Colemanka

Czyli wskazujesz, ze czujesz sie niepewnie w tym by zapewnic jej sam wystarczajaco duzo przyjemnosci by stac sie konkurencyjnym w porwnaniu z jej eks zyciem, tak? Oferujesz w zwiazku porownywalny przebieg zatem? Uwaga o literowkach do mnie? Nie poprawie, nie widze ich. A jesli pijesz do nieuzywania polskich liter, to informowalam w poscie powitalnym, ze ja ich nie uzywam. Przyzyczajenie i wybor. Nie podobaja mi sie fiflaki nad i pod literami, gdyz jestem pod wplywem jezykow germanskich, elegantszych w tym wzgledzie. ? Jesli Ci sie zle czyta, to wybacz.

Zeby porownac do swojej? Sama sie lapalam na tym bedac na portalu randkowym, ze mimo is swiadomie zaznaczylam w cholere szeeeerooookie widelki, to potem: - wysztalcenie zawodowe -> out! - blad ortograficzny -> out! - skapy profil -> out! - ect Co innego deklarowalam w widelkach, a wg czego innego ocenialam.

No dobra, a z drugiej strony mamy historie, jak ta niedawno zalinkowana o pani 'Moj Aniol', ktora miala jednego raptem partnera na krzyz - meza poznanego w podstawowce. Po 40stce zakochala sie w koledze meza, ktorego tenze przyprowadzil na urodziny. Jak relacjonowal linkujacy byla w stanie skoczyc z balkonu zeby nabic sie na kutange nagabywanego niezaiteresowanego zreszta ? No i z czego to wynika? Tylko z tego, ze maz pizda?

Z jakis miesiac podczytuje forum. Zauwazylam, ze z grubsza w co drugim 'meskim' watku opisujacym jakas relacje pojawiaja sie info o ilosci eks partnerow seksualnych kobiety. Watkotworca opisuje, ze partnerke w temacie dopytywal, dominiemywal, estymowal ect. Po czym komentatorzy powatpiewaja, mnoza. Jeszcze rozumiem gdyby to dotyczylo jakis zabiegow epidemiologicznych ale raczej jest to jakies nerwowe poszukiwanie argumentu ale w sumie na co? Reasumujac wyglada na to, ze Panowie czujecie sie delikatnie mowiac niepewnie. A zdradzanie niepewnosci podsmierdza beciakiem ?

Nie no bezrobotny siedzacy w domu na dluzsza mete (czytaj: sytuacja utrzymujaca sie ponad miesiac) to jest jednak pussy block... Przykro mi.

Witam Wszystkich, Podczytuje forum od jakiegos czasu z partyzanta. Interesuje mnie glownie druga strona barykady. Znac kazdy mozliwy ruch wroga, to moj cel. W stosunkach mesko damskich liczy sie dla mnie przede wszystkim skutecznosc. W kwestii technicznej: nie uzywam polskich liter.