Skocz do zawartości

karmazynowy

Użytkownik
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    10.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez karmazynowy

  1. Myślę że stopy tak działają na zmysły facetów ponieważ można je interpretować jako element intymny, niedostępny i zasłonięty przez większość czasu.

    Kobieta ukazując swoje nagie stopy niejako subtelnie odkrywa przed mężczyzną element uwodzicielski, działający na zmysły.

     

    W dodatku zadbane stopy wcale nie są czymś łatwym w osiągnięciu, więc pozycjonują też kobietę w oczach mężczyzny.

    Mężczyzna widząc stopy zadbane (gładkie i zgrabne z paznokciami, którym kobieta poświęca uwagę zdecydowanie częściej niż 2 razy w roku) wie że ma do czynienia z kobietą, która o siebie dba.

     

    rW0MG77.png

     

    Cytat z filmu Wyznanie gejszy dotyczący kokietowania

    Widok tego obnażonego kawałka skóry sprawia mu przyjemność

     

    Dotyczyło to dłoni ale znajduje też odniesienie w przypadku stóp.

     

    • Like 1
  2. Polska:

    radio-teleskop.pl

    Ogólnie pojęta astronomia i kosmos, bardzo przyjemny głos autora kanału

    https://www.youtube.com/channel/UCUf2s0jv_meXMVABX2gHZxw

     

    Nie wiem ale się dowiem

    Bardzo interesujące tematy wszelakie 

    https://www.youtube.com/channel/UCZ7KWO9E51KNtkDN_TfA69Q

     

    Prosta ekonomia

    Tematy ekonomiczne

    https://www.youtube.com/channel/UCNT3teib54LOt98CSlpzxjQ

     

    Piotr Polo Przywarski

    CZADowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)  vlogi z podróżowania ?

    https://www.youtube.com/channel/UCuzdFaxmZD2UQO1KUukTPOw

     

    Ogólnie z podróżniczymi mam że oglądam jakiś przez dany okres czasu a potem przerzucam się na coś innego, raczej nie zostaje przy jednym na stałe.

     

    Anglojęzyczne:

     

    Alex Becker

    Trafiłem tam interesując się dopaminowym detoksem.

    https://www.youtube.com/channel/UCKQvGU-qtjEthINeViNbn6A

     

    Coach Red Pill

    Kanał chyba znany na forum. Bardzo mocno otworzył mi oczy i z autopsji wiem że dużo z tego co mówi się sprawdza. Nie 100% ale dużo.

    https://www.youtube.com/channel/UC5tEELgWBfKbA9fVPRzBzPQ

     

    Gonzalo Lira

    Odnoga kanału Coach Red Pill

    https://www.youtube.com/channel/UCPxpPT4b4vnDlX0sBGz3r4Q

     

    Universal Man

    Różne aspekty rozwoju męskiego

    https://www.youtube.com/user/SacredSexualityVlog

     

    KharmaMedic

    O uczeniu się i produktywności

    https://www.youtube.com/c/KharmaMedic/videos

     

    CKSPACE

    O minimalizmie, pozbywaniu się niepotrzebnych rzeczy z otoczenia. Oprócz idei kanału podoba mi się sposób przedstawienia treści.

    https://www.youtube.com/c/CKSPACE/videos

     

     

    Z grubsza tyle. Co prawda oglądam dużo więcej ale starałem się dodać tylko te wartościowe, i mniej popularne bo np. taki SciFun spokojnie by się mógł tutaj znaleźć ale każdy i tak pewnie zna.

    Myślę że na pewno wleci jeszcze jakiś update.

    • Like 1
  3. 2 godziny temu, dyletant napisał:

    No właśnie co sądzicie?

    Obejrzałem tylko kilka materiałów selfmastery i na tej podstawie mogę stwierdzić że treści są tam aż do bólu rzetelne, nie natrafimy na jakieś z palca wyssane metody czy teorie.

