Skocz do zawartości

Ethan

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Ethan

Kot

Kot (1/23)

2

Reputacja

  1. Byłem kilka lat ze swoją ex, a dokładnie aż 6. Mieszkaliśmy ze sobą, planowaliśmy ślub. Jednak wszystko się rozwaliło bo była zbyt zaborcza, nie dawała mi żadnej wolności itd. Powiedziałem, że jej nie kocham i odchodzę. Może to nie fair było po tylu latach, ale nie mogłem oszukiwać sam siebie. I problem trwa do dzisiaj przez kilka miesięcy, laska nie chce nie chce się odczepić od mojego życia. Najpierw wydzwaniała, prosiła, pisała. Poblokowałem ją bo miałem dość tego stalkingu i jej upierdliwości. Teraz przeszła na inny level, bardziej wyrafinowany. Zaprzyjaźniła się z moimi niektórymi znajomymi - nawet kolegami. Trzeba przyznać, że to osoba, która potrafi przekonywać do siebie ludzi i jest lubiana, ale przy tym nieziemsko fałszywa i rozpowiada o mnie same złe rzeczy, że ja zdradzałem itd. co nie jest prawdą. Spotyka się z moimi kumplami, a co gorsza nawet z moją... rodziną. (sic!). Tak, to prawda niestety... Moi rodzice i siostra przekonali się kim jest, choć i tak nie odpuszcza, składa im życzenia. Chodzi do mojej cioci na grilla, która ją polubiła i odwiedza moją siostrzenicę, która niestety jest jej chrześnicą. Ostatnio mieliśmy pogrzeb w rodzinie. Ona też się na nim pojawiła. Przychodzi na wszystkie moje mecze i wydarzenia gdzie wie, że się pojawię. Boję się, że niedługo zobaczę ją jak rano otworzę lodówkę... Mówiłem jej żeby się odwaliła, teraz traktuje ją obojetnie, jak powietrze, poblokowałem wszędzie. Kiedy miałem nową dziewczynę śledziła ją ponoć wszędzie na fb i nie tylko. Jak mam się uwolnić od takiej osoby, jakieś pomysły? Najgorsze, że ludzie nabierają się na jej łzawe historie jak ją skrzywdziłem, bo ona potrafi dobrze grać... Jestem teraz na etapie szukania nowej dziewczyny i martwie się, ze będzie się w to mieszać, bo wypytyła różnych moich znajomych i dalej to robi, czy kogoś mam, a cześć moich kumpli i koleżanek niestety ją polubiło...
  2. Poznaliśmy się w tamtym roku. To ja ją wyhaczyłem, dałem wizytówkę ze swoim numerem zapraszając jednocześnie na kolację. Po kilku dniach odezwała się i tak zaczęliśmy się spotykać. Niestety miałem wrażenie, że mnie zwodzi bo czesto nie odbierała tel, więc się zdystansowałem trochę. On to wyczula chyba, bo szybciej się ze mną przespała niż myślałem. Po wspolnej nocy spotkaliśmy się jeszcze raz,, po tygodniu od tego czasu i milczenia z obu stron napisała mi smsa, że życzy mi wszystkiego dobrego i dziękuje za miłe chwile, ale nic z tego nie wyjdzie. Próbowałem pisać raz przez ten czas, na święta, nie odpisała. Niedawno jednak sama się odezwała, pod pretekstem przypomnienia jej nazwy knajpy, w której byliśmy. Odpisałem, że możemy się wybrać razem jeśli chce, na następny dzien zadzwoniłem, odpowiedziała mi ,ze pewnie, że tak i chętnie pójdzie. Za następne kilka dni to ona zadzwoniła, powiedziałem jej, że to fajnie ,że dzwoni, potrwierdziłem spotkanie na za tydzien, powiedziałem też, że zadzwonie następnego dnia. Ale tego nie zrobiłem, postanowiłem ją przetrzymać. I w koncu ona zadzwoniła jeszcze raz żeby potwierdzić spotkanie w czwartek- to był poniedziałek. Później ja się nie odzywałem żeby ją jeszcze trochę przetrzymać, napisałem dzień przed spotkaniem koło 22, czy to aktualne- nie jest mojego miasta, ale jechała tam do koleżanki na imprezę urodzinową i przy okazji mieliśmy się spotkać. Odpisała następnego dnia, że już spała, dlatego dopiero odpisuje, ale jednak nie będzie jej w moim mieście bo nie dostała urlopu, za to jej koleżanka robi powtórkę imprezy w sobotę (czyli wczoraj) i da mi znać czy będzie. Odpisałem, że ok i.... się nie odezwała. Nie dała znać czy będzie czy nie, nic. Też trochę ją przetrzymywałem z telefonami żeby jej bardziej zależało, ale może przesadziłem? Sam nie wiem czy warto się jeszcze o nią starać, laska niby ładna, fajnie się nam gada to trochę szkoda, ale sam nie wiem czy w takiej syt warto coś do niej pisać, czy to ja przegiąłem z trzymaniem jej na dystans
  3. Ethan

    Cześć wszystkim

    Przez forum trafiłem przez przypadek, ale mam nadzieję, że mi coś sensownego doradzicie, ale o tym więcej w temacie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.