Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'braciasamcy' .
Znaleziono 30 wyników
-
Bracia, widzę co się dzieje, kobiety i ich wymagania wręcz wariują, do czego niestety w bardzo dużym stopniu przyczyniają się biali rycerze. Jest masa nowych mediów, w których to panie są wręcz zasypywane pytaniami, uwagą, prośbami, skomleniem o numer, zdjęcie czy o to, żeby.. odpisała? I tych gości nie jest 5, 10, 100.. nie. Większość facetów, to Ci goście - desperaci, którzy łakną cipki nade wszystko. Chcą mieć seks ponad przyjaźń, ponad jakiekolwiek zasady, ponad honor oraz ponad własną, męską godność. Ostatnie dni przeglądałem youtuby, facebooki i inne.. i jestem załamany, Bracia Samcy są jednym z ostatnich bastionów męskości w zalewie nowoczesnego gówna. Gdzie Wy kurwa macie jaja? Nie dziwi mnie kobieca pogarda wobec Was, tylko, że tym swoim memlaniem i ubóstwianiem Pań robicie krzywdę wszystkim. Robicie krzywdę kobietom stawiając je na piedestale i zawyżając ich realną wartość, robicie krzywdę kumatym facetom, którzy mają trudności, robicie w końcu krzywdę sobie. Nie, jak jesteś miły i piszesz do niej 50tą wiadomość, to wiedz, że nie odpisała Ci frajerze dlatego, że "nie zauważyła" tylko dlatego, że ma Cię w dupie. A na twoje miejsce jest tysiące kolejnych, jesteś tylko jak kolejny polny kamień, na który przypadkowo nadepnęła podczas spaceru z Chadem. Stąd z tego miejsca, z tego bloga wnoszę apel: - nie dawajcie atencji kobietom, widzicie, że Was nie szanuje, olewa, zbywa - postawcie sprawę na ostrzu noża, miejcie jajca i zagrajcie twardo, pożegnajcie damę - jak widzicie, że ktoś błądzi, białorycerzy, to pogadajcie, wybadajcie temat, jak się interesuje, wspomnijcie o forum raz czy dwa I może w niektórych miejscach tego wpisu padły ostre słowa ale na litość boską, apogeum wkurwienia mnie dosięgło z dniem dzisiejszym. Amen.
-
Bo mnie ten, że zapach innej kobiety na samcu jest silnym afrodyzjakiem dla kobiety, stałam się po tym aseksualna. A Was co najbardziej poruszyło?
-
Wybory moderatora na forum
Marek Kotoński opublikował(a) temat w Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
Bracia, z powodu rozrastania się naszego forum (więcej pięknych kwiatów, ale i chwastów do wyrwania), przydałoby się kilku zaufanych chłopaków jako modów. Kogo proponujecie? Moderatorka to władza, prestiż itd., ale i wymagania. Można by się umówić kto co pilnuje dokładnie, jaki dział czy ile działów, albo na całym forum - na okres próbny czy pasuje do takiej roli. Lubię wielu chłopaków na forum, i byłoby myślę nieźle jakby modem zostali np. @Quo Vadis?, @Voqlsky @EnemyOfTheState i paru innych konkretnych gości. Co o tym sądzicie i co sądzą o tym w ogóle wymienieni przeze mnie Bracia? :> -
Krytyczne oko, kwintesencja samodoskonalenia.
Jednonogi Kapelusz opublikował(a) temat w Męskość i rozwój ogólnie
Witam panowie. Czytam to forum od niedawna i niestety dochodzę do smutnych wniosków, że Ci czytelnicy, którzy zwą się tutaj świadomymi, wpadli w pułapkę szatkowania rzeczywistości. Skoro userzy tego forum uważają się za świadomych, w moim poście postaram się wykazać, że tak nie jest i potraktujcie to jako część samodoskonalenia. Zacznę od tego, co pisze guru tego przedsięwzięcia pod koniec jednego ze swoich felietonów pt. "Faceci przegrali wojnę płci". Pośród tych wszystkich pomyj, które wylewane są tutaj na działania kobiet, zapominacie o jednej podstawowej rzeczy, o której sam wasz guru wspomniał - w większości one nawet nie są świadome tego iż, manipulują waszym (męskim) życiem. Najśmieszniejsze jest, że działa to i w drugą stronę - faceci manipulują kobietami, bo kochają dymać ich cipki (ale oczywiście twierdzicie tutaj, że to wy macie monopol na miłość bezwarunkową). Problem polega tylko na tym, że w tej manipulacyjnej grze, to faceci z reguły wychodzą na debili i to boli męskie ego - tak, tak ból dupy jest waszym spoiwem, spoiwem tego przedsięwzięcia. Niechaj dotrze do waszej "świadomej" świadomości, że gra ludzkiego ego, dotyczy obu płci, z tym, że inaczej działa przechodząc przez pryzmat męski, inaczej przez żeński. Niestety gra ego jest katastrofalna w skutkach dla świata a dymanie mężczyzn przez kobiety, jest tylko częściowym jej skutkiem. Jeśli rzeczywiście pragniecie się samodoskonalić, zamiast piętnować działania innych, zacznijcie obserwować krytycznie siebie, a w szczególności ludzi, którzy twierdzą, że mają monopol na prawdę. Specjalnie dla was przytoczę cytat z Dhammapady, duchowego testamentu wczesnego Buddyzmu: Dodatkowo chciałbym przestrzec przed chorobą, która dotyka wiele osób, a jest nią pseudoduchowość. Nie wierzcie w książki typu "Potęga podswiadomości" ,"Potęga teraźniejszości", a już w szczególności polskim samozwańczym nauczycielom. Owszem, znajdziecie tam dość wartościowy kontent, opisujący działanie ludzkiego ego, ale nie uczynią was świadomymi ! Tego typu książki przeważnie służą upiększaniu swojego ego, a w szczególności robieniu kasy ich autorom. Oto co mówi mistrz zen, Roshi Kodo Sawaki w darmowym spisie jego kazań pt."Zen - Siła Życia": Idźcie własną drogą ale pamiętajcie, żeby mieć czyste i otwarte umysły ! Dhammapada. -
