MyslePenisem

Oczywiście kłamstwo albo nieświadomość, kto by mówił że nie lubi jak coś sprawia mu przyjemność? Raczej chodzi mu oto, że nie jest to konieczność.

To już kwestia okoliczności.

Bardzo subtelna, raczej psychologiczna. Sam fakt rżnięcia kobiety jak się chce jest bardzo pierwotne i atawistyczne, podkręca przyjemność i dominacje nad kobietą, a to np. na mnie bardzo działa intensywnie więc biologicznie raczej delikatna zmiana w odczuciu, ale wciąż wyraźna, ale psychologiczna całkiem inna bo bierzesz ją z innej strony. Na pewno jest to dodatkowy bodziec dla faceta ale na pewno nie jest czymś co musi być zawsze albo jak tego nie ma to jest jakiś problem, jest to opcja dodatkowa i zależna już od biologii kobiety.

Ze mną nie ma tak łatwo, najlepiej zajmować się całym tyłkiem od góry do dołu i na boki haha więc dziewczyny golcie się i myjcie się dobrze bo nie znacie dnia ani godziny.

Raz próbowałem, wszystko okej. Oczywiście dziewicza dupa pokroju Sylwii, nieruszana no ale jak dopadłem to koniec, a jej się strasznie podobało. Anal nie jest raczej dla każdej na pewno. Sylwia fakt faktem nie kazdej sprawia to przyjemnosc, ale te które przełamią bariere psychologiczną mają dodatkowe doznania, ale nie kazda kobieta musi je miec, zaleznie od biologii ciala.

Nie lubie się ograniczać w tej kwestii lubie jak kobieta robi to delikatnie, a potem przechodzi do bardzo wulgarnego zajmowania się sprzętem. No i vice versa, lubie dopaść kobiete tak językiem, że aż musi mnie odkopywać żebym przestał.

Głównie owoce na pobudzenie metabolizmu.

Męskość dla mnie to nie rzecz, która się robi tylko z której pewne rzeczy wynikają. Quality. To czy gladiator wychodzi do walki czy poświęca się w imię idei (glupia czy nie to juz twoje zdanie) jest męski, no doubt about it.

Nie lubisz dostać klapsa czy przysłowiowo po pysku?

Od czegoś mamy język.

Jest temat uległości/dominacji myślę, że tam możesz pochwalić się tym co jeszcze robisz dobrze. Wracając do tematu ja generalnie polecam edging czyli doprowadzanie się do stanu przed orgazmem i tak pozostawać przy okazji ćwiczy się silną wolę.

To dobrze, ja nie mówię o Tobie ale spotkałem się z kobietami, który miały odwrotny efekt po masturbacji z porno. To znaczy, że robisz to dobrze haha

Ale korzystasz z pornografii? Czytałem, że parę dziewczyn ma negatywny efekt od takiej masturbacji.

Stan oświecenia czyli moksza istnieje i jest stałym wiecznym oświeceniem umysłu, o którym mówisz ale nie jest niczym nowym, to jest cały czas obecne ale z powodu ignorancji ludzie tego nie rozpoznają. Seks i oświecenie - nie ma czegoś takiego, oświecenie to stan świadomości niezależny od seksu czy jego braku itd. Są metody do urozmaicenia seksu czy spowodowania, że on nie będzie generował dalej karmy i przywiązania. Dopełnienie seksu itd nic takiego nie istnieje jest to wyobrażenie albo romantyczna wizja, nierealna, seks już jest sam w sobie kompletny ale ograniczony i tego ograniczenia nie da się przeskoczyć, można jedynie rozciągnąć ale potem wszystko wraca do normy.

Na to nie ma lekarstwa poza akceptacją inaczej każdy opór będzie powodował ładowanie tych negatywnych emocji.

Ja gram tylko w gierki na armorgames.com czy kongregate.com. Co do gier wspoleczesnie zadna mnie nie kreci, ani sie nie podoba, ale ja wyroslem na takich grach jak diablo czy herosi wiec mimo slabizny grafikowej to wciaz gry do ktorych czasem wracam.

Co tu dużo mówić.

