Taboo

6 godzin temu, RENGERS napisał(a):

Spróbujcie swojej lasce podczas, gdy dochodzi

Musi?

Przeklejony tekst nieudolnie przetłumaczony w translatorze. Jak dla mnie ściema.

Ale co tam, wysyłaj jej siano, leć do niej i zalewaj.

W dniu 18.04.2023 o 23:08, Jan III Wspaniały napisał(a):

Spokojnie, zaraz zbierze się tutaj mały chórek, który radośnie przytaknie Twoje wątpliwości,

Za każdym razem

7 godzin temu, Bonzo napisał(a):

Tyle z moich rad

Bonzo jak terminator - I'll be back

48 minut temu, GallAnnonim999 napisał:

spalił bym napewno most

Dla Ciebie to tylko most, a dla Anglików to najwięcej!

Chciałbym coś napisać ale zapierdalam w korpo i ni mom czosu!

Godzinę temu, Jorgen Svensson napisał:

Idealną sytuacją jest taka, kiedy bratasz się z górą, wykonujesz ich plan, ale tak żeby dół myślał, że jesteś z nimi. Co jest w zasadzie nie wykonalne. 

Dokładnie! Jak na razie mi się udaje, zobaczymy ile jeszcze wymagań góra zarzuci. A pracuję w międzynarodowym korpo, produkcja w PL, headqurters na zachodzie i dalekim wschodzie. Ja po środku. Pracownicy jeszcze mnie zapraszają na prywatne imprezy Postaram się tak utrzymać, gdyż niektórzy naprawdę są spoko, mamy wiele tematów do rozmów i czujemy wspólną sympatię. Dużo też zależy jaką osobą jesteś, jak potrafisz nawiązywać relację, jak potrafisz się odnaleźć w skrajnych sytuacjach itp. mam bardzo dobre kontakty z ludźmi postawionymi wysoko, ale też z pracownikami na produkcji.

Godzinę temu, Iceman84PL napisał:

Jak tam spotkanie?

Zapewne się odkleić od siebie nie mogli

45 minut temu, Messer napisał:

 

I ciągle tematy kto co może, bo goście nawet zbliżyć się do kobiet nie mogą, a tematów jak zdrowo prowadzić związek wręcz nie ma,

Przecież tutaj jest napędzana spirala nienawiści jeśli chodzi o działania damsko męskie, ubrane pod przykrywką sprzedawania jednej i jedynej prawdy. Wręcz mając już prawie 4 letni, szczęśliwy związek z młodą "p0000000000lką" czuję się jak kukold, frajer czy co tam jeszcze. Odechciewa się czytać to forum. 

A ten temat to jeden wielki facepalm. Serio, ocena ludzi na podstawie tego filmiku? Dziwienie się że laska leci za atrakcyjnym typem? A w domyśle piętnowanie jej za to? Ja pierdole...

Zamiast uczyć się tutaj jak prowadzić odpowiednio związek, lub jak pracować nad sobą by być szczęśliwym lub być szcześliwym w związku, to czytam że to niemożliwe że mam dziewczynę bo mam 1,72 i lepiej bym sie poddał bo mnie i tak zdradzi. Kurwa

3 godziny temu, azmelkejs napisał:

To samo my, te forum jest forum dla przegrywów

O Panie  To forum jest dla ludzi którzy chcą polepszyć swoje życie, nauczyć się pewnych zasad których nikt im wcześniej nie przedstawił, samodoskonalić się, nauczyć się prowadzić związek z kobietą, nauczyć się zasad tej gry

Jeżeli tego nie widzisz to znaczy że czytasz wybiórczo i nic nie wynosisz z tego forum. Niestety ostatnio jest coraz gorzej, a jeden z powodów podał @Casus Secundus.

3 godziny temu, azmelkejs napisał:

Jak ktoś ma super relacje z kobietami i życie to nie będzie tu siedział i komentował jak kolejna polka wyrąbała polaka.

Następne teorie zza klawiatury.

Godzinę temu, azmelkejs napisał:

Ale to już kolejny atak personalny na mnie.

Zastanów się czemu

1 godzinę temu, zuckerfrei napisał:

a @Taboo przeinaczaj ego słowa. Chuj nie szpilka.

SMV jest względne - też to co Maroon pisał wyżej. Szczerze to zdziwił mnie ten post Samiec gamma - określać wszystko po SMV, strasznie płytkie i pillowe, a tym już trochę rzygam tutaj. Ale jak twierdzisz że wyjaśnił, to ok, nie mam ochoty się z tym popychać, słonko wyszło, czekam na pyszne pierożki, a moja himalajka mi towarzyszy.

Jeszcze 😄

10 minut temu, SamiecGamma napisał:

Woda na mój młyn. Fajnie, że piszą o tym ludzie, którzy coś w życiu osiągnęli, byli też zauważani przez kobiety, mieli relacje dłuższe i krótsze

Rozumiem że pijesz do tego że faceci dają sobie wejść na głowę i nie potrafią prowadzić związku? Zgadzam się.

12 minut temu, SamiecGamma napisał:

coraz niższa jakość kobiet (SMV) z coraz lepiej wyglądającymi samcami

Czyli oceniasz tylko wygląd? Co jeśli facet naspotykał się już z pięknymi (pojęcie względne) laskami i ma już dosyć dziewczyn które srają dalej niż widzą? A teraz ma dziewczynę która jest normalną do życia partnerką?

Znowu teorie zza klawiatury i patrzenie tylko na to co podświadomość podsunie pod oczy (a czemu tak sie dzieje - wiemy).

