Piszę to, abyście nie byli zaskoczeni moją nagłą absencją. Wcześniej to była pusta gadanina z mojej strony, bo jednak summa summarum wróciłem. Obecnie pod wpływem takich, a nie innych czynników, decyduje się na odejście z tego miejsca. Nie pytajcie jakie to czynniki, sprawa prywatna, a raczej nagromadzenie i spiętrzenie pewnych okoliczności wyjątkowo dla mnie okropnych.
Opuszczam Was w glorii i blasku chwały, dumny, wyniosły i jak zawsze niepokonany, przez nic i nikogo.
Mam tylko nadzieję, że moje wypowiedzi, rady wskazówki, okazały się cenne dla Was, a moja skromna osoba coś kogoś nauczyła, bądź uświadomiła.
Jutro w godzinach 11:00-12:00 moje konto zostanie usunięte, a w najgorszym wypadku zbanowane.
Pozdrawiam Was bracia oraz samice. Żegnajcie.