Skocz do zawartości

Pola90

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Pola90

  1. 1 minutę temu, Ksanti napisał:

    Pewnie niedostępny śniady rycerz z nad Bałkanów to laska doznaje zwarcia styku bo ją olewa.

     

    "Ale jak to ja taka piękna i mnie mnie ignoruje cham jeden, burak niedopieszczony. Ja mu pokaże i go w sobie rozkocham. Szanowni samcy pomocy!!!"

    Hahahahahaha ???? 

    To pół Polak, pół Grek.

     

    A widzę, że ty jesteś bladym i zakompleksionym rycerzem:) Współczuję.

  2. Przed chwilą, realista napisał:

    @Pola90 Pobawił się, wybzykał i pogonił jako kolejną wakacyjną dziewczynę. Wiem, że jako kobiecie przebierającej w mężczyznach ciężko to zaakceptować. Piszesz w stylu "jak on mógł?, mnie?, taką gwiazdę?". 

    Jednak tak się dzieje i Greccy przystojniacy mają takich jak Ty wiele. Wcale nie jesteś wyjątkowa, tylko zwykłą kolejną Słowianką, która lubi się zabawić na wakacjach i on też. ;)

    "wybzykał"? To ciekawe, bo ja z nim nie spałam. 

     

    Mało tego, nie uznaję seksu bez uczucia.

    Czytaj : nie zdarzyły mi się NIGDY seks przygody.

     

  3. 6 minut temu, misUszatek napisał:

    Jedna z duch opcji, ja bardziej obstawiam 1.

     

    1. Pewnie chłopak się boi zaangażować zwłaszcza jak jesteś atrakcyjna, a potem to stracić, bo szansę na to są. I nie chciałby kolejny raz przez to przechodzić. Czasami faceci wolą mniej atrakcyjne kobiety do związków bo myślą, że mniej będzie z nimi problemów (co niestety często się nie potwierdza).

     

    2. Ma lub ma na oku inną.

    Dziękuję Ci za tę wypowiedź. :)

    Chodziło mi właśnie o wypowiedzenie się z męskiego punktu widzenia, co mogło być powodem. 

  4. 8 minut temu, koksownik napisał:

    @Pola90, ja wiem, że na widmo odrzucenia takiej panny jak ty, grunt sam się pod tobą załamuje, ale @Strusprawa1 ma rację. Olał cię. Nie jest to przyjemne, ale możesz za to solidaryzować się z mnóstwem mężczyzn, którzy przechodzą to codziennie. :) 

     

    Aha, czyli tak po prostu, bez żadnego powodu olał? To bardzo górnolotne stwierdzenie, bardzo wiele wniosło w temat, gratulacje.

     

    Jednak z racji kierunku studiów, jak i umiejętności logicznego myślenia :

    za ludzkimi decyzjami stoją powody. 

    Nie ma czegoś takiego jak po prostu kogoś "olać " . Powód musi być. I mnie interesuje ten powód. Dlatego założyłam ten temat.

  5. Przed chwilą, Strusprawa1 napisał:

    Wybacz, że się tak wyrażę, ale ma Ciebie w d*pie przysłowiowo mówiąc. Zwyczajnie. Jak kontakt urywa, potem odnawia, potem urywa, jakieś wymówki... Pfe, szkoda dnia.

     

    Słyszałeś o lęku przed odrzuceniem? 

     

     

    ,,

    Lęk przed odrzuceniem to zaburzenie psychiczne, opierające się na irracjonalnym strachu przed wchodzeniem w bliskie relacje z innymi ludźmi. Każdy związek czy przyjaźń, dla osoby zaburzonej, niesie ryzyko bycia odtrąconym i w konsekwencji – wizję samotności (która przeraża szczególnie). Ludzie cierpiący na lęk przed odrzuceniem żyją zazwyczaj zgodnie z jednym z dwóch schematów.

    Pierwszy z nich, to życie w związku, ale z poczuciem ciągłej niepewności i strachu, że może się on kiedyś skończyć. Taka relacja nie daje osobie szczęścia, a nieraz - wpędza w nerwicę. Strach przed odtrąceniem jest tak wielki, że chory robi wszystko (często też wbrew sobie), by tylko nie stracić tej drugiej osoby. Stara się ciągle zapewniać o swoim uczuciu i spełniać oczekiwania drugiej strony. W końcu przybiera to formę osaczenia i natręctwa, które w konsekwencji staje się przyczyną rozstania.

