Skocz do zawartości

Kespert

Starszy Użytkownik
  • Postów

    6703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13
  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Kespert

  1. 16 hours ago, Albert Neri said:

    potwierdzenia swojej racjonalizacji, że jak nie on to by inny dymał

    Kobieta, która racjonalizuje sobie kochanka tekstami "bo mąż zapomniał rano o kwiatach", to żeński odpowiednik takiej racjonalizacji.

    Nie przyśrubowane do podłoża, nie ja ukradnę to kto inny ukradnie? Tak, to dramat.

     

    Co jednak nie zmienia ogólnej zasady, że interes z kobietą to dla mężczyzny przyjemność, ale przyjemność z mężczyzną to dla kobiety interes. 

  2. 21 hours ago, tmr said:

    ale o interakcjach alko z silb nie slyszalem

    https://myfitness.gazeta.pl/myfitness/7,166897,24873193,sibutramina-zakazana-substancja-odchudzajaca.html

    Quote

    Oprócz tego u części osób występowały takie objawy, jak podniesienie ciśnienia, dręczenie kończyn, podenerwowanie, kołatanie serca, bóle w klatce piersiowej, bóle głowy, sztywnienie mięśni, stany lękowe, zaburzenia nastroju, kłopoty z zaśnięciem, nocne wybudzanie się, suchość w ustach, uderzenia gorąca, nadmierna potliwość, zaparcia, biegunki, nudności, zaburzenia widzenia i wzrost ryzyka wystąpienia napadów epileptycznych.

    Trzy podkreślone, to specyficzna reakcja z "ośrodkowym układem nerwowym", czyli to co w skutkach ubocznych opisuje się jako "wpływ alkoholu". Najprawdopodobniej tego Pani doznała.

     

    Bardziej techniczny artykuł: https://www.budujmase.pl/sterydy/o-dopingu/sibutramina-co-to-efekty-opinie-skutki-uboczne.html

    To samo - wszystkie objawy niepożądane nasila równoległe spożycie alko.

     

    21 hours ago, Dworzanin.Herzoga said:

    Ryzyko nasilenia niektórych działań ośrodkowych.

    Ładny zwrot, ale mało precyzyjny. Silb w zasadzie działa jako wychwyt neuroprzekaźników, co znaczy że alkohol wzmacnia działanie, jednocześnie wzmacniając wszelkie skutki uboczne/niepożądane.

    Bierzesz po prostu listę efektów ubocznych z ulotki, @tmr, i alko wzmocni szansę wystąpienia wszystkiego złego co powiązane z układem nerwowym. Tylko tyle, aż tyle.

  3. 8 hours ago, Conrad said:

    Ciekawe jestem do czego się posunie oszust, żeby wkręcać swoją "ofiarę" dalej 🙂

    Do zdobycia autentycznych zdjęć rozebranej kobiety, na przykład. Dowolnymi metodami.

    Jeśli w ramach takiego "wkręcania" ktoś nieumyślnie i przypadkowo znajdzie się w posiadaniu dziecięcej pornografii - zaraz potem idzie szantaż/okup, mają po stronie "nadawcy" historię czatu, którą mogą wysłać na przykład do pracodawcy, rodziny...

    To nie jest temat do żartów.

     

    On 4/27/2024 at 11:03 AM, elon said:

    tak jak z inteligentnym ogarniętym facetem

    click-farm-lady-1.jpg.webp

  4. 4 hours ago, tmr said:

    Podniesionym głosem pytając żebym jej wyjaśnił co się z nią dzieje.

    Dyktafon w torebce?

    4 hours ago, tmr said:

    Jadąc wysłała wiadomość, że to "koniec bo ją czymś odurzyłem"

    Ślad dla prowadzących dochodzenie.

     

    5 hours ago, tmr said:

    bo na silbutraminie jest

    Jezu Chryste... z alkoholem to się ludzie po tym przekręcali na oryginałach - nie bez powodu jest zakazana, a chińskie/białoruskie "zamienniki" mają często kilkukrotnie większe dawki niż oryginał.

    Taka kombinacja zupełnie wystarczy do wywołania "stanów lękowych", bez odwoływania do dodatkowego stresu czy menopauzy.

     

    5 hours ago, tmr said:

    Czy taka akcja została przez nią zagrana?

    Oby nie.

    Bo jak na razie, to masz w charakterze "twardych dowodów" jedynie oskarżającego SMSa od niej.

