Błąd, jeśli już byłbym osobą o której mówisz, to jest zupełnie inaczej.
Wybierasz JAKĄ CHCESZ, JAKICH WYMIARÓW CHCESZ, dzwonisz, umawiasz się wtedy kiedy TY CHCESZ, przyjeżdżasz i ruchasz na ile chcesz sposobów przez PEŁNĄ GODZINĘ.
To jest kolego luksus. Normalny facet musiałby się miesiącami natrudzić aby dostać seksowną i wylaszczoną Pannę taką jaką ON CHCE, KIEDY CHCE i na ile sposobów chce. I nie, nie byłoby to za darmo, gdy podsumujesz wszystkie koszta i czas.
Ale nie o tym mowa i nie zbaczaj z tematu, bo tu nikt nie pisał o żadnych prostytutkach ale o WYMAGANIACH wobec kobiet. Seks z piękną kobietą można mieć kiedy się chce za jedyne 150 zł, z tego względu, jeśli mężczyzna miałby wejść w stały związek to ma mieć WYMAGANIA. Ma być ładna, miła, uczynna, dużo z siebie dawać. Człowieku, to jest minimum, bez tego to po co komu taka baba która tego nie daje? Taniej wyjdą prostytutki i to ruchasz takie żylety jakie zawsze mogłeś obejrzeć co najwyżej na google image.
Ja uczę mężczyzn aby WYMAGALI co spowoduje naprawienie rynku. Ty ich uczysz aby pod pozorem 'prowadzenia rozmowy' po prostu ładowali swoją energię, dawali z siebie dużo.
Człowieku, Twój czas KOSZ-TU-JE. Naucz się tego, stary chłop jesteś a muszę Ci to tłumaczyć.