Pola90

2 godziny temu, Cuba Libre napisał:

Faceci mówią jedno,  robią drugie,  a w zasadzie to nie robią... 

Moja Droga, 

To ja zakończyłam tę znajomość. 

Nie byłam zainteresowana ani nim ani ślubem. 

9 minut temu, Cuba Libre napisał:

Chłopak ewidentnie się nie otrząsnął.

Niestety nie jest tak w każdym przypadku.

1,5 roku temu poznałam chłopaka (dla sfrustrowanych Polaków informacja: tak, to był Polak z dziada pradziada, haha), zaczęliśmy się spotykać na początku września, a miesiąc wcześniej zakończył swój prawie trzyletni związek.

Co więcej, on po dwóch miesiącach spotykania się mówił o ślubie!

O ludzie...Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Ile tu frustracji, wylewania jadu. A najśmiejszne jest to, że oceniacie zdjęcie z avatara, nawet nie mając pewności czy to ja, hahahaha ????? 

Użytkownik o nicku ZłyCzłowiek  (swoją drogą szkoda mi ciebie, musisz być bardzo skrzywdzony przez kobiety) , za tak obszerne cytowanie nawet nie dostał bana ani ostrzeżenia. No pięknie działa to forum, ja za krótki cytat zostałam zbanowana na 12 godzin. A tu ktoś zaśmieca forum i cisza!

1 godzinę temu, Msafer napisał:

Dlaczego czyjś rasizm wyklucza Twoim zdaniem możliwość przespania się z kobietą rasy uznawanej przez niego za niższą?

Napisałam, że są kryptorasistami.

Skoro uważają je za niegodne, inne itp.  tym samym gorsze, nie nadające się tylko i wyłącznie z powodu swego odmiennego wyglądu na dziewczynę/ żonę, to czyni ich rasistami.

A krypto, ponieważ publicznie tego nie przyznają. Prześpią się z nimi z ciekawości, ale w związku z tym, że uważają je za gorsze, to kończy się tylko na seks przygodzie. 

1 godzinę temu, Lalka napisał:

Wszystkie jesteśmy takie same. 

 

Ogarnij, poczytaj. 

Zdobądź jakaś bazę wiedzy, a później zadawaj pytania.

Nie na odwrót.

Moja droga, 

"ogarnij" , że nie wiesz jaką wiedzą operuję, nie siedzisz w mojej głowie.

1 godzinę temu, Nefertiti napisał:

Nie wiem jak inni, ale ja to odbieram, taki przekaz, z taką pogardą dla Polaków. Chyba nie jesteś czystej krwi Polką, ale nawet gdybyś nie była, ale jakieś inne ubranie słów. Ech.....

To jest nadinterpretacja. 

Jestem na forum polskim, zakładam, że  są tu w większym właśnie Polacy. To rzeczą naturalną jest, że zwrócę się per Wy, Polacy (w kontekście rodzaju męskiego, bo to do nich było pytanie), a nie np. Wy, Amerykanie albo Wy, Francuzi, skoro jest to forum polskie.

Jestem z dziada, pradziada Polką.

30 minut temu, Lalka napisał:

@Pola90 Co chcesz nam udowodnić? 

Nie chcę nic udowadniać, nie muszę.  Napisałam prawdę. 

6 minut temu, Wypas napisał:

A że ktoś nie chce się żenić z murzynką, to go czyni rasistą? 

Odsyłam do moich postów. 

Czytaj uważnie, ze zrozumieniem. 

Kryptorasistami nazwałam facetów, którzy przespali się z azjatkami/afrykankami tylko po to aby sprawdzić jakie są w łóżku. Od początku traktowali je z góry, jak kolorowe zabawki.

11 minut temu, Wypas napisał:

Czyli uważasz te rasy za mniej atrakcyjne fizycznie. Lub białą - za bardziej atrakcyjną. 

Jednocześnie nazywasz kryptorasizmem postawę mężczyzn, którzy nie chcą się wiązać na stałe z przedstawicielkami innych ras.

To jak według tej definicji sklasyfikować ciebie, która w ogóle nie chce się zadawać z murzynami i żółtymi.  

Hahahaha

Zaskoczę, mam znajomych z Korei, Brazylii, Wietnamu. Wyglądają inaczej, i to nie przeszkadza mi w przyjaźnieniu się nimi. A, że mi się nie podobają fizycznie, to czyni mnie rasistką? 

2 minuty temu, Wypas napisał:

A propos rozumienia - moje pytanie brzmi - dlaczego ci się nie podobają.

