Skocz do zawartości

Kasieks

Samice
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kasieks

  1. Nie znam teorii synchronicznośći, ale mnie to od razu na myśl przywodzi teorię splątania. Udowodniono, że działa ona (lub coś bardzo podobnego) również na ludzkie DNA, nici reagowały na emocje, którym poddawany był dawca próbki niezależnie od odległości jaka ich dzieliła (sprawdzano do 60 km). Może skala splątania jest szersza niż się naukowcom śniło, może nasze myśli tak faktycznie nie do końca są nasze a splątanie postępuje do przodu i w końcu uzyskamy jednak jedną wielką świadomość jako ludzkość. No dobra, może się nieco zapędziłam, ale... kto wie!
  2. "woda z kibla" w przeciwieństwie do tak lubianej zrodlanej ma sporo minerałów i dużo niższą cenę :-)
  3. Kasieks

    Anal

    Czego uzywacie do nawilzania dupki?
  4. Hahaha, to oczywiste, mimo wszystko, gdzieś w środku, w czesiu, spodziewałam się czegoś więcej Nie wiem czy kogoś krzywdziłeś czy nie, nie mnie to oceniać, pewnie jest jak napisałeś. Mimo wszystko trzeba się później liczyć z tym o czym pisze Wojtek. Może się zdarzyć również tak, że kiedyś spojrzysz na tę kwestię całkiem inaczej i coś w tobie pęknie, no ale to nie do przewidzenia jak się rozwiniesz i jakie prawdy odkryjesz w sobie w kolejnych latach, więc ciężko dziś o tym mówić. Nie zrozum mnie źle, nie odgrywam świętej, byłam ciekawa co odpowiesz
  5. Jak by brać serio to o czym Marku pisałeś w swoich felietonach, o karmie itp, to by trzeba było stwierdzić, że kiedyś dostaniesz dokładnie to samo co dziś dajesz. Tworzysz schematy, które są później powielane. Tym gorzej wypadasz, że wiesz jak to działa i czym grozi. Nawet mi kiedyś przez myśl przeszło, że jesteś facetem z zasadami No chyba, że to taka prowokacja mająca nakręcić rozmowę i wyznania chłopaków bo zbierasz materiał do kolejnej książki. To jak z nami pogrywasz niech zostanie twoja słodką tajemnicą
  6. Nie przeszkadza mi brak kobiet. Nigdy nie przepadałam za godzinami bzdurnych gadek w tym doborowym towarzystwie. Kilka mądrych w swoim życiu spotkałam, jednak nie ma we mnie ani krzty pociągu psychicznego do płci jednakiej.
  7. Ja ani nie jem jabłek ani nie pije alkoholi, ale w społeczeństwie lubiącym wypić pomysł na zażegnanie kryzysu jabłkowego wydał mi się niezły A Putin jest kozak, kilka razy mnie w ostatnich miesiącach zadziwił, kilka przeraził, ale ma chłop łeb na karku i wie, że nikt mu nie podskoczy.
  8. To jest właśnie twój problem. Piszesz to co myślisz że ja myślę zamiast odnosić się do moich wypowiedzi :-) Przestań komplikować proste rzeczy to będziesz zdrowszy.
  9. Również mam dla ciebie dobrą radę: Przestań wmawiać komuś, że coś robi, że jest niesprawiedliwy, ocenia, interesuje się zdrowiem innych i im to jeszcze wytyka publicznie. Żeby ci to wyszło zacznij czytać zamiast szukać jakiegoś czwartego dna. Tylko tyle i aż tyle. Moje "ogarnij się" wynika z tego, że starasz się mi wmówić co myślę choć wcale tak nie myślę. Widać masz problem z odbiorem rzeczywistości takiej jaka ona jest i komplikujesz moje proste słowa pod twoje ich wyobrażenie. Szczerze mi to zwisa co o mnie myślisz dopóki to zachowujesz dla siebie. Jak chcesz coś dorzucić to kontynuujmy proszę na priv.
  10. NIE! Przerobimy je na wino albo na bimber! Co jak co, ale embargo na alkohol chyba nie nałożycie http://alkohole-domowe.com/wino/przepisy-na-wina-owocowe/wino-z-jablek.html
  11. Dziękuję Ale skończmy już o mnie bo temat umyka. Wyrazy uznania dla tyłka możecie wpisywać PW
  12. Na prawdę nie wiem po co to robię, ale to zrobię i już więcej nie będę tego robić licząc na czytanie ze zrozumieniem. NEO, dla mnie nie do przejścia jest sylwetka w stylu "chudy grubas" - znaczy że ja bym się w tym nie odnalazła, to ci przeszkadza? Moje podejście DO MNIE ci przeszkadza? Ogarnij się. To, że nie każda Pani na krągłościach jest zdrowa jest oczywiste, w związku z tym padło pytanie - czy Wam to przeszkadza czy potraficie ominąć ewolucyjne wzorce. To że większość z nich ma po prostu większą niż w gazetach (a przez to seksowniejszą dla wielu mężczyzn) dupę jest dla mnie oczywiste do bólu, sama mam gruuubo ponad setkę w biodrach Ja tu nie mam zamiaru oceniać mniejszych czy większych pań, jestem zainteresowana Waszym zdaniem, jednocześnie mam świadomość, że mało kobiet wpadnie tu poczytać o sylwetkach, więc ich poczucie własnej wartości, nawet jeśli ważą po 140 kg, nie ucierpi. Grzech - sporo ćwiczeń i nie spożywa odpowiedniej ilości białka, organizm bierze co może z siebie żeby trwać. Dużo lasek ma taką figurę i dobrze im z tym, mnie to absolutnie nie przeszkadza i żadnej z nich nie zwróciłabym uwagi, że źle wygląda, jest to po prostu DLA MNIE nie do przejścia. Proszę mnie zatem nie jebać za posiadanie własnego zdania o kobiecej atrakcyjności bo sami takowe macie, pytanie tylko czy się wpisuje w ewolucyjny wzorzec.
  13. Kto pyta nie błądzi. Ja jestem ciekawa opinii facetów którzy piszą to co myślą. Czego ma mi być wstyd? Ciekawości? Paniom z kraglosci.pl kibicuje każdą kończyną ale to nie znaczy, że każdy to robi i że każda jest tam zdrowa.
  14. Kasieks