    Drugą drogą wybieraną przez osoby z lękiem przed odrzuceniem jest unikanie bliskich relacji z innymi. Chorzy nie chcą się angażować i starać, z góry zakładając, że związek i tak nie przetrwa. Bronią się przed samotnością, ale nie chcą ryzykować odtrącenia. Nie dają więc szans osobom, które chcą je bliżej poznać."

  6. 12 minut temu, SzatanKrieger napisał:

    A jest człowiekiem zamożnym?

     

    Wiesz co, nie pytałam o zarobki itd. Więc ciężko mi oceniać. Widziałam (na zdjęciach)  standard w jakim żyje i nie jest najlepszy prawdę mówiąc. Ale mi to absolutnie nie przeszkadza. Nie oceniam człowieka po jego zawartości portfela. 

    Myślę, że kokosów nie zarabia, w Grecji jest kryzys. 

     

     

    Pewnie chodzi Ci też o tą dziewczynę, która go wykorzystała. To była Ukrainka.

    • Haha 1
  7. Kochani, 

    Pomóżcie mi. Parę miesięcy temu poznałam przez Internet pewnego 30latka. Nie doszło do spotkania, bo akurat wyprowadzał się Grecji.

    Bardzo mi się spodobał i byliśmy w kontakcie. 2 miesiące temu szukałam miejsca do odbycia stażu i wybrałam się do Grecji. Spotkaliśmy się.

    Jest on skrytym, małomównym facetem, dość nieufnym, dusza artystyczna, maluje surrealistyczne obrazy. 

    Wypytywał mnie z iloma chłopakami się spotkałam podczas pobytu w Grecji, myślał, że pewnie cały czas się z kimś umawiam.

    Po moim wyjeździe z Grecji kontakt się urwał. Zapytałam o co chodzi, czemu nie odp. Odp., że mu się podobam i mnie lubi, ale mieszkamy daleko od siebie.  Zaprosiłam go do siebie. Napisał, że w sumie mógłby wziąć parę dni  wolnego. Napisał, że  przemyśli. I kontakt się urwał. Na wiadomości prawie w ogóle mi nie odp. 

     

    3 tygodnie temu dostałam pozytywną wiadomość ad stażu właśnie w Grecji, w tym samym gdzie on mieszka. Byłam bardzo rozradowana i mu o tym napisałam. I wiecie co? Odrazu zaczął ze mną chętniej pisać. Zapronował spotkanie jak się zobaczymy. Itd. Zapronowałam, że przed stażem, który rozpoczniemy się w lipcu może przylecieć do mnie i mnie odwiedzić. Zasmucił się, że to dopiero będzie w lipcu.  Napisał, że przemyśli zaproszenie. W czwartek dał mi odp. Że kupi bilety następnego dnia. Dopytywał dlaczego chcę tak bardzo aby przyleciał. Dodał, że z moim wyglądem mogę mieć przecież każdego. 

    Miał przylecieć w niedzielę i nie przyleciał. Przestał się odzywać. Zamilkł. Wysłałam parę wiadomości i cisza.

     

     

    _______________________________________O co tu chodzi? Czy to lęk przed odrzuceniem?  Co prawda opowiadał mi o rozstaniu z dziewczyną, które miało miejsce 2 lata temu, stwierdził, że go oszukała i chciała wykorzystać. 

    Myślicie, że ma to związek? Przez to jest nieufny?

    __________________________________

     

    Nadmienię jeszcze, że mam duże powodzenie u facetów. Ale co mi z tego ? Chciałabym tylk jego. Reszta mnie nie interesuje.

    Już dwa razy zostałam odrzucona przez zazdrość chłopaków o facetów, którzy mnie zaczepiali. 

     

     

     

    • Haha 1
  8. Przed chwilą, Adolf napisał:

    Cześć.

     

       To @Pola90, weź się za regulamin, i avatar oczywiście, wtedy pokażesz że jesteś ogarnięta,

    i nie tylko motylki Ci w głowie.?

    Avatar został dodany. Nie wiem dlaczego nie jest jeszcze widoczny.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.