A czy tobie podobają się blondynki, brunetki, rude, łyse, chude, grubsze itd? No właśnie, nie podobają ci się wszystkie;) 

Tak samo mi nie podobają się Azjaci i Afrykańczycy. Ani jedni ani drudzy nie są ani przystojni ani ładni. Poza tym jest to inna kultura. 

Pociąg seksualny się czuję, albo nie.

Jeśli chodzi o Arabów, tu sprawa wygląda inaczej, wyglądem są zbliżenie do Europejczyków, tylko trochę ciemniejsi, jednak rysy twarzy zdecydowanie bardziej europejskie. Tylko... to jest inna kultura i religia. Tego bym się bała. 

1 minutę temu, Wypas napisał:

Wykluczasz Azjatów i i Afrykanów dlatego, że są innej, niż biała, rasy?  

Czytaj ze zrozumieniem. 

Brak pociągu oznacza to, że mi się nie podobają, nie kręcą mnie, nie są w moim typie. 

8 minut temu, rycerz76 napisał:

Bo nie wyglądacie o tak:

http://beauty-around.com/en/tops/item/60-samyue-krasivyie-turkey-actress

lub tak

http://beauty-around.com/en/tops/item/29-samyue-krasivyie-brazilian-model

Hahahaha, o proszę, Turczynki? Czyli Muzułmanki:) Polecam polecieć do Turcji i zobaczyć ich toporną urodę, duże nosy. 

Serio Brazylijki? Byłam, polecam polecieć i sprawdzić, w sumie nawet nie musisz do Brazylii lecieć, w Portugalii jest ich sporo i.. faceci po randkach z nimi mają traumę. Połowa z nich to trans.

Operacje plastyczne zarówno w Turcji jak i w Brazylii to chleb powszedni. A więc można wnioskować, że nie przepadasz za naturalnym wyglądem.

Jeśli chodzi o mnie to nie miałam pociągu do Arabów, Afrykanów czy Azjatów. Nie interesuje mnie tym bardziej "sprawdzanie" jak to z nimi jest w łóżku.

1 minutę temu, Krugerrand napisał:

Ta frustracja wynika chyba z tego, że pół Grek nie odpisuje

"Frustracją" nazywasz próbę zrozumienienia dlaczego wczoraj zarzucono mi , że nie interesuje się Polakami tylko mieszankami bądź obcokrajowcami, podczas gdy wy nie widzicie nic złego w umawianiu się z murzynkami, skośnookimi itd.?

To śmieszne. Widać, że to ty masz z tym problem, bo zapewne nie zainteresowałabym się tobą. 

Dodaję cię do ignorowanych. Żegnam. 

Zgodnie z teorią ewolucji faceci dążą do tego, aby ich dzieci były do nich podobne.. A tu proszę. 

Serio marzą Wam się skośnookie bądź ciemnoskóre dzieci? 

Najbardziej obrzydliwe jest to, że część z Was to krytorasiści. Mam kolegów, którzy przespali się z azjatkami, afrykankami tylko dlatego aby zaspokoić swoją ciekawość. Żaden z nich nie chciał takiej na dziewczynę/ żonę.

Po wczorajszych insynuacjach na mój temat zapewne nie uwierzycie, ale należę do dziewczyn, które mają honor i płacą za siebie. 

Zapłacono za mnie łącznie cztery razy w życiu. Pamiętam za co : 

1 puszka Pepsi od byłego, dwa drinki od dwóch różnych chłopaków z którym umówiona oraz sałatka w restauracji. To wszystko. Nadmienię, że zawsze wyciągam portfel i płacę kelnerce /kelnerowi. Natomiast w tych kilku przypadkach faceci się bardzo upierali.

Było mi głupio. Tak już mam. 

Miałam jeszcze kilka przypadków, że facet za mnie zapłacił, ale ja "w odwecie", zaraz mu coś kupiłam, aby był 50/50. 

Jak to jest, że Wy, Polacy, o mało co nie zlinczujecie Polek, które umawiają się z obcokrajowcami? Podczas gdy sami rozglądacie się za dziewczynami z innych krajów...

Wytłumaczcie mi proszę, ja tu widzę podwójne standardy.

Druga sprawa, wyśmiewacie kobiety, które mają dzieci z Afrykanami, podczas gdy część z Was wzdycha do Afrykanek czy Azjatek. A wiadomo, że dziecko z takiej kombinacji nie będzie mieć europejskich rysów twarzy....

10 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ah niedoczytałem, myślałem że to czystej krwi polak, nasz swojski Januszek. A jednak.