    Ewentualnie jej zeznanie, że dałeś jej "jakieś tabletki" bez jej zgody, plus badanie krwi pokazujące zakazaną i potencjalnie śmiertelną substancję.

     

    On 9/25/2023 at 9:48 PM, tmr said:

    Sama zaproponowała fwb...

    Cudzoziemka?

    • Like 3
  5. 16 hours ago, Albert Neri said:

    też tworzy matrycę mRNA na bazie której nasze enzymy z naszych zasobów budują jego kopie.

    Preparat mRNA wykorzystuje ten mechanizm: wrzucasz w komórkę kawałek matrycy mRNA, komórka produkuje jedno białko wirusa, po czym organizm uczy się je rozpoznawać i reagować na nie wyrzutem przeciwciał. 
    mRNA ulega po tym procesie degeneracji, bo jest zawsze materiałem nietrwałym. 

    Cóż, grypa i opryszczka mają bardzo ciekawą cechę - potrafią ominąć degenerację w sposób semi-trwały ("host shutoff").

    COVID dzieli tą cechę z grypą.

    Badania nad tym, jak konkretnie "host shutoff" działa w przypadku COVID-19, opublikowano (wedle mej wiedzy na dziś) dopiero w czerwcu 2023r:

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10332192/

    Aha, żeby nie było niedopowiedzeń - (z pamięci) o tym że COVID/SarsCoV2 ma mechanizm nadpisania, wiadomo było od 2021r. - pierwszy artykuł na ten temat pojawił się dopiero kilka miesięcy po wprowadzeniu "szczepionek".

     

    15 hours ago, Albert Neri said:

    Niestety tak jest, że postęp nie jest procesem bez potknięć i bez ofiar. Wyciąga się jednak z tego wnioski.

    https://nypost.com/2024/04/29/world-news/astrazeneca-cops-to-rare-deadly-side-effect-of-covid-jab-as-lawsuits-mount/

    https://www.telegraph.co.uk/news/2024/04/28/astrazeneca-admits-covid-vaccine-causes-rare-side-effect/

    AstraZeneca właśnie przyznała, że ich szczepionka ma "rzadkie" skutki uboczne, śmiertelne.

    Po trzech latach od dopuszczenia jej w trybie "awaryjnym/eksperymentalnym" do masowego użycia.

     

    Wygląda na to, że moja paralela z "katastrofą szczepień polio" pierwszej serii, jest jak najbardziej uzasadniona. Niestety na etap wyciągania wniosków trzeba chyba jeszcze będzie poczekać.

     

    15 hours ago, Albert Neri said:

    może się zdarzyć, że połamiemy człowiekowi żebra i będzie wymagał silnych leków przeciwbólowych. Ale jak nie będziemy reanimować to umrze

    Jeśli będziesz szedł ulicą, i zdrowemu człowiekowi profilaktycznie połamiesz żebra "bo inaczej może umrze", skończy się paragrafem za czynną napaść i ciężkie uszkodzenie ciała.

    Dlatego medycyna "inwazyjna" nie ma dylematów, czy lepsze działanie przyniesie interwencja, czy zaniechanie - czekanie na rozwój sytuacji; w przeciwieństwie do profilaktyki, podającej środki o określonym współczynniku "skutków ubocznych", w sytuacji gdy pacjent jest zasadniczo zdrowy...

  6. Odświeżam temat, certyfikatami energetycznymi.

    Czyli czymś na kształt pozarynkowego kształtowania cen nieruchomości, już będących na rynku wtórnym - i dlaczego mieszkanie warte dziś milion, za dwa lata może stracić ponad połowę wartości, nie mówiąc o rentowności wynajmu lecącej na zero.

    Dość dobry artykuł:

    https://bizblog.spidersweb.pl/certyfikat-energetyczny-zakup-mieszkania

     

    Zwrócić warto uwagę na:

    - limit maksymalnej ceny wynajmu, zależny od "certyfikatu"

    - zakaz wynajmu, zależny od certyfikatu

    Szczególny punkt to przesunięcie przez "polski" rząd, daty wyznaczenia konkretnego przyporządkowania klas energetycznych, z 2024r. na I kwartał 2026r. Co dziwnym trafem zbiega się z przesunięciem wprowadzenia KSeF na 1 kwietnia 2026r. (też o dwa lata).