     

    Swoją droga bardzo ciekawy temat, postaram przygotować i wrzucić moją listę yt

    • Like 1
  4. 9 minut temu, bernevek napisał:

    Polecam Ci książkę "Pułapka Porno" Wendy Maltz , Larry Maltz.

    Szukam, szukam ale nie mogę znaleźć nawet w formie ebooka.

    //edit znalazłem

     

    Z drugiej strony czy to książka odpowiednia dla osoby będącej już w dość silnym uzależnieniu? Bo sama argumentacja że porno jest złe w moim przypadku jest już jak grochem o ścianę. Niby to wiem ale jakimś cudem ląduje na stronach porno.

     

     

  5. Tragifarsa...

     

    vWKxCqv.png

     

    To gówno odbiera mi wszelkie chęci do życia.

    Dni zlewają się w jedno.

    Chodzę niewyspany mimo iż śpię tyle godzin ile trzeba.

     

    Mam pewien ambitny cel, muszę w niego włożyć sporo pracy, dyscypliny i samozaparcia

    Boję się że go nie osiągnę, boję się że nie podołam i zamiast krok po kroku stawiać mu czoła... uciekam w porno.

    Bo tak jest najwygodniej.

    Mam wrażenie że wszelkie blokady jakie miałem w mózgu zostały zniszczone, teraz wystarczy impuls, myśl o porno i je odpalam.

    Od ostatniego postu rekord to 5 dni...

     

    Ciągle tylko błądzę po filmikach, stronach jak wyjść z tego gówna ale mam wrażenie że po kilku godzinach wszystko to znika w moim mózgu wobec pokusy.

    I tak trwam w błędnej pętli.

    Nie mam kompletnie ochoty na wychodzenie poza swoją strefę komfortu.

    Zawsze była we mnie ta ikra i power w dążeniu do jakiegoś celu

    Od jakiś 2 miesięcy jest totalny marazm.

    Teraz nawet gdy się na coś zajawie mój mózg bardzo szybko daje mi do zrozumienia że to nie ma sensu...

     

    Piszę teraz bo zbliża się okres świąteczny podczas którego wyjadę z mojego obecnego mieszkania.

    Wiem że w swoim domu rodzinnym nie ulegnę tej pokusie, i będę w stanie nabić licznik dni bez fapania.

     

     

     

  6. Dokładnie zwiększ tłuszcz. Jeśli trenujesz i odpowiednio go wliczysz to się nie zalejesz bo będzie używany do spalania energii. Zresztą nadmiar węglowodanów i tak odłoży się jako tłuszcz.

     

    Jeśli już jakiś gainer to tylko https://sklep.kfd.pl/kfd-premium-x-gainer-1000-g-p-4138.html ponieważ nie ma tak syfiastego składu jak konkurencja gdzie nabijają cukrami prostymi. Tutaj aż 36,3% to zmielone płatki owsiane.

  7. 25 minut temu, Red exPUA napisał:

    no kurwa ryju...  widzę, że Bóg mocno w Ciebie wierzy

    Dlatego ważne dla mnie jest pozbycie się nałogu przez który marnotrawię dużo czasu zamiast się rozwijać.

     

    15 minut temu, yrl napisał:

    Ja coś koło 45 dnia jestem. Trzymam kciuki za Braci to fapać nie można.

    Duży szacunek ode mnie!

  8. 17 minut temu, Farys napisał:

    Jedyne co pomogło to znalezienie pracy, która tak pochłania wszystko, że nie ma człowiek czasu, ani chęci na głupoty.

    Mój rekord. 18 dni. Padł w wakacje kiedy pracowałem za granicą i nie miałem czasu na fapanie.

    Obecnie studiuje, 100% zajęć zdalnych. Bardzo dużo czasu przed komputerem

  9. Hahaha jak próbowałem swojemu najbliższemu gronu kumpli przemycić pewne idee to wyszedłem na mizogina...więc tyle w temacie xD

    Ale chyba dotarło bo sami później co raz częściej zauważali krzywe akcje kobiet.