 

Grecka krew, artysta, wizja zamieszkania gdzie słoneczko świeci... Instagram by zawiesiło.

 

Już widzę koleżanko, że któregoś z chłopaków typowo pojechałaś, że ma kompleksy jak i inne typowe kobiece teksty. No nieładnie. Z takimi wyrażeniami to nie tutaj szanowna.

,,Inna niż wszystkie" też znamy.

 

Koleś chciał poruchać. Nie wyszło, więc ma Ciebie gdzieś. Co chcesz więcej wiedzieć?

 

Ot typowa Princessa.

#szok #niedowierzanie #skandal

Oh, czyli jeśli to nie Polak, to można już po mnie jechać,tak?

Powiadasz, że nieładnie jak odpowiedziałam nieładnie na nieładny atak kolegi z forum. Widzę podwójne standardy:) 

11 minut temu, sombrero23 napisał:

Chryste Panie ludzie, skąd u was ta frustracja i zgorzkniałość? Dziewczyna pisze zwięźle i konkretnie o swojej sytuacji, a wy zaraz zakładacie że ma bagaż negatywnych cech.

 

@Pola90

Moim zdaniem ten facet jest bardzo niepewny siebie. Duża część z nas wariuje przy wyjątkowo pięknej dziewczynie, ale większość tutaj się do tego nie przyzna

Myślę że ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, i stąd jeszcze większy lęk przed odrzuceniem. Zwłaszcza jak co drugi koleś zaleca się do Ciebie.

Moja propozycja - daj mu poczuć że Ci na nim zależy, nic tak nie podnosi samooceny. Spróbuj się z nim skontaktować. Nie miej od razu do niego pretensji, postaraj się go zrozumieć. Oczywiście też bez przesady, miej swoją godność, tzn. jak będzie odwalał dalej takie maniany, to nie pomożesz mu w jego problemach. Ale nie skreślaj go od razu. Często tych najbardziej wartościowych z nas, to wy kobiety musicie zdobyć, a nie na odwrót

Dziękuję Ci bardzo za te słowa. Kulturalnie i merytorycznie.

Nie należę do tzw "księżniczek", jeśli trzeba to sama potrafię podejść do faceta. Absolutnie nie jest to dla mnie żadną ujmą. Więc jak najbardziej jestem za:)

Jeszcze raz dziękuję:) 

10 minut temu, giorgio napisał:

 

 

A już się widziałaś jako pani na "włościach", już myślami planowałaś wystrój wnętrz, kolor farby w pokoju, poranki z winem i widokiem na morze, zachody słońca z dźwiękiem cykad w tle, a tu dupa. 

 

Dom na Południu rozchyla nogi prawie każdej dziewczynie, ale zaraz, zaraz, ty jesteś inna, ty z nim nie poszłaś do łóżka. No właśnie! I tu był twój błąd. Na pocieszenie dedykuję ci piosenkę Greka( a jak?  ). 

 

 

 

Naucz się czytać ze zrozumieniem. 

Ten chłopak nie należy do bogatych. Mieszka w niezbyt ładnym mieszkaniu.

Kasa w portfelu mnie nie interesuje. 

Współczuję, że trafiłeś na materialistki, stąd twoja frustracja.

Ludzie, czemu w Was tyle podłości? 

To nie jest fejkowe konto, historia jest oparta na faktach. Wszystko to, co, napisałam jest prawdą. 

Czemu nie ma w Was empatii do drugiego człowieka tylko ironia, sarkazm i próba dokopania komuś ? 

Nawet kobieta Eleanor nie wsparła mnie w ramach damskiej solidarność, tylko jeszcze ironizuje. Nie jest to miłe.

Nie zrobiłam Wam nic złego, poprosiłam tylko o pomoc. Nic więcej. 

Nie przespałam się z tym chłopakiem, i gdybym mogła cofnąć czas to też bym się nie przespała. Mało tego, ten chłopai nie proponował seksu. Zachował się jak dżentelmen.

6 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Nie znam ani jednej kobiety, która by tak postępowała  

To, że nie znasz takiej nie oznacza, że takie nie istnieją:) 

10 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Niestety muszę się tutaj nie zgodzić szanowna Pani, ponieważ jeśli weźmiesz sobie Somalijczyka to jest duża szansa, że coś pójdzie bardzo nie tak, czy kolesia z krajów Islamskich.

 

Co do sytuacji pytałem o to czy jest zamożny bo może uznał, że na kasę lecisz.