     

    Sumując cytatem: "zaraz kolejna fala Polaków będzie kupować masowo mieszkania, ale nie będą mogli zweryfikować precyzyjnie, co dokładnie kupują."

     

     

    • Like 1
  7. 17 hours ago, Albert Neri said:

    Pacjent otrzymuje status DNR/E

    W Harrym Potterze były testrale - "magiczne" wierzchowce, które widzieli tylko ci, którzy oglądali na własne oczy śmierć innego człowieka.

    Dla wszystkich innych, były niewidzialne.

    17 hours ago, Albert Neri said:

    wola rodziny nie ma tutaj wiele do dodania

    Chcemy jako ludzie wierzyć, że coś od nas zależy.

    Tymczasem postawieni przed takim wyborem, możemy skończyć z poważną traumą.

    Zawsze są dwie strony medalu.

  8. On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Rozszerzyć pierwotne badanie na szerszą populację

    Tak.

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Porównać aktywność enzymu w populacji niezaszczepionej i zaszczepionej

    Ciężkie do przeprowadzenia - przy dzisiejszych szczepieniach "po narodzinach".

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Nie, nie ma wśród nich szczepień ochronnych.

    Jeszcze.

    Nauka ma to do siebie, że nawet najbardziej lubiane tezy, po pewnym czasie potrafią popaść w niełaskę, w obliczu nowych dowodów. Azbest, papierosy...

     

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Jeśli  napiszesz tutaj,  że bigpharma/trują nas mordują i spisek przeciw ludzkości, to sprawi że dalsza dyskusja choć ciekawa póki co- stanie się bezsensowna

    Na początek polecam wyrok z 2009r. dotyczący szkodliwości palenia papierosów, który jest wyrokiem sądowym ostatecznym, i jako taki nie podlega dalszej interpretacji.

    https://www.nbcnews.com/health/health-news/jury-nicotine-addiction-caused-smoker-s-death-flna1c9454789

    Także w 2009r., FDA wpisała nikotynę na listę substancji uzależniających, co ograniczyło jej dostępność.

     

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1116262/

    Siedem największych karteli tytoniowych, zostało przez sąd uznanych winnymi "fraud, misrepresentation, and conspiracy" - to sprawia w zasadzie, że dalsza dyskusja o nieszkodliwości palenia byłaby bezsensowna. I tak, sąd uznał że to był "spisek przeciw ludziom" - na podstawie tego wyroku, dziennikarze bronili się w USA przed oskarżeniami o "zniesławienie".

     

    Teraz zagadka - kiedy naukowcy po raz pierwszy pokazali szkodliwość palenia.

    W 1953r., pokazano powtarzalny eksperyment z nacieraniem myszy smołą popapierosową - i występowaniem raka.

    Od tego czasu, do 2009r., minęło 56 lat, w czasie których naukowców oskarżających korporacje o trucie swych klientów, uznawano za szurów i oszołomów - jak się później okazało, w znacznej części ta nagonka była prowadzona przez płatnych hejterów (jak dziś byśmy powiedzieli łagodnie).

     

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz jak to działa

    Przejaskrawienie.

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Wprost przeciwnie- szczepienia ochronne są podawane jako czynnik zmniejszający ryzyko sids.

    Masz potencjalnie bardzo małą, specyficzną grupę, która zamiast być chroniona - zaszczepienie zwiększy ryzyko SIDS do 90%.

    W jaki sposób można usprawiedliwić podanie szczepionki, jeśli w grupie do zaszczepienia masz jednostkę z takim współczynnikiem ryzyka?

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    a duży szum robią ruchy antyszczepionkowe i oszuści którzy na tym popularność robią

    Zawsze i w każdej niemal sytuacji, znajdą się tacy co będą żerować na krzywdzie ludzkiej, byle tylko się wzbogacić. Po obu stronach argumentacji.

    Ale masz pełne prawo wierzyć, że wielkie korporacje lekowe takie nie są...

    On 4/27/2024 at 12:27 PM, Albert Neri said:

    Jak się okaże że warto badać aktywność enzymu to się to wprowadzi i uwierz mi- to będzie żyła złota dla firm produkujących odczynniki do badań. 

    Tak, jeśli jakaś firma w końcu zdecyduje się opracować odpowiedni test, zarobią krocie.

    Ale do tego czasu, fakt że prowadzi się badania "ratujące dzieci przed śmiercią w wyniku szczepienia"... Wyobrażasz sobie, co by się działo, gdyby np. prezes Pfitzera coś takiego w mediach ogłosił? Od razu sprzedaż wszystkich szczepionek by spadła, akcje też by spadły, i to wszystkich firm po równo.