     

    Śmieszne jest to że chcąc czy nie chcąc redpill rozlewa się co raz to bardziej. Co raz więcej mężczyzn jest świadomych i co raz szybciej wielu młodych chłopaków

    bardzo szybko przekonuje się że kobiety lub samo zjawisko związku kobieta-mężczyzna w większości mają tyle wspólnego ze swoim nieskazitelnym, romantycznym wizerunkiem co kobieta lekkich obyczajów z dziewictwem.

    • Like 2
  10. 3 godziny temu, Red exPUA napisał:

    Daj +1000 pln, będzie skuteczniejsze :P

    Coś czuje że taka kwota spowodowałaby zatajenie niecnych uczynków ?

     

    3 godziny temu, Red exPUA napisał:

    Czego Ty się wstydzisz? Że z uzależnienia wychodzisz?  Gratulacje Bracie, nie poddawaj się najważniejsze, aby wytrzymać każdy kolejny dzień. Tylko 1 dzień i tak codziennie.. zacznij ćwiczyć jeśli tego nie robisz. Musisz coś zrobić z tą energią. Teraz jest łatwiej, bo zima, ale nie zdziw się jak po 2 tygodniach zacznie podobać ci się cokolwiek co ma cycki i pochwę. Naprawdę. Zobaczysz seks w najmniejszych rzeczach.

    Będą porażki, ale najważniejsze to się nie obwiniać. Mi się zdarzały relapsy czasem po 3 dniach...a teraz spokojnie udaje mi się wytrzymać miesiąc albo i troszkę dłużej. Za bardzo siebie karzesz i obwiniasz. Karcenie samego siebie to nie tędy droga. Spójrz na siebie jak na wojownika, który ma jaja stoczyć największą wojnę z samym sobą, ale nie przeciwko sobie, ale dla siebie. Dlaczego żydzi są tacy mądrzy, a z Arabów wręcz ocieka seks. Pamiętam jak byłem w kraju muzułmańskim na wakacjach to tam co drugi facet to jest alfa. Hotelowy Boy ma więcej w sobie testosteronu niż przeciętny paker na siłowni w Polsce. Dlaczego? Bo obrzezanie, co utrudnia fapanie! Nie mówię że masz się obrzazać, ale niewalenie gruchy to jest najlepsze i za darmo co może zrobić dla siebie mężczyzna. Polskie chłopaki się snują jak pizdy po ulicach.

     

    Kluczem nie jest karanie się , ale świadomość. Gdy zrozumiesz po co to robisz i że nie robisz tego, bo jesteś zjebany, ale stosujesz no fap po to, aby rozwinąć skrzydła to wtedy będzie Ci łatwiej. Nie wal  z tym, że czujesz się jak prawdziwy samiec, wzrośnie zdecydowanie, wzrośnie żądza..zimne prysznice i ćwiczenia, spanie bez okrycia. Musisz ćwiczyć jak chcesz przybrać na wadze zdrowej, jak masz. ten dar i jesteś szczupły to bardzo dobrze, serio lepiej byc zbyt szczupłym, niż zbyt grubym. Naprawde NO FAP jest wazniejszy niz kilogramy, bo sama Twoja seksualna energia przyciągnie do Ciebie kobiety. Zobacz sobie zawodników mma... małe szkraby a dupki na nich lecą jak wściekłe.

    Takie słowa naprawdę dodają otuchy. Faktycznie, powinienem bardziej patrzyć na siebie z podziwem i być samemu sobie przyjacielem w tej trudnej bitwie motywując się że pomimo porażek i dołowania się każdym potknięciem podejmuje walkę i staram się wyjść z nałogu zamiast wygodnie się w nim taplać udając że problem nie istnieje i wszystko jest ok.

     

    3 godziny temu, Red exPUA napisał:

    Polecam Ci kanał Po polsku

     

    https://www.youtube.com/watch?v=39KYeSf2raE&list=PLaxU0Rj3eIGVyMluTf_mPkO24QCegFlgl

     

    Całą playlistę Ci zaladowalem... skopiuj sobie link do przeglądarki. 

