Skocz do zawartości

deleteduser164

Użytkownik
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser164

  1. No cóż autor tego wątku poruszył sprawę syndromu "Nice Guy" - czyli chęć przypodobania się ludziom , załatwiania i pomocy niby "za nic". Choć ci co czytali książkę "No more nice guy" wiedzą ,że sprawa jest bardziej skomplikowana. Generalnie są to pewne wzorce ,przez która dana osoba liczy ,że zyska przychylność lub sympatię. Kobiety potrafią bezwzględnie takie osoby wykorzystać ,ale moim zdaniem nie jest to kwestia płci ,choć przeważa czynnik kobiecy Sam pamiętam sytuację ,gdy kolega ze studiów zgubił portfel z dokumentami, pieniędzmi itd. Jakoś mi się zrobiło chłopa żal ,bo przez kilka dni nie miał za co żyć. Pożyczyłem mu 100 zł ,rzecz jasna później mi pieniądze przelał . Tylko w momencie ,gdy ja coś od niego chcę już jakoś o tym zbytnio nie pamięta @Stulejman Wspaniały Co do tego co powiedział o początkowo darmowej książce - niestety prawdą jest ,że to co jest za darmo "nie ma dla nas żadnej wartości" i w momencie ,gdy książka jest wartościowa ,a jest darmowa jest to po prostu wolontariat
  2. Nie mieszkam z rodzicami ,ale wynajmuje mieszkanie z bratem ,dzielimy się po połowie i ogarniam całą papierdologie umowy itd ( 750/os.) od rodziców dostaję jakieś 1300 ,więc nie mam co narzekać . Jednak czas leci ,a czuję jakbym stał w miejscu - studiów już raczej nie zmienię ,ale planuje zrobić inżyniera . Ze studiów już raz rezygnowałem (prawo) no i nie był to strzał w dziesiątkę . Niestety taki wiek ,że potrzeby większe ,a możliwości małe . Choć sam potrzeb specjalnie dużych nie mam - nie mam parcia na lanserskie auto czy paski od Gucciego Brat programista to myślałem ,żeby coś w tym kierunku pójść ,niestety należę do osób mało cierpliwych i dla mnie takie czynności są nurzące - nie lubię monotonii . Choć może coś w stronę jakiegoś języka PHP czy HTML. CNC teraz spojrzałem na ceny i faktycznie kosmos - tylko sprawdziłem kurs 5-dniowy , jakoś dziwnie szybkie szkolenia
  3. W tytule jest zawarta moja konsternacja , coś o czym myślę już jakiś czas . Studiuję Logistykę na I-szym roku , już wiem ,że nie traktuję tego jako swój cel numer 1. Mało tego studia interesują mnie jako tako ,bo po prostu nie wiem ,który "port obrać". Jestem starostą (na szczęście ćwiczeniowym , choć chcieli zrobić ze mnie roku) obowiązków nie ma dużo. Duża część osób pracuję jakoś dorywczo , sam pracowałem w wakacje ,ale (może niesłusznie) chciałbym znaleźć pracę albo gdzie znajdę doświadczenie albo gdzie przynajmniej coś zarobię Uczę się dobrze ,ale czuję ,że te studia mnie za bardzo nie rozwijają . Myślałem o tym ,aby zdać sesję i przejść na studia zaoczne ,a z racji tego ,że mieszkam blisko granicy mógłbym pracować choćby w Berlinie. Tylko z racji mojego wieku i niewielkiego doświadczenia na rynku pracy musiałbym robić pracę w stylu : wykładanie towaru czy inne tego typu . Znaleźć chociaż praktyki nie jest bynajmniej łatwo ( znam biegle angielskie,niemiecki idzie bardzo topornie). Chętnie wysłucham rad , szczerze bez ogródek
  4. Przeczytałem "Świadomość" De Mello i muszę wam powiedzieć ,że mam plątanine myśli - bo z jednej strony ma rację w wielu kwestiach i podejściu do życia ,ale z drugiej ciężko się z pewnymi jego poradami dostosować do współczesnego świata - my jesteśmy graczami ,nie ustalamy reguł gry . Choć o tym zdrowym egoizmie miał sporo racji . Ja od siebie polecę Sun Tzu : Sztuka Wojny - wbrew pozorom odnosi się nie tylko do wojskowości ,ale też pokazuje psychologię ludzkich zachowań
  5. deleteduser164

    Witam

    Nazywam się Piotr, studiuję obecnie logistykę . Forum przeglądam prawie rok , interesuję się rozwojem, inwestowaniem , geopolityką , wojskowością. Przychodzę na to forum nie z powodu kobiet (bo raczej z tym problemu nie mam) ,a z chęcią rozwoju , poszerzania doświadczenia , poznania osób o wspólnym podejściu do życia i postrzegania tego co się obecnie dzieje (feminizm itd.) Pozdrawiam i liczę na długą współpracę P.S jako ciekawostka - nick odnosi się do nazwiska Pułkownika (Dąbek) ,który dowodził Pułkiem Piechoty Morskiej podczas Kampanii Wrześniowej i stawiał opór dwóm dywizjom niemieckim przez ponad 4 dni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.