-
Postów
2651 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10 -
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez RENGERS
-
Ilość zajęć pozalekcyjnych.
RENGERS odpowiedział(a) na Helena K. temat w Wszystko o dzieciach - dzieciaczki, wikt & opierunek
Ja jak byłem bombelkiem to ilość zajęć pozalekcyjnych mnie wykańczała: miałem szkołę. angielki, niemiecki, karate, instrument- ogólnie było tego za dużo i czułem się non stop zmęczony bo zwyczajnie nie miałem czasu na zabawę. Myślę że po szkole dziecko powinno się bawić w domu, z rówieśnikami, chyba że przejawia jakieś poważne zainteresowania wtedy leci na jakieś dodatki i zostaje małym geniuszem A co do rozrywek dla dziecka to proponuję jakiś drewniany pociąg, drewniany młotek i drewniane gwoździe niech wbija - NIE ZA DUŻO BODŹCÓW a smartfon, tablet niestety takowe daje. -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Raz na jakiś czas zwalę gruchę tzw. Pamięciówkę, bez pornoli. -
Dzięki za konkret wiedzę, tą alfę mam w bani od dziecka właściwie, zawsze mi się podobała, dobra na 1 furę ? Czy brać coś praktyczniejszego ? Nie planuje dzieci w najbliższym dziesięcioleciu, jestem też dość wysoki mam 186cm,
-
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Dziękuję wszystkim za rady. Mój plan na najbliższy czas wygląda tak : - Umówiłem się z ta rosjanką co ostatnio, mam zamiar NIE uprawiać z nią seksu, co najwyżej się trochę pobuziaczkować, postaram się głębiej poznać jej historię, pochodzimy na spacery, ale będe spał w osobnym łóżku żeby się spróbować trochę bardziej pobudzić i zobaczyć w niej istotę ludzką - Kanał De Masta oglądam od wczoraj, bardzo podobna wiedza co u Pana Marka- fajnie, ale mam wrażenie że nic mi nowego po paru filmikach nie dał czego bym już wcześniej z Radia Samiec 2 nie wiedział - Zapisałem się do psychologa, babki swoją drogą bardzo ładnej kobiety i pierwsze spotkanie mam na środę Co jeszcze dodać do tego combo ? -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Ulica, spotkania integracyjne, kluby, tinder Jak zaczynałem - 16-17 lat to kolonie młodzieżowe na których byłem kilka razy w roku ,dantejskie sceny się tam działy Dziewicy nigdy nie szukałem -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Nigdy o tym nie myślałem , zawsze poprostu chciałem zaspokoić się głeboko w kobiecie, założyłem ten temat bo coś mi się we łbie przestawiło, pragnę przestać być takim egoistą jakim jestem. -
Miał ktoś do czynienia z tym małym diabełkiem ? https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-147-gta-3-2-busso-262ps-bardzo-zadbana-bardzo-doinwestowana-alu-18-dolot-ID6CH3oA.html#4d2057c1ad
-
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Spałem przedwczoraj z bardzo fajną rosjanką w Warszawie, miałem trochę wyrzuty sumienia, bo ruchałem jak pojebany za przeproszeniem aż łóżko przesunęlismy na środek pokoju i nie udało mi się jej zaspokoić, za to bardzo fajna i mądra dziewczyna była i mam wielką ochotę zaproponować jej drugą randkę bo uśmiechnięte sympatyczne, do rany przyłóż dziewczę. Wybaczcie za post pod postem ale to bardzo ważne a nie chcę zakładać nowego tematu : Czy kobieta zawsze musi mieć orgazm by mieć w łóżku satysfakcję ? Z tą ostatnią mi coś przeskoczyło we łbie i mimo że nie mogłem się spuścić przez chyba półtorej godziny to całe spotkanie z nią było świetne, natomiast w seksie było namiętnie, ale bez ogromnej obustronnej przyjemności. -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Obecna reinkarnacja jest dla mnie faktycznie dość mocno korzystna, ale w sumie myślę że na nią zasługuję- nigdy nikomu niczego nie zazdrościłem, nie złorzeczyłem, byłem raczej przyjaźnie nastawiony do ludzi i matki natury. Przeżyłem kilka smutnych momentów takich jak np. śmierć psa, kota, babci ale szybko z tego wychodziłem. Jednak kolega kilka postów wyżej uświadomił mnie że pomimo tej sielanki gdzieś głęboko we mnie tkwią pokłady cierpienia, które teraz muszę wyprowadzić jakoś na wierzch ( jeszcze nie wiem jak to zrobić) - i je zalepić -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Lubię ten kraj, rodzinę, znajomych oraz uważam że życie mężczyzny nie powinno się składać wyłącznie z pracy i zarabiania kasy, przynajmniej dla mnie ważny jest również odpoczynek. W lutym śmigam z kumplami do Tajlandii na miesiąc na przykład, a pracować planuję za jakieś pół roku- rok. -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