    Za każdy wartościowy materiał na temat nofapu, po stokroć dzięki!

     

     

  11. NoFap

    Początek wyzwania: 13.11.2020

    Kiedy ostatni raz: 17.11.2020 (4 dni na nofapie)

    Do kiedy trwa wyzwanie: 17.12.2020 (30 dni)

     

    Wstyd ale szczerość przed braćmi i samym sobą jest kluczowa. Padłem dzisiaj po północy, na dodatek nie działało forum a jaja mi rozsadzało.

    Nie mogłem się na niczym innym skupić.

     

    Zrozumiałem przynajmniej że sztuką dla mnie nie jest wytrzymać na no fapie kiedy jestem z dala od komputera prawdziwa sztuka zaczyna się gdy zostaje sam ze sobą i urządzeniem.

    Właśnie jestem w trakcie przygotowywania się na kolejną wojnę.

     

    Chciałbym jakoś wypełnić swój czas, aktywność sportową ograniczam ponieważ staram się przybrać na wadze (jestem bardzo szczupły).

     

    Szukam jakiegoś blockera stron porno z możliwością dodawania własnych fraz google. Pobrałem polskiego Beniamina, o ile adresy www blokuje to ma problem z blokowaniem fraz z google więc taka blokada to żadna blokada.

    Może ktoś coś polecić?

     

    Przeszukałem cały komputer w poszukiwaniu wszelakich plików które kuszą i zostały usunięte.

     

    Jako kare i zadośćuczynienie za złamanie przysięgi wpłacam 10zł dotacji, każdy kolejny nawrót to dotacja większa o +10zł.

  12. NoFap

    Przesrane jest.

     

    Przez ostatnie dni nie było problemu. Byłem w domu rodzinnym, spędzałem czas ze znajomymi bądź rodziną, nawet zaliczyłem całodniową wycieczkę.

    Dziś jednak wróciłem do mieszkania, odpaliłem komputer pojawiła się jakaś miniaturka na yt ale udało mi się przezwyciężyć silną chęć.

    Ale potem znowu dziwnym trafem od jakieś głupiej pierdoły znalazłem się na stronie porno. Mam bardzo silną słabość do jednej z aktorek. Masakra. 

    Żeby nie zwalić wskoczyłem szybko pod lodowaty prysznic...przeszło. Ale na ile takie działanie będzie skuteczne?

    Masakra. Pracuje przy komputerze, nie jestem w stanie wyeliminować go całkowicie ze swojego planu dnia.  

    Mam tak przeryte połącznia w mózgu przez porno że siedzenie przed kompem wyzwala nawyk masturbacji.

     

    Postaram się jakoś ułożyć plan dnia żebym siadał przed komputerem w konkretnym celu...  ale już takie coś próbowałem robić i średnio wychodziło.

     

    Szukałem jakiś ziół, owoców lub warzyw na obniżenie libido ale nic sensownego nie znalazłem. Było coś o chmielu i alkoholu ale ja nie chce tego zapijać ponieważ nie jestem

    fanem alkoholu tym bardziej nie po to zrywam z ziołem żeby przerzucać się na %. Na obniżenie libido według tego artykułu https://www.doz.pl/czytelnia/a14867-Jakie_leki_obnizaja_libido są też leki przeciwdepresyjne ale.... sami wiecie jak bardzo do dupy to pomysł.

     

    Wyjebałem Instagram z telefonu, Youtube też staram się zredukować tak żeby w proponowanych nie wyświetlało się nic co da zapalnik pod przejście na strony XXX.

     

     

    NoWeed

     

    Tutaj na szczęście ani mnie jakoś mega nie ciągnie ani nie mam tego na dostępność jednego kliknięcia jak w przypadku porno.

    • Like 2
  13.  

    Nie błądzić będąc człowiekiem, znaczy nie żyć

     

    Ja, wiek 22 lat.

