Skocz do zawartości

lakiluk

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez lakiluk

  1. Myślałem również nad domem w okolicach Ołtaszyna. I wynająć cały dom na pokoje, dobry zwrot z inwestycji. Liczę na jakiegoś Brata Specjalistę ogarniętego w temacie nieruchomości
  2. Rozważam też wynajem 1 dużego na pokoje. Minus to duża rotacja ludzi .. ale zwrot z inwestycji % lepszy
  3. Mam do wyboru zainwestować w dwa małe mieszkania do 35 metrów lub jedno a duże - 65 metrów od developera. Lokalizacja to okolice placu Bema we Wrocławiu. Kompletnie nie znam rynku nieruchomości, znajomości w tej branży też nie mam. Rozeznalem się z grubsza w okolicy na rynku nowych mieszkań. W stare budownictwo nie chcę się pakować. Liczę na Waszą pomoc, co będzie lepsze?
  4. Marzenia....... takie w Naszym pokoleniu się już nie rodzą . Można porównać trafienie na taki okaz, (bo wiadomo zdarzają się wyjątki) do głównej wygranej w dużego lotka.
  5. @JoeBlue chętnie bym kupił za odpowiednią stawkę. @arch dom to jakiś plan. Zapominasz jednak, że wynajmujący/studenci wolą mieszkania 2-3 pokojowe. Po za tym, czym większe skupisko ludzi w jednej nieruchomości, tym więcej problemów. Stawiam na mieszkanie 2-3 pokojowe w centrum, tylko kup coś porządnego....Interesuje mnie centrum Wroclawia, Stare Miasto - wszędzie blisko, do większości uczelni niedaleko. Celowałbym w nowe od developera, ale po opiniach w sieci śmierdzi samymi szachrajami. Gdyby ktoś miał kogoś sprawdzonego.., walić śmiało. Jeśli sam nic nie znajdę, to zastanawiam się czy nie zlecić tego specjaliście od nieruchomości. Nie chce kupić czegoś z wadą prawną lub niedociągnięciami, a w tych czasach o to nietrudno.
  6. @self-aware połącz pasję z pracą, staraj się być o krok dalej niż cała reszta w danej dziedzinie.Wyspecjalizuj się, a $$$ będą wynikową Twoich umiejętności. Mój plan jest taki: wynająć 2 pokoje, doglądać stan w międzyczasie, a 3ci pokój pozostawić dla siebie w razie W . Od czasu do czasu pomieszkiwać, a 2 pokoje niech spłacają po części inwestycję. Szkoda tylko, że żaden z Braci nie chce coś więcej w temacie tej konretnej inwestycji podpowiedzieć. Kompletnie nie znam się na rynku nieruchomości, znajomi również nie pracują w tej branży.
  7. Czym więcej czytam opinii o developerach, tym bardziej mi się odechciewa zakupu. Problemy z odbiorami, krzywe ściany, masa niedociągnięć, kiepska jakość wykonania na silikacie.. Jeśli jest ktoś z dolnośląskiego, bardziej obeznany w temacie - niech da znać w temacie lub na priv. @brudny_pies konkretnie to celowałbym w 2, max 3 pokojowe 55-60m2. Stare Miasto, centrum. W pełni rozkładowe, ważne aby jakość była w miarę adekwatna do ceny. Cena w sumie nie gra roli. Ale czy to możliwe? teraz każdy developer idzie na ilość, ważne aby inwestycja jak najszybciej się zwróciła
  8. @lxdead W mojej ocenie jest intro. Info wyszło "między wierszami" Choć pachnie mi to ściemą, próbuję w to wierzyć. Pachnąca pochodzi z łódzkiego. Za zimne piwo, dam Ci kiedyś namiar. Zakładając, że okaże się niewystarczająco dobra dla mnie . A więc utożsamiam się z Maćkiem, i fru. Jeśli dziewica, będzie nowe doświadczenie.
  9. W skrócie: dziewczyna 21 lat, poznana na pewnym portalu, znajomość na ten moment czysto wirtualna. Studentka, bardzo ładna, z rozmowy jak na swoje lata bardzo inteligentna. I tu mi się zapaliła czerwona lampka. Twierdzi, że nie była w żadnym związku. Z mojej strony flirt, tematy standardowe, jak i czysto seksualne. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno dziewica :)) Dwie rozmowy przez telefon, myślę że zbyt długich bo po ponad godzinę nawijania. (pewnie mój błąd). Ale komfort zbudowany. Pytanie do bardziej doświadczonych. Kontaktować się co jakiś czas, czy uważacie że kompletna strata czasu i dzwonić wyłącznie na ściągnięcie jej do siebie Myślę że ma sporą grupkę orbiterów, wnioskując po urodzie. Mało kontaktu z jej strony, niezbyt wiele pisze. Nie ma ciśnienia na nic. Albo jej wystarczająco nie zainteresowałem, albo czeka na mój ruch. Raz dzwoniłem ja, raz ona. Mieszkamy kawałek od siebie, w sąsiednich województwach. Liczę na wypowiedzi bardziej doświadczonych z racji tego że, nie miałem do czynienia z dziewicami.
