Skocz do zawartości

deleteduser54

Użytkownik
  • Postów

    190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez deleteduser54

  1. W dniu 26.08.2019 o 13:24, imprudent_before_the_event napisał:

    A konkretniej to winę bym widział w systemie, który nie uświadamia facetów że samce beta nie nadają się do związków. (bo zostaną zdominowani)

    Myśl przewodnia niezła i słuszna, ale ja bym to trochę zmodyfikował, a mianowicie widze taką zasadę: musisz mieć taki związek i kobietę, jakie jesteś w stanie utrzymać.

     

    Sam, będąc przed 40tką zaliczyłem ostrą zjebnię życiową i rozumiem, że nie miałem respektu u kobiety.

    Sam, będąc przed 40tką doświadczyłem też tego, jak to jest, gdy kobieta Cię pożąda. Nie Twojej kasy, nie Twojego garnituru, nie perfum czy wycieczek czy innego gówna. Ciebie i Twojego kutasa.

     

    W każdym razie trzeba się pilnować, dbać o siebie i nie zapuścić. Facet zapuszczony dla baby jest przedmiotem pogardy. Żeby było śmieszniej, atrakcyjność fizyczna jest podstawowa i niezastępowalna żadnym innym atrybutem. Owszem - majątek, pozycja, obycie - to robi wrażenie,  to dopełnia, ale nie zastąpi atrakcyjności cielesnej.

     

    Dziś usłyszałem historię mojego dawno nie widzianego kuzyna: chłopak cichy, spokojny, bez przebojów. Wysoki, ale taki raczej tyczkowaty niż Conan Barbarzyńca. Związał się z jakąś laską, z bogatego domu, podobno niezłą dupcią. Dziwnym trafem pobrali się. Koleś zamieszkał z nią, w domu jej starych. Okazało się przy tym, że nie mogła zajść z nim w ciążę. W krótkim czasie laska wygoniła go z domu, rozwiodła się z nim i zaszła w ciąże z kolejnym. Koleś obecnie leczy się psychiatrycznie.

    Na tym przykładzie widać, że nie można brać sobie baby ponad swój stan i możliwości. Kobieta musi czuć, że jest z najlepszą możliwą partią i złapała przysłowiowego Pana Boga za nogi. Czy tam za co innego. 

     

    • Like 4
  2. @Johnny Z OK. 

    Dużo zależy od pewności siebie, możliwości i samoświadomości. 

    Mam dla Ciebie taką radę: obecnie skup się tylko na tym, żeby zrobić zajebistą formę. Żadnych brzuchów. Mięśnie i sylwetka. Żadnych zarośniętych pleców. Masz być męski. Twój cel: wyglądać tak, żeby kobieta chciała mieć Cię w łóżku.

    Jak już uznasz, że jesteś gotowy, masz trzy drogi;

    a) Twoja kobieta wilgotnieje na Twój widok, jest dobry seks, wszystko idzie cacy.

    b) Twoja kobieta nadal jest nieteges w te sprawy i

    b1) Tkwisz w tym, ale albo jesteś sfrustrowany, albo kierujesz tę energię w inne rejony życia (podobno to możliwe, z własnego doświadczenia nic nie powiem bo nie wiem, czy to praktycznie wykonalne),

    b2) znajdujesz sobie babkę na boku, która Cię docenia, szczytuje z Tobą i wyje, że takiego kogoś jak Ty i takiego rżnięcia potrzebowała. W domu wychowujesz dzieci i jesteś dobrym ojcem.  

     

    Obecnie według mnie nie masz karty przetargowej. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.