    Problemy jakie zauważyłem u siebie (13.11.2020):

    - Problemy z zasypianiem

    - Problemy ze wstawaniem

    - Senność w ciągu dnia

    - Brak motywacji do działania, odkładanie rzeczy na później, ciągła prokrastynacja

    - Problemy ze skupieniem się i koncentracją

    - Apatia

    - Lęki społeczne (np. unikanie kontaktu wzrokowego) 

    - Unikanie nowych sytuacji, miejsc, ludzi bo przyjemność łatwiej daje porno i używki
    - Pogorszenie relacji z kobietami

    - Dołujący nastrój, stany depresyjne

     

    NoFap

    Kiedy ostatni raz: 12.11.2020

    Do kiedy trwa wyzwanie: 12.12.2020 (30 dni)

     

    Uprzedzam od razu wszelkie komentarze typu "Musisz zerwać z tym do końca życia a nie na 30 dni". 

    Takie podejście typu wóz albo przewóz u mnie nie zdawało egzaminu.

    Maksymalnie wytrzymałem 18 dni, nie ma sensu porywanie się na wieczny nofap skoro trudno mi obecnie zrobić 1-2 dni przerwy.

    Codziennie będę starał się tutaj umieścić jakiś artykuł, materiał video itp. związany z NoFapem albo ogólnie ze szkodliwością pornografii.

    W ten sposób chce przez 30 dni wyrobić w sobie nawyk, którym będę jednocześnie pompował do mózgu informacje o szkodliwości masturbacji jednocześnie starając się naprawić

    popsute ścieżki w mózgu, które przez ostatnie lata praktycznie codziennie były karmione pornografią. A i tak te 30 dni to za mało bo w moim przypadku potrzeba 4-5 miesięcy czyli...150 dni ***.

     

    Cóż to tylko 30 dni ale nie ukrywam cholernie się boje bo dla mnie to ogromne wyzywanie. Próbowałem wielokrotnie zrywać raz na zawsze ale wracałem do nałogu szybciej niż Wam się wydaje.

     

    NoWeed

    Kiedy ostatni raz: 12.11.2020

    Do kiedy trwa wyzwanie: ??? brak konkretnego terminu 

     

    Tutaj od razu chce zaznaczyć że nie uważam że marihuana jest czymś złym...

    Problem pojawia się po prostu gdy długotrwale raczymy się jej właściwościami **.

    Jeśli ktoś zapali sobie jointa raz na miesiąc albo na kilka miesięcy po to żeby się zrelaksować ze znajomymi bądź ze sobą samym to jest to naprawdę coś świetnego.

    U mnie jednak w ostatnim czasie było jej zbyt dużo, dodatkowo była ona dla mnie lekarstwem na: problemy z zasypianiem + stres.

    Pomagała ale nie leczyła. Nie rozwiązywała problemów, po prostu odkładała je w czasie.

     

    Do tego połączenie Weed + Fap robi z nas wraka. Nic mi się nie chciało wstawałem rano... a raczej w południe kompletnie zmulony za nim się ocknąłem dzień mijał i trzeba było go kończyć kolejnym packiem. Błędne koło.

     

    Teraz odcinam się od zioła, tutaj na pewno będzie łatwiej bo uważam że nie jestem od niego uzależniony tak jak od pornografii dodatkowo bariera wejścia jest trudniejsza. Żeby odpalić porno wystarczy parę sekund tutaj jak się nie ma czego palić to się nie pali.

     

     

    *** Na podstawie wystąpienia Garego Wilsona https://bit.ly/38BWvLa (13:55)
    ** Opracowanie wyników badań na temat szkodliwości wynikających z długotrwałego korzystania z marihuany https://depot.ceon.pl/bitstream/handle/123456789/6497/Co mówi wyniki bada o szkodliwo ci za ywania marihuany Przegl d bada .pdf?sequence=3#:~:text=Jak wynika z tabeli 1,Hall%2C Solowij%2C 1998).

     

    • Like 3
  14. Jesz bardzo czysto więc dziwi mnie ten Twój tłuszcz na brzuchu.

    Po za tym jak wspomniał @Pancernik  nie ma czegoś takiego jak spalanie miejscowe.

