Skocz do zawartości

inż

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia inż

Kot

Kot (1/23)

5

Reputacja

  1. Nie będę pisał tu standardowych historii gdzie okazało się, że kobieta to zwykła kłamliwa kur... bo to są historie już oczywiste i znamy je po prostu na wylot. Opiszę Wam natomiast pewną wizję czym będzie nasze społeczeństwo wraz z coraz większą świadomością mężczyzn, gdy Ci będą wiedzieć to, co my tutaj wiemy. Otóż wystarczy spojrzeć na Szwecję. Jest to jeden z najbardziej sfeminizowanych krajów, a jednocześnie jeden z krajów z bardzo wysokimi zarobkami, naturalnym 'chłodem' i inteligencją mężczyzn (mają większy potencjał aby myśleć i oceniać zachowanie kobiety na chłodno) i jeden z krajów z najwyższą świadomością mężczyzn co do kobiet. Kobiety zawsze płacą tam za siebie, Panowie dużo częściej odpowiadają tam fochem na foch, mianowicie biorą je na wielodniowe przetrzymanie a mają ku temu naturalnie predyspozycje (chłód, dystans, etc). I co się okazuje, gdy kobiety muszą zawsze płacić za siebie, gdy ich zagrywki i próby emocjonalnego wysysania faceta na mało się zdadzą, gdy mężczyźni dają im dokładnie to co od nich dostają, nie misiują, ale jest dokładnie coś za coś, to... to mamy wyniki 'miłości' kobiet: 1. Co drugie gospodarstwo domowe w Szwecji jest JEDNOOSOBOWE 2. Długość życia mężczyzny jest tam bardzo zbliżona do kobiety (80,09 do 83,99, to jedna z najniższych różnic na świecie, przykładowo w Polsce gdzie Polacy dostają 'prawdziwą miłość' naszych samiczek, dziwnym trafem przewracają się w grobie aż 8 lat przed kochanymi niewiastami) 3. Średnio żenią się (o ile się w ogóle żenią) najpóźniej w Europie (35,7 lat) 4. W 2015 w Szwecji doszło do 24876 rozwodów, przypminam, że to kraj o ludności 9 903 000. W Polsce rozwiodło się w 2016 roku 64 tys. małżeństw na kraj o ludności 37 900 000. Daje to statystykę: 0,2512% do 0,1689% czyli na 1000 mieszkańców przypada tam o blisko 50% więcej rozwodów niż w Polsce. 5. Intercyza przedślubna jest tam praktycznie ustrojem ustawowym To tyko kilka faktów i statystyk. Wyraźnie więc tutaj widać, jak bardzo kobietki 'kochają' gdy wymaga się od nich dokładnie tego samego co sami dajemy, gdy rozlicza się ją co do centa i są zmuszone pracować, dokładać się i generalnie dawać to co my. Otóż wtedy kochane kobietki... nie chcą się wiązać! Mądry człowiek natychmiast wyniesie z tych powyższych danych odpowiednie wnioski. Przykład Szwecji pokazuje jaka naprawdę jest miłość kobiety, bo o ile historie wielokrotnie tutaj pisane wciąż można by uznać za frustracje pewnej grupki osób, o tyle tutaj mamy już całą statystykę blisko 10-milionowego kraju. Otóż równość i prawdziwe partnerstwo w związku jakie przyjęło się w Szwecji doprowadziło do tego, że nagle jest to cywilizacja samotności z połową jednoosobowych gospodarstw domowych:). Czyli kobietki mają proste podejście; albo będę Cię robić w chu.a albo nie chcemy związków z mężczyznami
  2. A gdzie ja napisalem, ze one na siebie zarabiają?
  3. Ale stary, o czym Ty piszesz. Po 1, majątek przecietnego doroslego Polaka to 60 tys zł, wiec na pewno PRZECIĘTNY mlody 27-letni chlopak nie ma powiedzmy 5 tys i mieszkania po babci z czasow Gierka wartego min. 150 tys zł, bo ta srednia bylaby duzo duzo wyzsza. Po 2, to mieszkanie za 150 tys do 200 tys to już jest kawał majątku - wierz mi, wiele kobiet wlasnie o mieszkanie sie z mezczyznami kloci przy rozwodzie i próbują je zabrac tylko dla siebie. W dzisiejszych czasach kiedy tak ciezko o mieszkanie i trzeba brac 30-letnie kredyty na M za 300 tys, miec w wieku 27 lat spłacone mieszkanie warte powiedzmy 200 tys zł to dla Ciebie takie 'nic' które jest warte śmiechu? Na jakim Ty swiecie zyjesz, wiekszosc walk rozwodowych toczy sie przeciez wlasnie o tego typu majatki a nie grube miliony, bez jaj, za duzo się naczytales chyba Życia na gorąco Kolejna sprawa - podajesz, ze propozycja intercyzy dla kobiety to tak, jakby kobieta powiedziala mezczyznie, ze po slubie koniec z seksem. Czyli jawnie podajesz tutaj czym jest dla Ciebie slub- transakcją wymienna w ktorej mezczyzna daje dorazną kasę a w razie rozwodu majątek a kobieta seks. Sam się więc tu pogrążyłeś :). Jakie to niby ma byc dla kobiety 'bezpieczenstwo'? Mezczyzna zarabia SWOJE, kobieta zarabia SWOJE. To, co kobieta wyciągnie z malzenstwa po rozwodzie to pieniądze które SAMA SOBIE ZAROBIŁA. Tak jak mezczyzna. I co w tym takiego niesprawiedliwego? Że ona stracila swoje lata? a on nie stracił? rozumiem, że jego czas nie tyka, mieszka w innej czesci wszechświata gdzie czas płynie wolniej, tak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.