  10. W jaką dzielnicę warto uderzyć? Jaki metraż jest optymalny do zamieszkania i ewentualnie dalszej odsprzedaży za x lat, mieszkanie docelowo ma być pod wynajem. Na początek chciałem sam się ulokować, następnie wynająć. Czytałem o inwestycji willove we Wroclawiu ale TPR podobno ma jakąś dziwną spółkę założoną. Gdzie za nic nie odpowiada, sprzedają i zwijają interes. Problem z dochodzeniem ewentualnych poprawek. Podobno lepiej się przedstawia Archicom, gdzie w razie W można dochodzić poprawek itd. ale ceny mają wysokie. Ile % zniżki można wynegocjować realnie u developera? Na co zwracać uwagę przy zakupie, jak powinna wyglądać dobrze skonstruowana umowa zakupu? Gdzie znalazłeś okazję za 6k za metr ? Ciężko znaleźć coś nowego taniej niż w okolicach 6,5-7k za metr w Śródmieściu. Konkretny serwis ogłoszeniowy czy bezpośrednio po negocjacjach z developerem? Tak się przedstawiają tereny zalewowe we Wr. Oczywiście mało osób ma świadomość, że kupuje okazję ale w miejscu gdzie może później pływać. Podobno dużo można ugrać na cenie w tych miejscach, jednak wolałbym na pewnym terenie.
  11. za $ Trochę poczytałem na temat starych kamienic i celowałbym w kilkuletnie mieszkanie lub nowe. Dylemat czy centrum czy obrzeża. W centrum łatwiej znaleźć najemców, gorzej z dodajzdem do centrum dla siebie. Ktoś orientuje się w nieruchomościach we Wrocławiu? W jaki metraż, ktoś zna sprawdzonego developera?
  12. Wstępnie dla siebie, docelowo w przyszłości pod wynajem.
  13. Zainteresowany jestem zakupem nieruchomości. Co jest lepszym rozwiązaniem, dom czy mieszkanie? Na co zwracać uwagę przy zakupie? Jakie kruczki prawne, na co zwracać uwagę przy umowie, co sprawdzić w papierach, jeśli wybiore zakup od dewelopera a na co jeżeli od osoby prywatnej ? Docelowe miejsce inwestycji: Wrocław . Może jest ktoś z okolic, kto jest obeznany w nieruchomościach we Wr? W co warto wejść, w jaki metraż?
  14. Nie lubię się bawić w podchody. Kilkukrotne przekładanie spotkania, więc w konsekwencji postawiłem sprawę jasno. Albo teraz albo tracę czas. Panna musiała mieć ukryty motyw, dziwne zachowanie gdyż sama do końca za mną goniła, po za dążeniem do kolejnego spotkania. Podejrzewam żę pojawił się ktoś na froncie z wyższym SMV lub wróciła do byłego który jej dostarczał huśtawki emocjonalnej. Dać jej spokój na jakiś czas, ma sens telefon z konkretną propozycją przykładowo miesiąc później?
  15. Target 20lat studentka emocjonalnie niedojrzała Krótka relacja,spotkanie,dotyk,pocałunki. Target niedomknięty seksem,brak logistyki. Target zainteresowany,sama inicjowała dotyk,pocałunki,przytulasy.Ogółem gołym okiem widać było czego oczekiwała.Oczywiście babskie pierdolenie że szuka czegoś na dłużej - tak zwłaszcza w tym wieku Relacja przeciągnięta w czasie na telefon z racji odległości Wymówki co do kolejnego spotkania. Ostatecznie ultimatum z mojej strony że daje jej ostatni termin na zdecydowanie. Dzień w którym miało dojść do spotkania,telefon miczly.Nie oddzwoniła.Kolejnej próby nie wykonałem. Atencjuszka która szuka tylko uwagi czy na tyle siano w głowie,że sama nie wie czego chce i probuje z kilkoma orbiterami na raz i stosuje casting? {Pytanie do ogarniętych samców, czy da się to jeszcze ogarnąć? Na chwilę obecną temat olałem,nie inicjuje kontaktu,zajmuje się innymi. PS mam info że z jakimś gachem dzień poźniej wyskoczyła na wypad za miasto.100% pewne.
  16. Opierdoliłem ją, że się zjebanie zachowuje i że szanuję swój czas. Od tej pory cisza 5 dni. Będzie zainteresowana to się odezwie. Target 20,5 lat, więc niestabilna emocjonalnie. Wygląd jakieś 7-8/10. Wszystko możliwe albo ma gacha i szuka pocieszenia na boku
  17. Albo ex ją wydymał Doskonale wie, że ze mną nie popisze bo jej to oznajmiłem ale ostatnio jakieś fochy stroiła bo ją mocno zlewałem. Troche przegiąłem no ale lepiej w tą stronę jak w drugą. No to niech się pierdoli milcze i zobaczymy jak się sprawa potoczy. Mi się wydaje że testuje czy ja się wysypie w czasie , że mi zacznie zależeć
  18. Wątpię że gra na kilka frontów, zbyt dużo zainteresowania z jej strony jak na tak krótki odstęp czasu. Praktycznie codziennie po kilka telefonów od niej. Niby szuka kogoś "na poważnie" i nie interesują ją przelotne znajomości dobra bajeczka. Mam ochotę ją zjebać za wczoraj, ale zakładam żę to gorsza opcja niż cisza
  19. lakiluk

