Skocz do zawartości

poduszka

Samice
  • Postów

    413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez poduszka

  1. poduszka

    Treningowo

    Edycja to zuo. Teraz wyjdzie na to, że sama sobie wymyśliłam groźną macicę.
  2. poduszka

    Treningowo

    Być groźnym niczym macica. Brzmi nieźle. Przypominam, że to właśnie tam zaczęła się Twoja przygoda.
  3. poduszka

    Treningowo

    Panowie, a ja nadal się nie dowiedziałam, czy ktoś tu ze śródstopia nie biega. "%-)" Assasyn, Twój avatar w pomniejszeniu wygląda jak macica. Mam nadzieję, że stosują wodoodporny makijaż? Nie ma nic gorszego niż rozmazane cienie u faceta. :/
  4. kootas, uważam, że ze Scarlett O'Harą każdy mężczyzna powinien się zapoznać. Chociażby w celach naukowych. Inna sprawa, że Scarlett to dużo ciekawsza postać niż Izabella. Koniec z mojej strony, nie o tym wątek. Edit. co najwyżej "Lalka" jest w "Przeminęło z wiatrem" (kolejność powstania).
  5. @MiJa Wokulski to mój ideał. A scena na peronie, gdy żegna Izabellę, czekałam na to cały czas. Jestem pewna, że on się nie zabił, był na to zbyt inteligentny.
  6. poduszka

    Treningowo

    W jego miejsce wstawiłeś złotego? życie jest za krótkie na diety :>
  7. TakaOna, a powiedz mi tylko jedno, bo nie chce mi się za bardzo czytać całego wątku. Czy zapłaciłaś za siebie jeśli chodzi o ten wyjazd? Generalnie nic mi do tego, ale to jest dosyć kluczowa kwestia. Inna sprawa, że nie robiłabym z Pana Wokulskiego takiego miętkiego frajera, który przez cały ten czas nie wiedział, że go "doisz" (nawet jeśli nie finansowo, to emocjonalnie). Wiedział, wiedział, biedak się zakochał, ale przejrzał na oczy, ot koniec historii. Czytałaś "Lalkę"? Polecam, serio. Te wszystkie dzisiejsze poradniki można o kant dupy rozbić przy tej lekturze.
  8. A kto lubi mieć podane na tacy? Nie chodzi o zgrywanie sztucznej niedostępności, tylko szacunek do siebie. Tak samo jak ja nie podałabym się komuś na tacy, tak samo nie interesuje mnie facet, który lata za mną jak pies z wywieszonym jęzorem. Jak można się zniżyć do latania za kimś? Takie płaszczenie się czuć na kilometr i wzbudza jedynie litość. Autorko tematu, co tu dużo mówić... Zachowywałaś się w sposób okrutny i powróciło to do Ciebie. Bądź przynajmniej konsekwentna w wyrachowaniu i olej sprawę, nie graj Julii, bo Romea jakby brak...
  9. poduszka

    Treningowo

    Powodzenia w takim razie, dla Pani także. Będę kibicować, warto wysoko mierzyć. Czemu przestałeś? Zmęczenie materiału, brak czasu? Rozumiem, że musisz się też trzymać diety itd? Podziwiam ludzi, którzy potrafią trzymać się diety, głęboko podziwiam, serio. :> Mnie się marzy pokonanie królewskiego dystansu, teraz już wiem, że to jest w zasięgu moich możliwości. Chyba się wkręciłam, nigdy nie rozumiałam, po co jeździć na jakieś zawody, strata czasu, kasy, rywalizacja... A to jest zupełnie inaczej, super atmosfera i fajne przeżycie z ludźmi, którzy podzielają Twoją pasję. Przez cały czas półmaratonu padało, na mecie byłam mokra, jakbym wyszła z basenu, ale było fantastycznie. A zadowolenie z siebie - bezcenne.
  10. Rzeczywiście ciężko określić. Powiedziałabym, że tzw. "ciemna blondynka". Ale ma ładny, karmelowy odcień.
  11. poduszka

    Treningowo

    Szkoda, że nie rozumiem tego żartu. Chodzi o śrut? Pika, Pika, a Ty co teraz robisz jeśli chodzi o "pakjernię"? Masz wyznaczony jakiś cel czy po prostu starasz się utrzymać to, co wypracowałeś? Sama zamierzam niedługo wrócić do ćwiczeń/biegania po przerwie. Niestety muszę się oszczędzać, HM wiosną nie będzie.
  12. Wracając do konkursów piękności... a co sądzicie np. o Krupińskiej? Zyskała pewną popularność, chyba ma jakiś programik - można powiedzieć, że wykorzystała swoje 5 minut. Podobała Wam się? Chyba najbardziej medialna "misska" od jakiegoś już czasu.
  13. Widzę, że niektórzy z tutaj obecnych mają prenumeratę "Wróżki". To niesamowite ile można wyczytać z trzech zdjęć... Chapeau bas! Z avatara też wróżysz? To mnie zawsze zadziwia - ten wielki hejt na atrakcyne babki. U kobiet motyw jest jeszcze zrozumiały, zwyczajna zazdrość. Ale u faceta? Nie jest miło popatrzeć na ładną i uśmiechniętą dziewczynę?
  14. Bardzo mi się podoba. Fajnie, że wygląda tak świeżo, ma śliczną buzię. Szkoda tylko, że pewnie znowu wygra jakaś zoperowana Latynoska. Nie mam nic do Latynosek, to bardzo ładne kobiety, ale te z konkursów to jeden wielki plastik.
  15. poduszka