 

Musisz zrozumieć, że Grecy mają wziecie, ponieważ kobiety z całego świata tam fruwają, co dwa tygodnie nowe lachony do obrobienia - taka prawda....

Szczególnie jak pracuje w jakimś ośrodku, hotelu itp.

 

Ja Ci nic nie poradzę bo i tak wiemy może ze 20% przy dobrych wiatrach a po drugie i tak nas nie posłuchasz, bo dlaczego byś miała to zrobić.

Niedługo będzie ciepło poznaj jakiegoś fajnego rodaka i tyle - spójrz ile na forum masz ciastek do obrobienia  

Wszyscy tylko czekają na priva od Ciebie.

 

Pozdrawiam.

 

Nie umawiałam się z Afrykanami ani też z Arabami. Nie pociągają mnie.

10 minut temu, Eleanor napisał:

A ja współczuję Tobie, bo pomyliłaś forum?

Wow, ale zabłysnęłaś!:) 

Wiesz, jeśli się na ma nic ciekawego do powiedzenia, to lepiej milczeć.

No ale cóż, baby są bardziej wredne od facetów. Zapewne jesteś jedną z tych wrednych, zawistnych i zazdrosnych, które miałam wątpliwą przyjemność poznać.

25 minut temu, Krugerrand napisał:

Załóżmy, że zdjęcie z awatara to faktycznie nasza bohaterka i że jak sama pisze ma ogromne powodzenie u facetów i może mieć niemalże każdego. Tak się zastanawiam ilu absztyfikantów w ten sposób olała Autorka? Ilu z nich również chciało wiedzieć dlaczego i nie otrzymało od niej żadnej odpowiedzi? Ciekawe też ilu oleje w przyszłości.

Ona olać mogła, nie wiedziała co czuje i potrzebowała czasu. Tu zostaje sama olana i nagle szok, niedowierzanie, jak to? Mnie olać? Przecież ja mogę mieć każdego.

Trafiła kosa na kamień.

Pudło! Tak jak wcześniej napisałam w którymś z postów - zachowuję się w stosunku do innych tak, jak sama chciałabym aby mnie traktowano.

A więc, absolutnie nie uznaję kończenia znajomości bez podania przyczyny.

Tyczy się to zarówno znajomych jak i facetów. Z ręką na sercu, nie zdarzyło się tak, że ktoś mnie zapytał dlaczego już nie chcę się z nim widywać a ja milczałam. W każdym przypadku, nawet sama z siebie tłumaczyłam, że nie jestem zainteresowana podając powód. 

I wiecie co? Postępowałam tak, bo myślałam, że skoro ja byłam uczciwa, to ktoś ze mną również będzie. Ale widzę, że niestety tak nie jest. 

15 minut temu, Pozytywniak napisał:

@Pola90

Jest uprzejmy i nie chce Cię ranić wprost odmowami, dlatego niby się zgadza na przyloty i spotkania, następnie odmawia...pewnie pisemnie.

 

Nie jest pewnie jeszcze dorosły, ale idzie w dobrym kierunku, w stronę zdrowego rozsądku.

 

Jak to?

Tak to.

On tam, Ty tu, związek na odległość.

Przecież wszyscy wiemy, że to nie ma sensu. Dlatego ucina temat od razu, żeby się nie zaangażować.

I nic z tego, że chwilowo będziecie razem w jednej miejscowości. 

Nie ma Cię przy nim więc on nie traktuję tego poważnie.

 

Lub

 

Nie pociągasz go fizycznie pomimo ładnego wyglądu. Tym samym, jest uprzejmy.

 

Ps. wszystkie moje partnerki nie tolerowały zdrad. 1/3 i tak zdradzała. Amen.

Pewnie masz rację, że boi się odległości. Staż trwa kilka miesięcy. W Grecji ciężko o pracę, jest kryzys. Może ma taką wizję.

Napisałam mu wczoraj tak : 

Jeśli nie chcesz mieć ze mną zupełnie kontaktu to napisz mi żegnaj lub po prostu usuń  z listy znajomych. 

I nic. Zero reakcji. 

Jeśli chodzi o pociąg fizyczny to dawał mi znaki, że mu się podobam. Prosił mnie o zdjęcia nawet ostatnio, przy czym komplementował. I dziwił się - Czego Ty ode mnie chcesz? Czemu tak bardzo chcesz abym przyjechał? 

Ad. Twoich byłych to mi bardzo przykro.

Jednak wiedz, że nie wszystkie są takie.

Ja do takich nie należę.

