Skocz do zawartości

KolegiKolega

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1553
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez KolegiKolega

  1. No więc jeśli chodzi o twoje dwa problemy, to z tym pierwszym nie jesteś tutaj sam - ja też jestem tu nowy, podobno każdy kiedyś był, mówią że z czasem ma to minąć. A na to drugie to sorry, ale nic nie poradzę. Sam musisz coś z tym zrobić. ??? Też cię pozdrawiam ?
  2. Załóżmy na chwilę, że pan Macron przybywa z misją handlową i że chciałby nabyć udział polskich żołnierzy w jego przedsięwzięciu w Afryce. Chcąc dobić targu powinien przywieźć coś na wymianę. Coś, co dla drugiej strony ma dużą wartość. Jak tu słusznie Bracia zauważyli, takim towarem o znacznej wartości nie jest propozycja nieprzyjmowania migrantów z Afryki. Nasza partia rządząca może nie przyjmować tych migrantów i bez zgody Francji - zyska przy tym znacznie na scenie lokalnej. Co zatem mógłby Macron zaoferować? Pozwólcie mi puścić wodze fantazji. A gdyby tak przywiózł zgodę na spałowanie sędziów i rozgonienie Platformy Obywatelskiej? Czyż to nie byłaby ciekawa propozycja do rozmów? Że co? Że w ten sposób Francja zdradziła by swoich najbardziej oddanych sojuszników w Polsce? Ach, nikt inny nie zdradza sprzymierzeńców z większym urokiem niż Francuzi!
  3. Dobry wieczór, Bracia, Coś o sobie: level 50, więc w sumie już trochę doświadczenia życiowego jest. Sytuacja spoko, całkiem normalnie: żona, dzieciaki, kochanka, dom w kredycie 90% spłacony, dwa samochody, ten nowszy i ładniejszy dla myszki mojej biednej, ten drugi dla rodziny. Oj nie zmarnowałem ja okazji w życiu, żeby się dla wspólnego dobra poświęcać! Jakaś refleksja z wiekiem przyszła. Kiedyś to się zastanawiałem, że jak coś powiem albo zrobię, to jakie mogą być konsekwencje, co sobie kto pomyśli i jak się kto poczuje. Teraz to już najczęściej jest tak: usiądę sobie wygodnie, naleję koniaku i popatrzę co się będzie działo! Nie mam problemów, swoje sprawy sam ogarniam, nie potrzebuję pilnie pomocy w niczym. Ale rozsądnej rady zawsze chętnie wysłucham. Jak też i moim zdaniem w paru sprawach podzielić się mogę. Książek tu zalecanych jeszcze nie czytałem, ale może trochę czasu znajdę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.