    Anal

    Dzięki Mogę pisać na dowolny temat o tym co mi wtedy siedzi w głowie. Tylko kto to będzie czytał
  15. Moja idealna kochanka jest młodziutka. Ma słodką, wygolona cipke w której można się zapomnieć, okrągły tyłek który przyjmuje klapsy, szparke stworzoną do fistingu. Usta zawsze głodne moich ust, zachlanne i miękkie. Poddaje się mojej woli, oddaje ciałem i duszą kiedy jest ze mną. Ufna, wilgotna i lubiaca gierki. Takie lubię rozpieszczac.
  16. Dlaczego emocje kosmos? Czym się różni mezatka od narzeczonej czy dziewczyny innego? :-)
  17. Na obrazku brakuje jednego koszmaru, tzw "skinny fat", dla mnie to jest nie do przejścia absolutnie.
  18. I co byś żonie zrobił jak by się zmieniła w 6? :-D
  19. Wiadomo, że jak już ci kobieta utyje (po ciąży lub przed) a ty sam zapuścisz brzuszek to kochasz jak swoje. Trudno się mówi, widziały gały co nakładała na talerz, było się interesować zdrowym odżywianiem a nie zwalać tego na kobiecą, wątłą silną wolę Fenomenem jest dla mnie portal opiewający kobiece krągłości. Zachwycają się tam niezłymi dupami o kobiecych kształtach, ale równie wielki (jak nie większy) poklask zbierają typowe "kaszaloty". Z pozoru miło wiedzieć, że na prawdę każda potwora znajdzie swego amatora, ale tak na serio wietrzę tu jakiś podstęp. Czy wam podobają się nadprogramowe kilogramy czy może laska, która ma talię większą niż biodra jest juz absolutnym zaprzeczeniem kobiecości (no chyba, że w ciąży), czy istnieje jakaś nieprzekraczalna granica kobiecej seksualności? Podobno gusta są różne, ale kanon piękna i pociągu seksualnego jest dość stały, ciekawe jak to jest u was.
  20. Właśnie stąd moje pytanie, jak się laska wysuszy i przypakuje to znikają pewne rozróżnienia fizyczne (co się jednym podoba a innym nie, mnie nie, ale to mało ważne). Wiem na pewno, że przyciągnął was tu samczy urok Marka, więc macie konkretny plan na swoją męskość i dominację nad kobietą. Kiedy kobieta ma bicka większego od was i sześciopak na brzuchu to sprawa może się nieco skomplikować gdyż odpada wam podstawowa i naturalna męska przewaga - siła fizyczna. Czy to dlatego "trenerzy" pokazują paniom orbitreka albo kącik różowych hantelków? A może to wina samych kobiet, którym natłuczono do głowy obrazów babochłopów po siłowni? Ja mam siłownię w domu, wiem, że sztanga świetnie ujędrnia ciało i korzystam z tego daru jak mam chwilę czy dwie. Panie ze zdjęć powyżej to przykłady ekstremalne, 90% facetów im nie dorówna bo nie znajdą w sobie tyle motywacji do pracy, myślę, że na potrzeby dyskusji można je pominąć
  21. Kasieks

    Szpinak z makaronem

    Brzmi pysznie, a bez makaronu się nawet będzie bilansowac na LCHF ;-) ogólnie szpinak to dobry nośnik dla czosnku, który uwielbiam
  22. I codziennie kilogram mam zrobić? XD Kiedyś próbowałam kombinować, ale jak się trzyma białko nisko to na serio nie ma jak tego zużyć. Jak zjem ponad 60gram białka dziennie to od razu widać po skórze u mnie. A dzień nie kończy się na zoltkach, uwielbiam kolagenowe wywary z kości i skorek na przykład, ser żółty też kusi. Życie to sztuka wyboru s białko jaja nie ma smaku :-P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.