Skocz do zawartości

Ismael

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Ismael

  1. 9 godzin temu, Porucznik Optymista napisał:

    szef co tydzień baluje w większych miastach za 10-20k

    Mam rozumieć, że chodzisz za szefem i go podliczasz? :D

     

    9 godzin temu, Porucznik Optymista napisał:

    Już nie mówiąc o tym, że po firmie kręci się parę osób, które nic nie robią (zatrudnieni z układami z szefem) co nic nie robią a zarabiają tyle samo co ciężko pracujący ludzie.

    Kiedyś w na linii produkcyjne pracowałem z takim specyficznym goście, bardzo dużo wiedział o biblii i o historii religii abrahamowych.

    Pracowaliśmy razem przez około rok czasu, lubiłem z nim pogadać, gdyż też się interesowałem pięcioksiąg'iem.

    Pewnego dnia przyszedł z założonym naszyjnikiem z napisem "Chai" po hebrajsku. Gdy przechodziliśmy obok Dyrektora, to kazał mu się zatrzymać.

    Ja poszedłem dalej, a on prowadził (przez dobre 20min) rozmowę z Dyrektorem.

    Po rozmowie, zamiast pójść do mnie na linie, to poszedł do szatni. I już go nie zobaczyłem, aż do przypadkowego minięcia się z nim na rynku po ok. poł roku od tamtego zdarzenia.

    Okazało się, że dostał ciepłą posadkę w innej (mniejszej) firmie.

     

    To tak, a propos znajomości :) .

  2. 45 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

    to niemiecki koncern nie będzie Polakom płacił więcej

    Gdyby chciał płacił więcej Polakom, to musiałby zapłacić mniej Niemcom. Zawsze niemieckie i reszta zachodnich koncernów może  zabrać swoje linie produkcyjne z Polski do innego Państwa.

    A w takim wypadku, w Polsce zwiększyłoby się bezrobocie, zmniejszyły wpływy z podatków.

    Oni mają kontrolę, spokojnie.

     

    A co do tematu.

    To trudny kawałek chleba. Socjal w państwie jest potrzebny. Nie każdy w społeczeństwie jest wystarczająco bystry, aby poradzić sobie w warunkach kapitalizmu (wolnego rynku).

     

    I pytanie brzmi, czy chcemy pomagać innym, czy patrzymy na swoje nie martwiąc się o innych?

     

    Uważam, iż powinniśmy się o nich martwić! Chociażby z kapitalistycznego-egoizmu.

     

    Przecież bieda wiąże się z częstym występowaniem patologi społecznej, a to może się źle na nas odbić.

     

    Prosty przykład.

     

    Bogaty kapitalista idzie sobie kupić papierosy w kiosku przy ulicy Włókienniczej w Łodzi. Nagle zza kamienicy wyskakuje dwóch dresiarzy ze sztyletami dźgając go, aż do śmierci.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.