Po pierwsze należy się pozbyć wyobrażenia męskości jako-takiej bo to spowoduje tylko przypływ głupoty i pseudo męskości. Facet z natury jest męski tylko musi to w sobie odkryć, ale facet też ma aspekt kobiecy w sobie dla harmonii. Należy po prostu pobudzać męskie bodźce do działania aby tą męskość pobudzić, a nie starać się być męskim bo to będzie bardzo nienaturalne. "- zerwałem stale i nieodwołalnie z kościołem katolickim," Ja tutaj bym się nie zgodził z tym dlatego, że kościół katolicki jeżeli poczytasz różnych Świętych to są naprawdę męscy kolesie. Jeżeli te wszystkie najgorsze tortury jaki przezywali w imię jakiejś idei (nie ważne czy słuszna czy nie, czy Ci się podoba czy w nią wierzysz czy nie) to jednak nie można im odmówić oddania i poświęcenia, która jest istota męskości, nie lali w gacie tylko z uśmiechem szli na ścięcie czy tam na nadziewanie palem. To samo inne kultury czy tam 300'st spartan, jest to ta sama męskość w człowieku, która powoduje takie działania i tendencje. Co do poligamii to zależy od ludzi, człowiek ma tą wolność, że może kreować swoje życie na miarę swoich możliwości dlatego człowiek może żyć i w monogamii oraz poligamii, jedne od drugiego nie jest lepsze tylko inne. Myślenie kutasem to nie jest dobra rzecz bo zaburza obraz rzeczywistości w wielu kwestiach. Jest czas gdy myślimy kutasem, ale jest czas gdzie trzeba kutasa odłożyć i zająć się innymi sprawami. Kutas nas nie uszczęśliwi i nie da trwałej satysfakcji, ale jest dobrym kompanem i urozmaiceniem w pogłębianiu relacji (haha dosłownie) z kobietą/kobietami. Ma to swoje plusy i minusy, przyczyny i skutki jak wszystko.

Węgiel przed chlaniem, podczas i po chlaniu = 100% brak kaca. dla leniwych przed i po.

Dziecko musi być nauczone odpowiedzialności, im bardziej się o nie dba tym mniej bierze odpowiedzialności za siebie. Dziecko odpowiedzialne = świadome wyborów nad tym trzeba pracować najbardziej wtedy cała reszta z tego wyniknie. Trzeba się pogodzić, że w naturze rzeczy nigdy nie dzieją się po naszej myśli, ale dziecko to jak pusty komputer jeżeli wgra mu sie dobry software to będzie zasuwał nieźle.

Samcza masoneria i picie krwi niedźwiedzia w ramach inicjacji.

Uwielbiam klimaty bdsm/maledom. Bardzo sobie cenie kobiety świadome swojej uległości i lubiące być "szmatą" do sponiewierania dla faceta w formie fetyszu rzecz jasna i grania takich ról. Najlepszą torturą dla mnie, która mnie osobiście kręci to przywiązanie "suki" tak aby nie mogła się ruszać, a potem doprowadzanie jej do przedsionka orgazmu i zostawianiu do schłodzenia, ta niemoc kobiety jest bardzo podniecająca.

Masturbacja powoduje uzależnienia z powodu wysokich skoków dopaminy, a dwa powoduje spadek testosteronu, który odbudowuje się według badań przez tydzień. Musi być w tym wszystkim harmonia. Owoce nie moga zbyt dlugo dojrzewac bo zgnija, a jak je sie zerwie za szybko to bedą niedobre i brzuch zaboli. Zloty srodek musi byc zachowany we wszystkim jezeli komus zalezy na zdrowiu i radosci w zyciu.

Nie istnieje nic takiego. Sam jestem hinduistą od długiego czasu, chociaż to nie do końca odnosi się do tego co to znaczy w swojej naturze. (sanatani) Zachód wyciągnął tylko jeden aspekt kundalini tantry i zrobił z tego seks biznes, oświecenie przez seks - nic takiego nie istnieje, są specjalne metody seksualne, które ten seks podkrecają na "kosmiczny" poziom czyli ponad-zmysłowy, a nie, że lecisz na księżyc tylko jest to dość głęboki poziom przeżywania tego aktu, ale do tego trzeba dobrego nauczyciela tantry.

Zainteresowany wpisami postanowiłem się dołączyć do dyskusji, co prawda nie ze wszystkim się zgadzam ale generalnie jest to wszystko dość sensownie i życiowo napisane. Myślę, że mój nick mówi sam za siebie i reszty nie trzeba dodawać.