     

    Więc... nie powiedzą. Będą w zamian płacić działom PR, aby te dalej umacniały wiarę w "nieszkodliwość szczepień". Jak kiedyś ich poprzednicy, umacniali wiarę w nieszkodliwość palenia papierosów.

     

     

    Może trochę abstrahując od tematu - osobiście wierzę, że za sto lat, ówcześni będą mieli takie zdanie o poziomie dzisiejszej medycyny, jakie my mamy o elektrowstrząsach czy lobotomii. I to oczywiście obejmie też szczepionki - postęp nauki jest nieubłagany.

  9. On 4/26/2024 at 9:31 PM, $Szarak$ said:

    coś mi podpowiada, że nie dogadali się z Amerykanami

    Nie ma wielkich medialnych uścisków ani poklepywania się po plecach, po wizycie - znaczy, po cichu obie strony siedzą i coś knują.

    Dzieje się:

    https://wiadomosci.onet.pl/swiat/chiny-chca-zaciesnienia-relacji-z-europy-przywodca-odwiedzi-trzy-kraje/t2cbb8l

     

    Przykład, jak przekonać potencjalnie wrogie państwo, by pozwoliło obfotografować każdy kawałek infrastruktury drogowej:

    https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/elon-musk-spotkal-sie-z-premierem-chin-przelomowy-moment-dla-tesli/beexx7h

     

    On 4/27/2024 at 1:36 PM, Tamerlan said:

    a zwłaszcza  Volkswagena który lubi stawiać fabryki w dyktaturaach

    VW coś ostatnio zapowiadał nowe samochody elektryczne, oparte na wspólnej platformie podłogowej... z Chin.

    Tylko to było dwa-trzy tygodnie temu, więc kto wie jak jest aktualne.

     

    W tej chwili to gospodarka zamiata polityką, a nie odwrotnie: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/gospodarki-z-problemami-nie-widzielismy-tego-rodzaju-zadluzenia-od-czasow-wojen/96jkjtj

     

    20 hours ago, Hubertius said:

    liniach kolejowych

    Co ma wspólnego most i linia kolejowa, czego nie ma transport kołowy i lotniczy?

    Nie potrafiący się przemieścić cel.

  10. 5 minutes ago, Brat Jan said:

    Nie da się tego obejść?

    Jak zwykle diabeł będzie tkwił w szczegółach implementacji. Wicie, rozumicie, "lub czasopisma".

    W końcu definicja "pracy niewolniczej" jest w zasadzie - nieokreślona ;)

    Kiedyś USA przy pełnych sankcjach, kupowało od ZSRR silniki rakietowe "w imię bezpieczeństwa państwa"; jakieś furtki będą.

  11. 25 minutes ago, Albert Neri said:

    Jeśli badasz populację, która jest w 90% zaszczepiona to nie możesz stwierdzić, że to jest korelacja i jedno wynika z drugiego.

    Nie zrozumiałeś.

    Jeśli wśród wszystkich zbadanych zgonów SIDS wyodrębnisz grupę z deficytem, to okaże się, że ~90% z tej grupy zmarło po podaniu szczepionki. Bez korelacji z jakąkolwiek konkretną szczepionką.

     

    Odnosząc to do wypadków drogowych, to tak jakbyś wyodrębnił grupę "bez obu oczu" i znalazł wśród niej korelację 90% śmiertelności po posadzeniu za kierownicę... Niby oczywiste, co się stanie. A jednak promuje się szczepienia, a nie rozwój badań wykrywających niedobór BChE.

     

    29 minutes ago, Albert Neri said:

    O wiele za mała grupa badana.

    Mała statystycznie - prawda.

    Ale i tak większa niż to co opublikowano do tej pory, pod takim kątem badań.

    Przecież pokazanie wyraźnej korelacji przeciwciał u zaszczepionych, przeciwciał u przechorowanych, kontra przypadki ciężkie w danych grupach, natychmiast zamknęłoby wszelkie pseudonaukowe dywagacje... ale nie, kasa idzie na reklamy szczepień, szkolenia wyjazdowe, pensje "przedstawicieli"...

     

    30 minutes ago, Albert Neri said:

    Do czego

    chciałbyś taką

    badaną

    grupę porównać?