Ciekawa wymiana zdań na wykopie - o naszym forum, o nas, po moim ostatnim tekście "Bezdzietni i single - wrogowie publiczni". Gudenoff: daj spokoj. Bracia samcy, co to za strona??? normalni faceci nie maja powodow aby sie chwalic lub zalic publicznie. Zwykly koniobijca, szukajacy wytlumaczenia dla swojej nienormalnosci. nie mozesz znalezc kobiety? zadna z toba nie chce byc? poddaj sie i nie szukaj do tego filozofii (plytkiej i pustej). Jestes cienias i musisz sie z tym pogodzic. Marek: @gudenoff: braciasamcy.pl to jedna z moich stron, gdzie są faceci którzy już wiedzą, że bajki o szczęściu dzięki związkowi nie istnieją. Dzielą się swoimi przeżyciami, spostrzeżeniami z rozwodów, zdrad, spraw sądowych i horrorów rodzinnych - by inni, młodsi ale o otwartych umysłach, wiedzieli jak wyglądają scenariusze związków i jak one się kończą. Są odważni, nie trzymają cennej i unikalnej wiedzy w sobie, nie boją się wyzwisk i potupujących nóżką złośników jak Ty, tylko działają. Czy prawnik, architekt, lekarz czy hydraulik, wszystkie opowieści chłopaków są takie same, mają ten sam rdzeń. I to warto poznać, nawet jeśli się w to nie wierzy, bo przyjdzie taka chwila że przyda się to w życiu. Każdy nagle zauważy, że jego kobieta zaczyna się zachowywać tak, jak u kilkudziesięciu chłopaków przed zdradą czy rozwodem. I jeśli mamy faceta, który jest zastraszony presją takich osób jak np. Ty, wyzywającą od tchórzy, onanistów i nieudaczników, przez co może podjąć niekorzystną dla siebie decyzję - przychodzi do nas, czyta nasze opowieści, zapoznaje się z poradami. Widzi że piszą to nie ludzie z marginesu, onaniści itd., tylko często zamożni, wpływowi, inteligentni ludzie. Dzięki temu nabiera siły, by podjąć decyzję taką, jaką czuje - a nie taką jaką ktoś by chciał by podjął. Ty bluzgasz, straszysz, podskakujesz, czyli wywierasz silną presję. Ale na forum mamy kilkuset zarejestrowanych i ponad tysiąc nie zarejestrowanych, znacznie lepszych od Ciebie chłopaków - i bogatszych, i tych co coś osiągnęli, i tych co by Cię połamali za takie słowa w realu - czyli jesteśmy silniejsi, i to dużo. Tak więc pierwszym celem forum które wymyśliłem, jest dodawanie siły i wiary w siebie. Siłowe przełamanie presji, którą otoczenie próbuje narzucić. Jest to oczyszczenie woli człowieka, by szedł za swoimi marzeniami a nie narzuconymi schematami. I to się udało. Drugim celem jest zdobywanie wiedzy, uczenie się o kobiecie, jej prawdziwych motywacjach, co jak pokazują historie rozwodowe Braci, jest zawsze na jedno kopyto. Pozdrawiam mocno. Gudenoff: Ty to tak na powaznie? Nie obraz sie ale musiales slabo uwazac w szkole. Kobiety to nie gatunek zwierzat, to tylko druga (lub pierwsza) z plci czlowieka. Straszenie kolegami? wyszedles juz z pieluch? Matka cie musiala strasznie skrzywdzic. Proponuje dobrego psychologa zamiast grupki wzajemnych adoratorow, polaczonych wspolnym cierpieniem. Marek: @gudenoff: Nie obrażam się - większość z nas myślała podobnie jak Ty. Dopiero solidne ciosy od życia nam pokazały, że coś tu nie gra. Wtedy zaczyna się szukać wiedzy nie u ludzi w naszym otoczeniu, a głębiej, u tych "nienormalnych", a dla mnie spostrzegawczych i mądrych, np. naukowców jak Buss, którzy badaniami opisali jak naprawdę wygląda psychika kobiety. Ja bardzo szanuję kobiety - ale jeśli rozumiem jaką ma psychikę i czego ode mnie tak naprawdę chce, to wtedy mogę albo pogodzić się z tym, albo nie. Mam wolność wyboru której nie ma ten, który nie posiada tej wiedzy. I na ten moment zdaję sobie sprawę, że to dla mnie zbyt duży ciężar. Nie straszę, absolutnie. Po prostu w naszej grupie są tacy, którym byś tego w twarz nie powiedział, niezależnie od tego za kogo się uważasz. A są też i tacy, którzy by milczeli. Po prostu przekrój społeczeństwa, a moim zdaniem jego najwartościowsze jednostki. Pzdr.