5 letnie studia za granicą, w wieku 22 lat byłem szefem kuchni w jednej z lepszych knajp w centrum Oslo, potrafię zapierdalać, ale jestem człowiekiem skrajności- teraz lenistwo, wcześniej zmiany po 16 godzin Studia i kontakty z tych studiów dają mi insta pracę w Niemczech czy Norwegii, i zarobki na poziomie 20 k pln W polsce gdybym chciał iść teraz do pracy zarabiałbym od 5 do 10 k, przy znacznie większym nakładzie pracy. -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Wsparcia w trudnych chwilach , kobiecego ciepła i uśmiechu, uległości, chciałbym się zbliżyć do kobiety na poziomie bardziej emocjonalnym, aniżeli poziomie fizycznym. -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Święte słowa ! Masz rację ! ja cierpię ! Moja codzienna egzystencja jednak taka się nie wydaje... jestem niepoprawnym optymistą, lekkoduchem, czytałem dziesiątki książek o duchowości, wydaje mi się że jestem sam ze sobą szczęśliwy, ćwicząc, pracując, czytając ,jedząc A jednak kurde wychodziłoby że gdzieś w środku jest jakieś może nie wielkie ale cierpienie którego zazwyczaj nie czuję, bo ja wręcz całe życie tryskałem optymizmem, chodzę wyprostowany,wierzę w dobrego Pana Boga itd. itp. ... -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS odpowiedział(a) na RENGERS temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Pochodzę ze średnio zamożnej rodziny jak na warunki światowe i średniej- wyższej jak na warunki polskie. Owszem zawsze dostawałem pieniądze od rodziców, jednak dzięki dobrym nawykom zazwyczaj je sobie oszczędzałem, mam super starszych pod wieloma względami, miewam sytuacje teraz że np. ojciec daje mi kilka stów jak wie że gdzieś idę - odmawiam, bo już mam swoje. Owszem byłem lekkoduchem jednak myślę że potrafiłbym się pohamować. Właśnie zauważyłem, że zacząłem kobiety traktować jak brzydko mówiąc - worek kartofli, a to przecież nie o to chodzi, zatraciłem swoistą empatię do kobiet, myślę żę kobiety czerpały jakąś tam satysfakcję ze spotkań ze mną, bo potrafię dać duże emocje, ale jeżeli chodzi o np. sam seks to myślę że rzadko kiedy kobiety miewały ze mną prawdziwe mocne, głębokie orgazmy. Ja aktualnie w prezerwatywie nie jestem w stanie dojść w kobiecie seks stał się tak mechaniczny. Dzięki za wyjaśnienie, teraz z babą będe czekał do którejś tam randki i może faktycznie będzie coś więcej. Jeżeli chodzi o przywiązywanie się to mam z tym problem ( praktycznie nigdy nie odczuwałem haju hormonalnego ) -
Seks na 1 spotkaniu pod kątem związku !
RENGERS opublikował(a) temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Siema, jestem atrakcyjnym 25 letnim dobrze zbudowanym mężczyzną, 186, 90 kg, kasa na drogie ciuchy itd. Mam pasję z której w każdej chwili mogę ładnie zarobić i do tego kilka mniejszych zainteresowań , aktualnie nie pracuję, mam spore oszczędności z których żyję. Nigdy nie miałem problemu z kobietami. Jestem pewny siebie i zadufany w sobie- (muszę to poprawić bo bywam arogancki ) Do tej pory miałem kilkadziesiąt kobiet- głównie w moim wieku- większość z nich sama inicjowała kontakt, albo bezczelnie się do mnie uśmiechała, więc to ja podchodziłem. Praktycznie zawsze seks na 1 spotkaniu, po gadce, winku, zawsze luz, spontan- totalne szaleństwo z kobietami przychodziło mi łatwo. W sumie mógłbym potroić, baaa podejrzewam że mógłbym mieć baaardzo dużo babek, lecz staram się opanowywać swoje młode żądze i nie skupiać się na seksualności- ponieważ mi to szkodzi, no i większość stosunków z kobietami nie sprawiła mi zbyt dużej fizycznej przyjemności ( prezerwatywa , mechaniczność stosunku ), szczerze mówiąc to większości z nich nawet nie pamiętam. Do sedna... Dobrze by było się od was dowiedzieć, czy jest słusznym sypiać z kobietami od razu, wcześnie czy może warto by było poczekać - pod kątem związku. Chciałbym wejść pierwszy raz w życiu w związek i nie wiem czy kobiety które oddają się od razu mogą być potencjalnymi kandydatkami czy też nie- czy to od razu skreśla dziewczynę na potencjalną partnerkę ? Oczywiście prawie za każdym razem jak już kobitę rozbierałem mówiły że one takie nie są itd. ja kiwałem głową i działałem dalej- wiadomo shit-test, który dzielnie odbijałem swoimi ruchami frykcyjnymi. Takie życie mnie znudziło, chciałbym czegoś więcej z jedną partnerką, chciałbym może troszkę zaryzykować i być trochę bliżej z jedną panią - może to mój lęk przed czymś więcej z kobietami... Czas poczuć coś więcej aniżeli łóżkowe przeboje- sam seks jest PRZEREKLAMOWANY, stąd pytanie. Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam. -
Po przesłuchaniu tysiące razu audycji na radio samiec, postanowiłem w końcu się zarejestrować- Witam wszystkich !!!!!!!!!