    Myślę że nawet w tak małej próbce, znalazłbyś i grupy niezaszczepione/przechorowane/odporne, i grupy zaszczepione/nieodporne.

  12. 17 hours ago, $Szarak$ said:

    NATO coraz bardziej naciska na Chiny. Muszą wybrać czy z nami czy przeciwko nam. 

    W tle wizyty Blinkena w Chinach, przeszła bardzo ważna ustawa UE.

    https://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/20240419IPR20551/products-made-with-forced-labour-to-be-banned-from-eu-single-market

     

    W skrócie, każdy produkt o którym UE podejmie podejrzenie, że powstaje w wyniku pracy niewolniczej, dostanie natychmiast bana - zakaz sprzedaży, nawet online, i zakaz przekraczania granic UE. Możliwe jest też nakazanie zniszczenia już znajdujących się na terenie UE produktów, chociaż to raczej dotyczyć będzie hurtowników, a nie indywidualnych klientów.

     

    A jak się UE "odwidzi", to dany produkt znów będzie mógł być sprzedawany. Bez osobnej ustawy, tylko wpisem na "whitelistę".

     

    No cóż, nie wiem jeszcze co wymyśli Blinken jak wróci do domu, ale Niemcy/UE potężnie strzeliła w Chiny - bo wkrótce "blacklistę" będzie można tworzyć na bieżąco, w zależności od stopnia poparcia Chin dla Rosji. Jest to jednocześnie dość mocny cios w gospodarkę Chin, precyzyjnie skorelowany z amerykańskimi działaniami.

     

    He, he... panele fotowoltaiczne - tylko Siemens. Samochody elektryczne - tylko Tesla albo WAG. Cóż, Niemcy mają ciekawą wizję ratowania swojej gospodarki, kosztem obywateli "peryferiów".

    • Like 3
  13. 17 hours ago, mac said:

    ludzie wybierają do rządzenia spośród siebie najgorsze jednostki, pozbawione wszystkich cech uważanych filozoficznie za moralne, sensowne, sprawiedliwe

    Wybierają "takich samych jak oni".

    Powszechność głosu gwarancją, że głupsza połowa głosujących będzie nadreprezentowana.

    18 hours ago, mac said:

    Technologia prowadzi do dystopii, nie do rozwoju

    Nie wiń noża za to, co uczyni nim nożownik.

    Ręka która dzierży jest winna, a nie narzędzie.

    18 hours ago, mac said:

    Idiokracja to stan, do którego ludzina dąży naturalnie.

    Motorem działania ludzi jest lenistwo. "Nie będę nosił kamienia, wynajdę koło i wózek".

    W warunkach gdzie otoczenie pozwala na lenistwo, masz to co mamy za oknem.

    A tymczasem przez większość historii, kłaniał się Darwin... a idioci ginęli.

    18 hours ago, mac said:

    Materiały sponsorowane wszędzie.

    "Zaszczep się bo zabijesz babcię i dziadka!"

    18 hours ago, mac said:

    Całe życie zapierdalasz, żeby nic nie mieć.

    Z tym odejdziemy, z czym przyszliśmy.

    Często też tak samo - nadzy, zakrwawieni, wrzeszczący z bólu.

    To nie jest twój dobytek - to tylko twoja kolej.

  14. 18 hours ago, Albert Neri said:

    Umyka Ci sens. Nie porównuję polio do

    COVID. Podałem ten przykład jako wyeliminowanie na dzisięciolecia choroby i kalectwa jakie ze sobą niosła. 

    A ja uważam to za - niezamierzony - ale dobry przykład.

    Przykład na to, dlaczego nie powinno się prowadzić masowych szczepień przy użyciu nie-do-końca sprawdzonych preparatów.

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1383764/

    Dziś może i są polio "bezpieczne" ale pierwsze próby skończyły się skandalem... paraliżami, i śmiercią dzieci. I do tamtej "pierwszej fali szczepień nowym preparatem" można porównać dzisiejszy "eksperyment medyczny" z mRNA.

     

    18 hours ago, Albert Neri said:

    To zawdzięczamy tej technologii.

    Trochę wsadzę szpilę - której technologii?

    Technologii szczepień opartej na pasywacji i klasycznych adjuwantach, znanych od dekad, czy technologii opartej na nowatorskim mRNA?

     

    Bo jeśli klasycznej - to po co produkowano i podawano niesprawdzoną do końca mRNA, mogąc oprzeć się na działających i sprawdzonych przez dekady rozwiązaniach?

