Skocz do zawartości

K272

Użytkownik
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez K272

  1. Ależ oczywiście że istnieje idealna kobieta! Tak długo, jak istnieje chemiczny haj, nazywany potocznie zakochaniem. Wtedy właśnie kobieta jest idealna i to nie w jakiś tam 99% ale w 120%... Problem polega na tym, że ten haj bardzo szybko się kończy... Ja chodziłem nabuzowany jakieś 2 lata, a później był taki kop w głowę, ze to aż cud, że nie odpadła... Jedyne co dziś mogę zrobić, to ostrzegać młodych. Koledzy, nie idźcie tą drogą...
  2. Ten demot jest tak toksyczny, że aż przeżera monitor. Jak dla mnie to typowe zagranie trolla, który liczył w ten sposób na rozgłos. Takiego nagromadzenia głupoty dawno już nie czytałem...
  3. @ Szkaradny, śledzę Twój temat od jakiegoś czasu z uśmiechem, myśląc o drodze którą przechodzę w podobny do Ciebie sposób. Też stanąłem pewnego dnia przed rozwidleniem dróg, zastanawiając się co dalej mam zrobić ze swoim życiem. Też postawiłem na samorozwój. Tylko zaczynałem wcześniej niż Ty, jakieś dwa lata temu. W tym czasie udało mi się skończyć podyplomowe studia na ciekawym kierunku, z możliwością zarabiania lepszych pieniążków, teraz wystartowałem z intensywną nauką języka obcego. Moja żona to chodząca bryła lodu. Tylko ja białorycerzyłem od początku naszego związku "mając nadzieję że moja miłość roztopi lód" hahahahahahaha. Śmieję się teraz kiedy to czytam choć kiedyś święcie w to wierzyłem. Najważniejsze to obudzić się z letargu i zacząć zmieniać swoje życie. Robisz pierwsze kroki we właściwym kierunku. Ja zrobiłem bardzo podobnie i pierwsze owoce tych zmian zaczynam pozytywnie odczuwać. Mój plan jest taki aby nie rozwodzić się, tylko wyjechać. Znaleźć sobie pracę za granicą, ułożyć sobie tam życie i wtedy zdecydować na ewentualny rozwód. Kibicuję Tobie we wprowadzaniu zmian w małżeństwie. Tak trzymać! Szkaradny
  4. K272

    Cześć

    Śledzę forum od kilku miesięcy. Wreszcie znalazłem miejsce, gdzie piszą ludzie myślący podobnie jak ja. Dużo czasu zajęło mi dojrzewanie do idei które stanowią esencję tego forum. Na karku 45 lat, żona i dwójka dzieci. Mimo to albo pomimo to wierzę, że mogę zmienić swoje życie na lepsze!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.