Skocz do zawartości

daretti

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez daretti

  1. 6 minut temu, roxtedy napisał:

    He he Jak to powiedział jeden asior z filmu 'DROGÓWKA' stojąca pała nie ma sumienia:D

    Tylko potem to sumienie gryzie ,jak już zejdzie z krzyża.

    Piszesz ,że nie zdradziłeś,to nie wiesz jak to psychicznie zniesiesz. 

    Zacznij od dziwek skoro zarabiasz,bo co blondi na hotel weżmiesz to też izainwestujesz i jeszcze twoje namiary zostana.

    Z sumieniem to raczej dalbym sobie rade. Bardziej obawiam sie jakiegos przypalu z jej strony. Namiarow na mnie nie ma i nie zna moich prawdziwuch danych...

     

    Kolego wyzej...nie atakuje braci którzy pisza normalnie...peace

     

    dalbys namiar na jakis taki temat chetnie poczytam...

  2. Godzinę temu, volcaniusch napisał:

    Popieram @SennaRot, który wnioskuje o dostęp do forum tym, którzy przeczytali chociaż Kobietopedię i ją zrozumieli. Jakbyś przeczytał to byś wiedział, że dla kobiety dziecko jest wszystkim i będzie je kochała bardziej od mężczyzny oraz dlaczego kobiety przestają dbać o siebie (obcinają się na chłopaka - zauważyłem to już dawno - ślub, dziecko i piękne długie włosy znikają i pojawia się hełm) po urodzeniu dzieci. Nazwanie go naganiaczem powinno być ukarane wg mnie warnem. Koniecznie przeczytaj Kobietopedię, a reszta książek też warta poświęcenia czasu, ale myślisz, "że pewnie to takie oszukańce są, ocyganić mnie chcą". ;) Kobietopedia wyleczyła mnie z frustracji i lekkiej mizoginii, pozwoliła mi spojrzeć na swoje życie inaczej. 

    Ale ja o tym wiem...dla mnie to nie jest wiedza tajemna...mam sporo doswiadczenia zyciowego mimo ze ciagle mi wmawiacie ze sie na niczym nie znam

     

    Godzinę temu, Normalny napisał:

    Popracuj też nad pisownią języka ojczystego.

     

    Co do żony jeśli historia jest prawdziwa - skoro jest w ciąży to jej odpuść. Co do seksu po porodzie i minięciu tych okołoporodowych kwestii - tak jak piszą powyżej - będziesz go miał jeszcze mniej. Ot taj jest po prostu.

    Sorki pisze z tel...no wiem ze bedzie go jeszcze mniej...ale to co mam sie wykastrowac?tylko takie jest wyjscie?

  3. 56 minut temu, HORACIOU5 napisał:

    "Czytam forum od dawna". No cóż, gdyby nasz nowy sympatyczny kolega je czytał, to by o pewnych rzeczach wiedział. Ale nie wie. Ups.

    Nie bardzo wiem kolego co takie Twoje posty wnoszą do tematu?

     

    Generalnie widzę, że strach coś napisać bo zaraz przylatują obrońcy moralności albo naganiacze na jakąś książkę...

     

    Dobrze, że jest tu kilku normalnych gości którzy potrafią coś napisać i można z nimi podyskutować. Ciekawe czy Ci co tak krytykują są tacy kryształowi?

     

    Ja jeszcze nic nie zrobiłem... myślę i skłaniam się raczej do tego co mi radzicie... czyli żeby nie ryzykować bo można się osrać.

     

    A forum jest chyba od tego żeby podyskutować więc nie wiem czemu tak na mnie naskakujecie? Jeden mnie od troli zwyzywał drugi od kobiet WTF?

     

    Żona jest niereformowalna już probowałem chyba wszystkiego.

  4. 1 godzinę temu, roxtedy napisał:

    no kobieta ma usta i ręce zdrowe wiec w czym problem? Obgadaj to z nią,że wymiękasz, bo wybacz ale nie mam tu zamiaru prawić ci morałów tylko skoro zdecydowałęś sie na dziecko to chyba wiesz żę kobiety w ciąży maja humorki itd a potem połóg i tez bez seksu.

    Honorowo byłoby trzymać pałe w spodniach ,albo iść na dziwki ale tłuc romansidło na boku jak kobieta w ciąży?

    Do mnie to nie przemawia.

    Jeszcze nikogo nie zdradziłem, a problem z seksem był też przed ciążą i zapewne będzie i po. Po prostu żona ma małe potrzeby...dlatego tak myślę o tej blondi... bo ile się można męczyć...ale jednak mam wyrzuty sumienia...

     

    Właśnie nie do końca też jej wierzę...że to będzie tylko przygoda...dlatego pojawiłem się tutaj... nie jestem naiwyny ;] Gdyby to była mężatka to bym się nie bał ale to wolna panna...

  5. Witam wszystkich

     

    To mój pierwszy post. Napisałem bo mam nie lada dylemat. Mam żonę i dziecko w drodze. Problem jest jest taki, że od dłuższego czasu żona nie ma ochoty na seks. Jest to dla mnie frustrujące, ponieważ ja lubie te klocki. I teraz niedawno poznałem na czacie super blondynkę. Jest z tego samego miasta. Jest sama i bardzo chętna na mnie. Umówiliśmy się, że to będzie tylko przygoda(spotkania na seks) a jak ona sobie kogoś znajdzie to to zakończymy. Co robić... z jednej strony źle mi z tym co chcę zrobić ale z drugiej mamy jedno życie i mam się męczyć? Żona poza tematem seksu to niemal ideał... no ale jednak swoje potrzeby mam.

     

    Co Wy na to?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.