aż muzyka poniesie. Po kilku piosenkach one znikały z oka widzenia i to jest pierwsze pytania jest to objaw zainteresowania ? ogólnie podstawy rozkminiam ,ale chcę być coraz lepszy. Drugie to jeśli jestem w związku moim ostatnim dziewczyna pisze sobie z kolegami i to nie takie normalne gadanie o szkole czy zajęciach tylko rozpisywanie ile czasu się da. Od mojej usłyszałem pisać przecież można. I tu pytanie jak reagować na to ? Wiem ze olewać i np mieć alternatywę albo wyjść z kumplami i ona niech się domyśla tylko ze nie mam zamiaru mieszkać z kobietą póki co i jak reagować na tego typu zaczepki ? Pytania mogę wydawać się dziecinne lecz nie mam z kim o tym pogadać kumple to biali rycerze tak zapatrzeni w swoje kobiety ze bez nich nigdzie się nie ruszą . Ojca nie mam co pytać bo to dramat jest więc tu może się coś dowiem Pozdrawiam

Także jak mówiąc przysięgam sobie 6 rzeczy na początek . - poprawić swoją pewność siebie ( zacząć afirmację ) - medytację 12-15 min dziennie na początek - nauczyć się podciągać na 1 ręce - przytyć 2,3 kg - brak kręcenia śmigłem - zapisać się na kurs tańca bo zawsze lubię się poruszać Cel do czerwca / lipca w tym wytrwać będzie ciężko , ale dam radę bo kto jak nie ja pozdrawiam

Ja proponuje kalistenike zacząć aż do bólu rąk lub nie możności podciągania się czy dipsów czy pompek może i 10 kg nie spadnie ale 4,5 na pewno przy mocnej intensywności treningu .

Witam, Opiszę tu swoją historię mam 21 lat studiuje bezpieczeństwo narodowe , gdyż moim marzeniem jest zostać komandosem lub praca w policji . W rodzinie zostałem wychowany przez dziadka i ojca wojskowych więc szczerze jara mnie to tylko jest jeden problem moja matka który zatruła życie mojemu ojcu i przekłada swoje żale na mnie i mojego brata Przerobiłem całe forum audycje tez i postanowiłem się wypowiedzieć popełniłem dużo błędów z dziewczynami . Kwiatki nawet płakałem przy jednej teraz juz wiem czemu .. A wszystko przez moja matke która trakutje ojca jak bankomat . NIgdy w życiu nie usyłałem od niej dasz radę wspieram cię tylko mnie wylicza ile na studiach wydajesz zarób sobie i tak doszła mnie myśl rzucić to i iść na studia zaoczne i nie wiem czy to dobra myśl bo w tym roku mam praktyki na policji tzn w wakacje a na zaocznych nie mam takiej możliwości Dobija mnie ciągłe proszenie o kase .. Nie mam możliwości iść do pracy na weekend bo za daleko mojej miejscowości Mieszkam z rodzicami bo na studia mam 45 km to dojeżdzam Pozdrawiam

Witam