    Treningowo

    Ktoś z Was biega ze śródstopia?
  16. Dla odprężenia można się podejmować aktywności fizycznej, haftować, czytać... Ale jak tam uważasz, żebyś się tylko nie zagapił. Kobieta vs alkohol? Przykład Ewy Tylman pokazuje, że kobieta + alko w nieodpowiednich ilościach to bardzo złe połączenie.
  17. Kilka kieliszków wina codziennie? O.o Ale po co? Dla mnie to podchodzi pod uzależnienie. Co innego jeden do obiadu, ale kilka... Chociaż może nie jestem zbyt obiektywna, bo alkoholu generalnie nie piję, jak już to bardzo rzadko i z jakiejś okazji. Nigdy nie jestem po alkoholu agresywna. Wśród znajomych, rodziny itd. też nie zauważyłam. Powinna udać się do specjalisty zamiast topić smutki/zmartwienia/frustracje w alkoholu. Nie ma jakichś problemów z psychiką? Depresji np? Nie zmieniła się w ostatnim czasie? Edit. a po winie to większość znanych mi kobiet (łącznie ze mną) robi się po prostu senna.
  18. Arox, zabiłeś mnie stwierdzeniem o adorowaniu. Tak po prawdzie, to kogo innego mam od tego... Gdyby zrobił to facet, to nie byłoby to tak "nienaturalne". Co sądzisz o facetach, którzy na damskich forach bezrefleksyjnie przytakują głową? Czyli rozumiem, że sposobem na zyskanie Waszej sympatii jest pisanie, że kobiety to ciemna masa? Cholernie zależy mi na czułych słówkach z Waszej strony, adorowaniu, kokietowaniu, ale... chyba nie aż tak bardzo. To już wolę pozostać wredną poduszką, która uwiera i drapie, ale przynajmniej jest sobą.
  19. Vincent, po prostu nie widzę sensu w ciągnięciu dyskusji, w której druga strona nawet nie stara się zrozumieć, o co mi chodzi. Tak można bez końca. Czyli wyszło na to, że co...? Że weszłam sobie na forum z zamiarem dokopania MiJi? Tak, o? Dla funu? No dobra, niech będzie biali rycerze. Co do kobiecego stylu pisania, czyli tematu, to nie przeczę, może i jest pokrętny i mniej zrozumiały, nie wiem. Ale stwierdzenie, że kobiety nie mają nic ciekawego do powiedzenia to jak dla mnie już zbyt dalekie wnioski. Zwłaszcza, gdy jest się kobietą.
  20. Dobra, ja już wymiękam, prościej się nie da. O.o
  21. Najbardziej podziwiam za to, że na takiej diecie niektóre nadal mają determinację, by ćwiczyć, iść na siłownię... Pikacz, ty się z tego trochę naśmiewasz , ale mam takie koleżanki i wiem, że przed "ambą" były naprawdę fajnymi dziewczynami i przykro patrzeć na takie zaślepienie. Jest chyba nawet na to pewne określenie, niestety wyleciało mi z głowy. Słowo, które określa obsesję na tle "zdrowego" trybu życia, sportu, diety. To jest promowanie katowania swojego ciała, a nie współpracowania z nim, akceptowania. Pewnych rzeczy nigdy się nie przeskoczy, nawet dietą 500 kcal i godzinami spędzonymi na bieżni.
  22. Widzisz, to wszystko się zgadza, bo tak się składa, że jestem kobietą i nie mam z tym najmniejszego problemu. Co do stylu pisania - może piszę niekiedy "na około" zamiast wprost, ale nie robię tego złośliwie. Może rzeczywiście jest to powiązane z tym, że jestem kobietą, nigdy się nad tym nie zastanawiałam. O co mi chodziło w całym tym wątku: postawa, jaką przejawia MiJa, to dla mnie jak srać na własną wycieraczkę i myśleć, że zrobi się na złość współlokatorce. Czy teraz dosadnie? Może więcej przykładów: Lekasz mówi, że wszyscy lekarze to debile i naciągacze. Polityk, że polityka to jedno wielkie łajno i korupcja. Pisarz, że poziom literatury jest obecnie na bardzo niskim poziomie. Mężczyzna, że mężczyźni nie mają nic sensownego do powiedzenia i są mięczakami. Czy lekarz, polityk, pisarz, mężczyzna naprawdę myślą, że takimi wypowiedziami odetną się od reszty swojego środowiska i nie będą w ten sposób postrzegani przez innych? Mimo wierzgania, krzyczenia, tupania i skomlenia nadal pozostaną lekarzem, politykiem, pisarzem, mężczyzną. Pierwsza trójka może się zawsze przebranżowić, ostatni ma trudniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.