     

    Ogólnie ja mam ten sam problem, jestem ekto i zawsze bardzo ciężko mi było przytyć.

    Moim błędem było to że wpierdalalem 3000 czystych KCAL, wiesz: kurczak z ryżem, płatki śniadaniowe zero chipsow, smieciowego zarcia

     

    Na szczęście teraz staram się jeść 50:50 albo nawet 70:30 i waga w miarę idzie do góry powolutku i wcale nie zarastam tłuszczem a jedząc chipsy, McDonald, kebab po prostu jest mi łatwiej nabić te 3000kcal i moja dieta nie kończy się po tygodniu ponieważ czerpie z niej przyjemność.

     

    Ogólnie bardzo polecam ten darmowy ebook:
    https://wksklep.pl/ebook-fundamenty-odzywiania

     

    Wiele wyjaśnia i obala jeszcze więcej mitów

  15. Na razie zbyt mało wiadomo.

    Od początku epidemii kilka razy już były huczne zapowiedzi że jest szczepionka która skutecznie zadziałała na X% pacjentów a później było o niej cicho.

    Przykład: https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/galerie/1488648,duze-zdjecie,1,szczepionka-koronawirus-brazylia-testy-na-ludziach.html

     

    Możliwe że ta optymistyczna wiadomość o szczepionce miała na celu reanimacje giełdy, zobaczymy w każdym razie sytuacja jest rozwojowa.

     

  16. 36 minut temu, Turop napisał:

    Z jednej strony pomału idę do przodu, z drugiej czuje, że mógł bym osiągnąć dużo więcej, ale właśnie co to jest to więcej i kiedy zwolnić, kiedy powiem sobie, że wystarczająco dużo w sobie poprawiłem? Nawet jebana terapia się już kończy bo przepracowuje bardzo szybko swoje problemy. 

     

    36 minut temu, Turop napisał:

    A przez dążenie to samorozwoju zwykle umilacze czasu jak relaks przed filmem wydają mi się stratą czasu. 

     

     

    Mam tak samo.

     

    Może jest jakaś strefa, która wymaga poprawy?

    Przynależności Społecznej
    - Może warto zapisać się do jakiejś organizacji i działać w jej szeregach. 

     

    Finansowa

    - Może otwarcie jakiegoś biznesu, projektu. Zainteresowanie się inwestycjami itp.

     

    Fizjologiczna

    - Tworzenie nowych relacji seksualnych, związków

     

    Kompetencji i umiejętności

    - Ja ostatnio np. nauczyłem grać się w szachy. Zawsze chciałem umieć chociaż podstawy ale jakoś brakowało czasu i miałem jakiś opór. W końcu postanowiłem że przysiądę do tego i naprawdę jestem szczęśliwy że w końcu mam to w liście rzeczy, które potrafię robić :)

     

    Psychologiczna

    - Może warto nastawić się jakoś psychologicznie na cieszenie się z małych rzeczy i nic nie robienia (I wish ;p)

     

    Rywalizacji

    - Start w jakiś zawodach cyklicznych, progresowanie wyników, rywalizacji z innymi

     

    Zdrowia
    - Sport albo postanowienie sobie za cel utrzymywanie zdrowych wyników badan, wydolności organizmu, poziomu witamin itp.

     

    Ogólnie to może być tak że co byś nie robił i tak będzie ten głód wewnętrzny że niby wszystko jest okej, jest postęp ale on Cię nie zadowala

  17. 2 godziny temu, fapowsky97 napisał:

    A jak wygląda sprawa z portalami randkowymi? Myślałem, żeby za jakiś czas zacząć kręcić jakąś bajerkę bo na żywo w obecnej sytuacji może być ciężej coś "wyrwać".

    Lepiej nie kuś losu.

    Dupy nie zając nie uciekną a możesz takim wyzwalaczem łatwo spieprzyć to co tyle budujesz.

     

    • Like 1
  18. 12 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

    Czy jest to złe? Według ciebie tak, według mnie nie do końca, jest popyt, jest podaż, proste jak jebanie. 