25 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Bardzo możliwe, że grecki Alvaro korzysta z ciekawszych ofert na rynku matrymonialno-seksualnym tam na miejscu, a nasza Pola robi za orbiterkę. ś
Aczkolwiek prócz tego, zakładam także alternatywny scenariusz.

@Pola90 moim zdaniem chłop robi zimną kalkulację.
Mieszkacie przecież daleko od siebie, a nowością nie jest, że związki na odległość to kpina.
Kolejna sprawa, że jesteś rzekomo bardzo urodziwą, atrakcyjną kobietą.
W związku z czym on, jak i zresztą ja oraz reszta braci, jesteśmy świadomi tego, że pierwszy lepszy kryzys i masz mnóstwo pokus, żeby się puścić.
A to czy się puścisz kilometry za jego plecami czy nie, to jest kwestia sporna i jedna wielka niewiadoma.

Chłopak po prostu jest świadomy ryzyka jakie jesteś mu w stanie zagwarantować, dlatego ma opory przed zaangażowaniem.
Według alternatywnego scenariusza: być może tak naprawdę bardzo mu się podobasz, ale kilometry i doświadczenia z dziewczynami robią swoje.

Jeśli chłop ma jaja i łyknął czerwoną pigułkę, to zrobi to, co ja bym zrobił na jego miejscu.
A to oznacza, że zacząłby dmuchać na zimne = sklasyfikował Cię jako przyjaciółkę do porozmawiania i do sexu.
Jeśli Ci na nim naprawdę zależy, to pokaż mu to = przeprowadź się do Grecji.

Tylko ostrzegam!
To, że się przeprowadzisz do Grecji nie gwarantuje tego, że chłopak Ci się oświadczy ; )
Przeprowadzając się tak naprawdę ryzykujesz i możesz finalnie zrobić z siebie idiotkę.
Cóż.. przynajmniej zobaczysz na własnej skórze, co my mężczyźni przeżywamy i co ryzykujemy, poświęcając się dla was ?



Ps. Kobieto obudź się z letargu...
Masz tyle ofert na rynku polskim, a marnujesz czas na jakiegoś pseudo-artystę, który wabi naiwne księżniczki, takie jak Ty, swoim niecodziennym stylem życia.

Kolego @Ksanti śmierdzi od Ciebie frustracją w tym wątku, aż gałki oczne wypływają z oczodołów..







 

Dziękuję za wypowiedź. 

Jest mi bardzo przykro, że tylu facetów boi się zdrad i jest tak bardzo poranionych. Niestety nie mam na to wpływu. Jestem zawsze uczciwa w kwestiach przyjaźni, spraw damsko-męskich. Proszę wierzyć lub nie, ale traktuję ludzi tak, jak sama chciałabym być traktowana. Jestem dobrą osobą, uczynną, pomocną. Może nawet czasami naiwną. 

Jest mi bardzo smutno, że ktoś nie wierzy w mojej szczere intencje.

Proszę wybaczyć, ale, związek z Polakiem nie jest gwarancją szczęścia. 

Polacy nie są święci. Ocenianie kogoś na podstawie pochodzenia nie jest właściwe...

13 minut temu, misUszatek napisał:

Chłopaki, co z wami! Jedziecie po niej wpinając w schematy. Trochę kultury. To jest schemat ale to wygląda jakbyście wyładowywali swoją frustrację. I słabo to wygląda bo pokazujecie emocje.

 

@Pola90 dobrze, że nie śpisz z kimś jeżeli nic do kogoś nie czujesz. Problem jest w tym, że skok w bok lub odejście zawsze wiąże się z tym, że kobieta coś poczuła.

 

Również odniosłam wrażenie, że większość próbowała się na mnie wyżyć, próbując zarzucić mi, że z nim spałam itd.

Mam koleżankę, i ona podobnie jak ja nie uznaje zdrad. Ostatnio miała sytuacje, kiedy zakończyła związek a dopiero później zaczęła się umawiać z przyjacielem, do którego coś poczuła.

13 minut temu, Taboo napisał:

@Pola90

 

Czemu w takim razie kobietę, która niby mogłaby mieć każdego, zainteresował koleś średnio ogarnięty w życiu, w jaki sposób pobudził Twoje emocje?

Poczytaj o stylach przywiązania.

Ja szukam podświadomie tego, czego mnie nauczono w domu, a więc chłód emocjonalny, niedostępność, skrytość. 

Kobiety najczęściej szukają na podobieństwo ojca, a taki jest mój tata.

Dlatego szukam facetów podobnych do taty. Poczytaj o tym.