@verde myslę, że z tym to jeszcze długa droga przed nami... no chyba ze sie ktos połakomi na jakis catering dietetyczny. sama sie ostatnio zastanawiam, bo przyznam ze po wakacjach nad morzem i tej smażeninie chyba przybyło mi troche... no i jakos tak sie niekomfortowo czuje. myslalam o detoksie, ale to nie jest dobre na dłuższą metę zwłaszcza jesli w pracy wymagają "trzeźwego" i racjonalnego myślenia. wiec chyba najlepszy będzie catering. w wawce podobno dobry jest macro bios bar słyszał ktoś? zależy mi na sprawdzonych, świeżych produktach głównie + oczywiscie to zeby dało sie to zjeść ;d