Mam podobne odczucia co Ty ?
Najgorsze Jest ,,na siłę,, zmieniać Sobie życie zwłaszcza że dokładnie nie wiemy jak ta zmiana na nas wpłynie..?Bo pewności nie mamy.
Tak jak Twoja siostra powiedziała to jest święta racja ?
Nie stawiajmy sobie za wysoko poprzeczki w życiu bo to może mieć odwrotny skutek?W moim przypadku tak było .
Kształciłam się, bardzo wysokie osiągnęłam kwalifikacje to było na plus?ale posadę jaką osiągnęłam w pracy przewyższyły moje możliwości ??organizacyjnie i psychiczne.
Nie nadałam się to piastowania takiej funkcji na jaką zdobyłam kwalifikacje.
Tak ze Plan swoje a życie swoje!.
Zmieniłam prace i jestem z powrotem na tym stanowisku co poprzednio i tak naprawdę czuje się szczęśliwa i spełniona☺
W podobny sposób chciałam zmienić swoje życie osobiste ,,na siłę,,chciałam siebie uszczęśliwić- zmianami ,roszadami,niby wszystko było wcześniej dobrze ,ale ja za wysoko postawiłam sobie poprzeczkę , to prawie by Mi zrujnowało Moje życie osobiste (miałam na szczęście kilkoro przyjaciół którzy Mnie w porę wyhamowały ) i skierowały na właściwe tory,
Nie zmieniajcie swojego życia jeżeli jest w miarę stabilne ,może jest czasem nudnawe ale też nie zaprzeczycie ze tez jest czasem mniej nudnawe.?
Ja mam stałego Partnera ,czasami przynudza ,czasami Mniej . Ale przynajmniej wiem jak Go podejść żebyśmy byli szczęśliwi. ?Mam swoich dawnych przyjaciół i koleżanki z pracy ...
Mi ta praca na wyższym stanowisku odebrała tych przyjaciół i narzucała nowych ,nie byłam z tego powodu szczęśliwa,dlatego zdecydowałam sie cofnąć o krok w tył z czego Jestem dumna i mam szacunek dla samej Siebie??