    Powitanie

    Cześć wszystkim! Nazywam się Rafał, mam 26lat. Nie lubię o sobie opowiadać, więc po prostu Rafał Staram się stawiać loszki zawsze pod sobą, ale cennej wiedzy nigdy za wiele
  20. Jeszcze nie spotkałem się z takim zachowaniem, więc opiszę temat w skrócie Target 21 lat, z tego co się orientuję po dłuższym związku. Kobieta stwarzająca pozory wrażliwej Na ustalony termin pierwszego spotkania coś spaprała, jakaś głupia wymówka. Oczywiście przepraszała. Inicjatywa na inny termin wyszła z jej strony. Na weekend gdzieś wyjechała, ale w poniedziałek mieliśmy ustalić szczegóły żeby się spotkać pod wieczór. Dzwonię w poniedziałek w południe, głucha cisza. Myśle sobie, ok poczekam - zobaczymy jak się sprawa potoczy. Do tej pory totalna cisza Oczywiście kolejny raz nie dzwoniłem W piątek coś pisała ale zlałem temat, bo wiem że wiadomości na komunikatorze są do dupy i zwyczajnie jej nie odpisałem. Marudziła nie raz, że wgl ja nie zadzwonię ani nic nie napiszę. Uważam że smsy i komunikatory są najgorszą formą komunikacji z loszką. Pytanie czy to ona przypadkiem nie strzeliła foszka? Zastanawiam się nad jakimś opierdoleniem w postaci sms-a, pytanie czy warto czekać i się nie odzywać czy też napisać jej że "znów spierdoliła sprawę i że mnie takie gierki nie bawią bo to strata czasu" Laska codziennie wydzwaniała do mnie jak na haju, a tu nagle cisza... Kolejny teścik? doradzcie bo mam wkurwa i chętnie bym ją opierdolił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.