    A jeśli tylko i wyłącznie mRNA "działa skutecznie", to dlaczego dopuszczono klasyczną J&J?

     

    18 hours ago, Albert Neri said:

    Kilka tragedii rocznie to jest efekt zaniedbania szczepienia albo celowej rezygnacji przez antyszczepionkowców.

    To jest teza z gatunku "zmarł - znaczy musiał być niezaszczepiony, bo przecież zaszczepieni nigdy nie umierają".

    Nie mam nic przeciwko jak producenci popierają takie tezy dowodami, uzyskanymi w badaniach klinicznych... z nimi, możemy mówić o tezie popartej konkretną wiedzą; bez nich, użycie konkretnego preparatu oparte jest na tezie, że pomoże.

     

    18 hours ago, Albert Neri said:

    A powiązania obniżonej aktywności enzymu ze szczepieniami? 

    Nie ma takowych o ile mi wiadomo.

    Dobrze napisałeś że chodzi o 2022 - więc tylko dodam, że grupą badaną były dzieci zmarłe na SIDS - także przypadki po szczepieniach. W tej grupie, miałeś korelację w okolicach ~90% (na bodajże 27 przypadków).

    18 hours ago, Albert Neri said:

    Zalecę szczepionkę. 

    Jak wyżej.

     

    18 hours ago, Albert Neri said:

    I zwracam uwagę na to, że patrzycie przez pryzmat polskiego bagienka i naszych patologii.

    Powiązania męża von der Layen z Pfitzerem, z którym UE podpisała żenującą umowę, były w wątku.

    Jak dla mnie jest to niewiele płytsze bagienko, niż nasza patologia.

    18 hours ago, Albert Neri said:

    Populacja albo się zaszczepiła albo uodporniła częściowo po przechorowaniu. 

    Marzy mi się badanie losowe na grupie ~1000 osób, poziomu antygenów. I od razu wszelkie hipotezy są/nie są zaszczepieni/odporni, dałoby się zweryfikować.

    Taki argument, relatywnie niedrogi, byłby tańszy do uzyskania niż niejedna akcja propagandowo-medialna szczepień.

    Dlaczego producenci czy MZ wywala nadal kasę na propagandę - to znak naszych czasów...

    • Like 1
  15. 3 minutes ago, Imiennik said:

    Jeśli ktoś uważa kobietę za cel sam w sobie to sam sobie narzuca klątwę

    Jeżeli ktoś swoje życie, swoją wartość uzależnia od tego co powie/zrobi inny człowiek, sam oddaje innym ludziom władzę nad sobą.

    Oddawanie "siebie" kobiecie za dostęp do waginy to tylko szczególny przypadek tego zjawiska.

     

    22 hours ago, Arghor said:

    w pewnym momencie uświadamiasz sobie, że już nie przynosi Ci to przyjemności.

    Tak, ale bez żadnego parcia na związek, "więzi" i temu podobne.

    Klątwa ruchacza subiektywnie... po prostu w którymś momencie "przerobu" zaskakuje myśl, że każda ma to samo między nogami, niemal te same "procedury" podświadomości, i dokładnie wiesz co się wydarzy z następną.

    Żeby chociaż jedna miała w poprzek... ale nie. Co ma zrobić pies, który w końcu dogonił mleczarza?

     

    Chorą metodą radzenia sobie z tym zjawiskiem jest szukanie mocniejszych bodźców, "kaca klinem"... LGBTZNP, trójkąty i gruppensex, na końcu zoofillia, Cohen-Bandit w przedszkolu, czy wyspa Epsteina... albo gorzej.

     

    "Zdrową"(???) metodą jest odpuszczenie podążania za znanymi już za dobrze bodźcami; to właśnie tacy mężczyźni zaczynają poważnie rozważać związek z byłą prostytutką, z samotną matką, czy kobietą pozbawioną w wypadku narządów rodnych. Bo "ta jedna" ma "coś więcej", co wyróżnia taką z tłumu jednakowych "pierogów".

    • Like 2
  16. 8 minutes ago, Mosze Red said:

    1 Większość mężczyzn uczy się jak traktować kobiety, ale nie uczy się co od nich wymagać

    A większość kobiet uczy się czego wymagać od mężczyzn, a nie jak ich traktować.

