@Mosze Red
Tiaa...... może mi odblokujcie tamto konto, będzie prościej, nie będziesz się musiał tak machać, a do sierpnia jeszcze daleko
Ale do meriutum. Jak będzie obiektywny system, który zatrudni najlepszych i zakwalifikują się sami mężczyźni ja nie będę miała pretensji do tego systemu.
Ale do innego. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego i co można zrobić, by zrównać tę dysproporcję i nie to nie intelekt, bo jak wiemy, to jest niemal zrównane.
Są inne powody i nad tym trzeba pracować, ale nie narzekać na dyskryminacja pozytywną. Trzeba dążyć, do tego, by było równo.
Parytety...one są potrzebne tam gdzie decydują ludzie, nie chodzi i premiowanie kobiet, ale nie o pozwolenie na ich dyskryminacje na podstawie płci.
To, że kobiety uzyskują gorsze wyniki, w dużej mierze decyduje stereotypy, wychowanie, biologia w jakimś tam stopniu, ale nie jest to nie do przeszkodzenia.
Ale nie można myśleć, że jest jak jest i tak jest dobrze, bo biologia. Otóż ku*wa nie.
Dyskryminacja pozytywna akurat może być dobra, w pewnych aspektach, np na politechniki. Jak 2 osoby mają taki sam wyniki, z powodu nadpreprezentacji mężczyzn powinno się przyjąć kobietę.
To jak z szachistami, nie jest prawdą, że więcej jest mężczyzn, mających predyspozycję do grania w szachy, więcej jest szachistów, trzeba kobiety zachęcać do wybierania pewnych dróg, jak będzie średnio tyle samo mężczyzn i kobiet programistów może się okazać, że wcale mężczyźni nie są tacy lepsi...
Wiesz, że obecnie w Polsce niemal połowa menadżerów to kobiety?
Problem jest z stanowiskami najwyższymi tzw CEO.
O tym mówiłam, zamiast patrzeć na kobiety jak na rzetelnych pracowników, to mmm jakie seksi ubranka.