    Oczywiście nie uważam że jest to coś złego. Obiektywnie jest to coś neutralnego.

    Problem pojawia się gdy....................

    12 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

    Oczywiscie nie potępiam świecenia dupą, ale wolałbym żeby moja partnerka tego nie robiła

    No właśnie.

    W tym problem. 

    Instagram to swego rodzaju targ.

    Kobieta wstawia fotkę a napaleńcy piszą. 

    O czym ona z nimi pisze?

    Wie tylko ona, Ty wiesz tylko tyle ile ona chce żebyś wiedział.

    Chyba że weźmiesz jej telefon i zaczniesz przeglądać DM-y ale według mnie przeglądanie telefonu partnera jest czymś faux pas.

     

    Oczywiście to nie jest tak że gdyby nie Instagram to dziewczyny byłyby bardziej lojalne.

    Instagrama wcześniej nie było a kobiety odpierdalały różne akcje swoim partnerom o których oni nie mieli bladego pojęcia.

    Po prostu chcę zwrócić uwagę że Instagram może być kolejnym przekleństwem współczesnych czasów.

    Kolejnym kamyczkiem do ogródka próżności, zdrad, zakłamania.

     

    Po prostu jeśli moja/Twoja kobieta wstawia tam wymowne fotki, piszą do niej na DM napaleńcy

    to jednak nie jest to nic co wpływa pozytywnie na związek bo stopniowo niszczy zaufanie do siebie partnerów.

     

    Najlepiej znaleźć w tym wszystkim balans, jeśli masz partnerkę która wrzuci jakieś zdjęcie albo zobaczysz jakieś jej nieodpowiednie 

    zachowanie w social i potraficie dojść do konsensusu w tej sprawie to super.

    Gorzej jak dziewczyna sprawę bagatelizuje.

     

    Podsumowując, obiektywnie Instagram nie jest niczym złym.

    Nie chcę zsyłać kobiet, które mają Instagrama na ostracyzm.

    Nie chcę generalizować.

    Jednak chcę zaznaczyć że jest to rak dzisiejszych czasów. 

    Pochwała próżności, która jak zauważyłeś od zawsze toczyła się w społeczeństwie.

     

     

     

    • Like 2
  19. 10 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

    No i co z tego że laski świecą tam golizną, a jak odpalacie pornola to też wam przeszkadza ze aktorka z tego zarabia, czy może zaczyna was to wkurwiac jak już zwalicie konia? :D 

    To z tego że świecenie dupą stało się modne.

    Dziewczyny w moim wieku są wręcz przesiąknięte instagramem, spędzają tam większość wolnego czasu patrząc na ułudę bo jakaś inna dziewczyna wrzuciła zdjęcie z super wakacji, albo super tyłka albo ogólnie czegoś super. 

    Widzą efekt końcowy nie widzą procesu chcą na pstryknięcie palcem łatwe życie, bo skoro Pamelka czy inna tak ma to ja też chce.

     

    Druga sprawa. Ostatnio zastanawiałem się nad dwoma związkami znajomych które znam, i które są naprawdę wartościowe. Znam się tymi osobami bardzo dobrze i często rozmawiam głębiej tzn. często na bardzo prywatne sprawy.  Tak się zastanawiałem... nad cechami tych kobiet ze zwiazku numer 1 i ze zwiazku numer 2.  

    Obie to wręcz idealne kandydatki na LTR tzn. są wyrozumiałe, nie robią scen o byle co, nie stawiają nie wiadomych warunków po prostu są takimi prawdziwymi partnerkami życiowymi mężczyzny. 

    Obie też nie mają instagrama. 

     

    Nie mówię że brak instagrama u dziewczyny = idealna kandydatka.

    Ale warto przyjrzeć się życiu kobiety na portalach społecznościowych. 

    Problem taki że naprawdę mało kto teraz nie korzysta z insta.

    A z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej.

    Dziewczynki które mają teraz 10 lat, zostaną wychowane na wzorcach z instagrama

    • Like 2
    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.