     

    11 minutes ago, Mosze Red said:

    ale może wam zablokować przelew

    Własność to zdolność użycia i nadużycia. Kto może powstrzymać wykonywanie operacji finansowej, ten ma nad tymi finansami całkowitą władzę.

     

    13 minutes ago, Mosze Red said:

    Ciało kobiety to jej sprawa

    ... w świetle finansowania badań na mammografię, z podatków płaconych przez wszystkich.

    Poza tym, jeśli w referendum o aborcji "mogą" wypowiadać się tylko kobiety, to w referendum o zniesieniu obowiązku alimentacyjnego niech wypowiedzą się wyłącznie mężczyźni ;)

     

    15 minutes ago, Mosze Red said:

    Politycy wiedzą lepiej co dla was dobre

    Politycy są w tej kwestii jedynie przedstawicielami narodu - bo większość narodu składa się z jednostek, które "wiedzą lepiej co sąsiad powinien".

     

    15. Dla mężczyzny robienie interesów z kobietą jest przyjemnością, dla kobiety - robienie przyjemności z mężczyzną jest interesem (np. małżeństwo).

     

    16. Fabryki uzbrojenia sprzedające towar obu stronom dowolnego konfliktu zbrojnego.

     

    17. "Autorytety" medialne od srania, prostytucji, mordobicia itd.

     

    18. Zakaz badań DNA we Francji.

     

    19. Pomysł, że bezpieczeństwo jest usługą, która zostanie dostarczona każdemu według potrzeb, o dowolnej porze. Karetki, Policja, wojsko.

     

    20. Chichot historii, gdy historia powtarza się jako farsa...

    JhrfnxC9c32FipSMZV2DxbSGEgMWrh1H.jpg

    • Like 6
  17. 3 hours ago, Albert Neri said:

    Kiedyś klasyczne szczepionki były nowością. Też budziły opór.

    A potem przez lata, a nawet dekady, dopracowywano skład, by zminimalizować efekty uboczne - bo każda kolejna grupa zaszczepionych, de facto dostarczała w jakiś sposób statystyk o niepożądanych odczynach poszczepiennych.

    3 hours ago, Albert Neri said:

    Nowe nie znaczy gorsze albo niewłaściwe .

    Ale nie zawsze "nowe" znaczy też "lepsze".

    Po to robi się testy kliniczne, by w kontrolowanych warunkach ocenić skuteczność/NOP, zanim lek trafi do obiegu.

    Żeby podkreślić - jeśli jakikolwiek lek trafia do powszechnego użycia BEZ pełnych testów klinicznych, uważam to za zło i nieporozumienie, i nie ograniczam tej zasady wyłącznie do szczepionek.

    3 hours ago, Albert Neri said:

    Trudno dyskutować ze sloganami. To porównanie jest chwytliwe ale nieadekwatne.

    Jest słuszne o tyle, że jeżeli do jakiegokolwiek słowa znanego, musisz dodać inne by odróżnić nową grupę/zbiór określany, to powinno się mówić o dwóch różnych zbiorach, a nie o "tym samym".

     

    Krzesło elektryczne nie jest "krzesłem jak każde inne", jest specyficznym obiektem o potencjalnie bardzo niebezpiecznych efektach ubocznych "usiąścia".

     

    Szczepionka mRNA nie jest "szczepionką jak każda inna", jest specyficzną technologią o nieznanych do końca efektach ubocznych.

    Stąd zresztą stwierdzenie, że "przyjąłem niemało szczepień zanim usłyszałem o koronawirusach" jest... sloganem. Nieadekwatnym.

     

    3 hours ago, Albert Neri said:

    Masz świadomość, że na respirator nie bierze się człowieka bez powodu i że nie trzyma się człowieka na wentylacji mechanicznej dłużej niż to niezbędne?

    W tym wątku już było dokładnie to zagadnienie omawiane.

    Ba, nawet na samym początku, moje wpisy też można odczytać raczej jako pochwałę decyzji użycia wentylacji mechanicznej, niż naganę. Niestety, praktyka szybko pokazała "niedociągnięcia systemu".

     

    3 hours ago, Albert Neri said:

    To jest akurat absolutna bzdura. Lekarz na OIOM zarabia stawkę dyżurową, względnie godzinową.