A tak se majową szpileczkę włożę

Ale bzdury, mi nigdy nie wypadł!

😄

5 godzin temu, Everson napisał:

Nie rozumiem jednak jednej rzeczy.

Może "wina" nie leży po stronie tej dziewczyny, może tu chodzi o Ciebie? O Twoje postępowanie, o Twój odbiór osoby? Może po prostu jesteś creepy, przez to w jaki sposób się zachowujesz? Spójrz na siebie krytycznie, jak to zrobić - masz całe forum o tym. Czytaj ze zrozumieniem i wyciągnij odpowiednie wnioski, inaczej będziesz zalewał to forum właśnie takimi stwierdzeniami jak wyżej.

9 minut temu, Messer napisał:

On ma określony punkt widzenia, a punkt widzenia to po prostu wybór, którego sam dokonał na bazie swoich ograniczeń i ograniczonej wiedzy od ograniczonych, podobnym jemu, chłopaków. I tak się to toczy.

W punkt. Brakuje tu ostatnio na forum wspólnego zrozumienia. Panowie od wszelkich pillów nie potrafią przeskoczyć tego, jak głęboko zabrnęli w teorię. Kiedy przedstawiasz inny punkt widzenia, ten praktyczny, jesteś albo wyzwany albo po prostu olany. Nie oznacza to że oni źle piszą, bo podstawy powiedzmy są dobre do szukania i wzmacniania siebie w tym wszystkim, ale jeśli ktoś będzie podporządkowywał wszystko pod teorię - wynik mamy jeden.

W dniu 30.04.2023 o 18:28, Morfeusz napisał:

To teraz wyobraźcie sobie, która p0lka będzie przyjeżdżać 3 godziny do Polaka, w jedną stronę, zrobi pranie, kupi jedzenie, zostanie na noc. Oprowadzi po okolicy,  zapłaci sama za siebie i będzie uśmiechnięta przy tym, bez spięć i wymagań. 

Można zauważyć, w jakim szambie relacji d-m żyjemy w pl.

Ja mam tak ze swoją.

8 minut temu, Messer napisał:

Chłopie, zdobądź trochę pokory, popracuj nad sobą

Widzę że Ty dajesz konkretne rady, a OP dalej swoje historie o tym że każdy wokół zjebany i jak by nimi nie pozamiatał. Ciężka sprawa, zero refleksji. Ale podziwiam za wytrwałość, jak widać OP nie korzysta z Twoich rad, ale już osoby postronne czytające tak, chociaż to wynagradza Twój czas

5 minut temu, Tonyy napisał:

Przyznam że skontaktowałem się z nią wtedy, mimo blokad wszędzie gdzie się da

Blokady utrzymać. Jak już się skontaktowaleś, to grzecznie poinformuj że nie jesteś w stanie spełnić jej wymagań, gdyż masz sam swoje zobowiązania i swoje życie. Nie martw się, ona doskonale sobie poradzi, a jak nie Ty będziesz obok niej skakał to szybko znajdzie się delikwent który będzie to robił.

Toksyczność czuć na kilometr z Twego wpisu. Zacznij myśleć o sobie i podnosić się po tej złej relacji, bo jeszcze trochę Tobie to zajmie. Jakikolwiek kontakt z tą osobą tylko będzie Ciebie ciągnął w dół. 

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Akurat Kalifornia to najgorsza możliwa hameryka

Akurat sam uważam że każdy chociaż raz w życiu powinien zobaczyć Californie. Uwielbiam tam wracać. To mój taki mały, mokry sen Ale co do mieszkania tam to już nie jest tak kolorowo, aczkolwiek mam bliskich znajomych którzy nie narzekają. Wszędzie trawa jest zielona wokół

9 minut temu, Lannes napisał:

Polecam też Suwałki i Augustów (zwłaszcza Kanał Augustowski), ale to już województwo podlaskie.

To też polecam, piękne miejsca do zobaczenia - szczególnie jak się jedzie na trójstyk granic. Ale to trzeba lubić takie klimaty

Klasycznie - Bieszczady (Wetlina)

Kaszuby - Swornegacie

Góry Izerskie

Dla mnie w polskim stand up jest Piotr Szumowski i długo długo nic.

Wiem że opinia jest jak dupa, ale ten typ po prostu trafia w odpowiednie struny dla mnie. 

12 godzin temu, Gianni napisał:

Własna niezależność i spokój dla mężczyzny jest zbyt piękna by to tak szybko tracić, nawet za cenę pusi.

No ale anal jeszcze przecież...

😅

24 minuty temu, Mosze Red napisał:

Łatwo jest zaliczać polskie młódki, a trudno jest utrzymać z nimi monogamiczny LTR

True, trzeba dobrze trafić.

Jak ze swoją zaczynałem miała 24, razem już ok 4 lata, a ja zbliżam się do 40.

W dużej mierze pomógł Twój poradnik, także dzięki. 

I tak nadal uważam że kobieta do szczęścia nie potrzebna, ale dobry związek dodaje sporo do życia.

A co do tematu to Jan III Wspaniały napisał to co chciałem napisać (nie mogę oznaczać na komórce, nie wiem czemu) i paru innych kolegów. Stopień zidiocenia (no offense) dzisiejszych facetów jest straszny (typ 28 lat i takie rzeczy pisze...), to pewnie przez ten Red Pill

5 godzin temu, SolidSnake napisał:

bo cholera wie czy gdzieś nie zostanę nalutowany jako brudas

Np tutaj