    To jest bzdura, ale niestety najpierw stała się ustawą, a potem obowiązującym prawem.

    https://www.prawo.pl/zdrowie/dodatek-covidowy-dla-lekarzy-problemy,505275.html

    https://www.gov.pl/web/zdrowie/komunikat-w-sprawie-wyplacania-dodatkowego-swiadczenia-pienieznego-w-zwiazku-z-udzielaniem-swiadczen-zdrowotnych-pacjentom-chorym-na-covid-19-przez-lekarzy-odbywajacych-modul-podstawowy-lub-staz-kierunkowy-bedacy-elementem-szkolenia-specjalizacyjnego-w-innym-podmiocie-leczniczym-niz-macierzysta-jednostka-akredytowana

     

    W rezultacie, jeśli w karcie zgonu wpisane było "podejrzenie" SARS-CoV2, nawet nie potwierdzone testem - mogło pojawić się do 200% pensji, do 15 tysięcy miesięcznie.

    W rezultacie, ten sam szpital mógł jednym pracownikom niemal podwoić wypłaty, a innym nie - często według "widzimisię" dyrekcji tworzącej listy...

     

    3 hours ago, Albert Neri said:

    Kiedy to jest w szczepieniach najlepsze. W ten sposób można wyeliminować chorobę z populacji. Tak jak przez dziesięciolecia nie było polio. Teraz wiele chorób wraca- przez zdebilenie jakie zasiali antyszczepionkowcy.

    Tak i nie.

    Polio itd. - pewnie, są na tyle "stałe" że spokojnie dają się wyeliminować zarówno z populacji, jak i szczepionka "zeszłoroczna" niemal gwarantuje zabezpieczenie.

    Grypa - gdzie co sezon masz całkiem sporą mutację - jest loterią, jeśli chodzi o skuteczność zabezpieczenia "zeszłosezonowych" szczepionek. Czasem się uda, a czasem nie.

     

    Można to ująć inaczej - powinien być jasny przekaz, które konkretnie szczepienie jest przeciwko "stałym" patogenom, a które jest "sezonowym zgadywaniem" - wtedy "przeciętny odbiorca" sam mógłby podjąć świadomą decyzję.

    Twierdzenie że jedne i drugie są tak samo skuteczne - to demagogia, przynajmniej przy dzisiejszych metodach przewidywania NASTĘPNEJ mutacji sezonówek.

    A każde porównywanie polio z grypą/COVID jest właśnie takim twierdzeniem, że "są tak samo skuteczne".

     

    3 hours ago, Albert Neri said:

    w sepsie meningokokowej

    To kilka zgonów rocznie, a wtedy można podyskutować o szansach na zgon, startujących z okolic 5% i rosnących w tempie 8% na godzinę (z pamięci) - podyskutować w świetle aktualnych czasów oczekiwania na SOR, gdy rodzice mówią że "dziecko kaszle i ma gorączkę". A kilka godzin później, jak już masz wysypkę krwotoczną, to diagnoza staje się znacznie jaśniejsza, ale szanse masz już...

    I nikt rodzicom potem nie powie, że trafili na zielone, bo codziennie przychodzą tacy sami rodzice, z takimi samymi dziećmi, którym dolega zwykły katar.

     

    Tak samo jak nikt nie powie w mass-mediach, że SIDS jest skorelowane z datami szczepień, u dzieci z niedoborem BChE.

    Nie robi się badania BChEsa przed szczepieniem - choć w skali Polski mogłoby to uratować życie porównywalnie tylu dzieci, albo i więcej, co "szczepienia przeciw meningokokom".

    Docenisz wartość tematu - czy zalecisz szczepionkę i tak?

     

    • Like 2
  18. 17 hours ago, Albert Neri said:

    Znosi się to o wiele lepiej we własnym domu (o ile możliwe) niż na oddziale

    Trzeba też napisać wprost - w większości polskich szpitali, jeśli rodzina nie jest w stanie dowozić jedzenia, stan pacjenta się pogorszy przez to, co szpitalna kuchnia nazywa jedzeniem. Powrót do domu, i porządna kolacja/śniadanie, czasem mają bardzo duże znaczenie w procesie zdrowienia - nawet nie wspominając o redukcji stresu.

    • Like 1
    • Dzięki 1
  19. 10 hours ago, Mosze Red said:

    gdzie ten wmawiany nam etos lekarza katolika, który walczy o pacjenta do ostatniego tchnienia?

    Każdy lekarz, który choć raz musiał powiedzieć "panowie, dość" podczas resuscytacji, może byłby Ci  w stanie na takie pytanie odpowiedzieć.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.