Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'kreskówki' .
-
Witajcie. Wcześniej był temat o Anime to teraz zakładam temat ogólnie o kreskówkach. Wiadomo że od czasów PRL'u animacja jest traktowana po macoszemu jako jedynie rozrywka dla małych dzieci. Nawet takie produkcje jak "Simpsonowie" "Miasteczko South Park", "Family Guy" czy produkcje grubasa Walaszka typu "Kapitan Bomba", "Blok Ekipa", "Generał Italia" ,"Egzorcysta" i "Porucznik Kabura" nie zdołały tego myślenia obalić i dalej telewizje puszczają z animacji głównie produkcje dla dzieci bądź bardziej dla uniwersalnej widowni produkcje jak "Shrek" czy "Zootopia". Ja uważam osobiście że animacja powinna być traktowana na równi z kinem aktorskim bowiem umożliwia ukazanie wielu rzeczy a nawet więcej niż zwykłe kino bo są mniejsze ograniczenia jeśli chodzi o wyobraźnie. Doprawdy ja lubię animacje zarówno dla dzieci z USA(Scooby Doo, Flintstonowie, Looney Tunes, Tom i Jerry), z Francji(adaptacje komiksów Asterixa), Z Rosji(Nu Pogodi, Cheburashka czy obecnie Masza i Niedźwiedź) jak i bardziej dla dorosłych(sitcomy Setha Macfarlane'a, Simpsonów Matta Groeninga czy ogólnie animowana japońszczyzna(pomimo że teraz mocniej schlebiają odstającym od społecznego dowodu słuszności ludziom spod znaku Otaku). Z Polskich to najbardziej lubiłem Koziołka Matołka(ale to dlatego że Babka Kiepska oglądała w Kiepskich jego a pozostałe produkcje zwłaszcza z PRL'u ledwo co tolerowałem bo były zbyt słabe) oraz produkcje Walaszka(który wywodzi się z Z.F. Skurcz. Nawiasem mówiąc polecam oglądać te produkcje Z.F. Skurcz bo choć robione na odpierdol to jednak w swym kiczu potrafią naprawdę rozbawić) Obecnie najbardziej lubię Toma i Jerrego, Simpsonów, Family Guy i Kapitana Bombę. Zadam wam pytanie jakie wy lubicie oglądać animacje jeżeli w ogóle lubicie. Nie zrażajcie się tym tematem bo animacja to ogólnie rodzaj sztuki i rodzaj narzędzia do tworzenia popkultury. Na koniec dam coś treściwego i krótkiego:
- 10 odpowiedzi
-
Witam tytuł w wyszukiwarce "nie znaleziono" więc wklejam Wpływ kreskówek na psychikę dzieci , dokument Rosyjski
-
Witam bracia i samice. Ostatnio, pomimo że już jestem dawno dorosłym facetem, oglądam w kolejności chronologicznej wszystkie kreskówki Disney'a dla dzieci (od Królewny Śnieżki z lat 30-tych). Uważam, że dla maluchów sa to wspaniałe bajki, niosące za każdym razem uniwersalne przesłanie i wartości, choć nieco momentami naiwne i szablonowe, ze zbytnim podziałem na czarno-biały świat, żadnej szarości w sensie niewymiarowości charakterologicznej pośrodku, a jak wiemy jej odcieni w życiu jest aż nadto. Fascynujące jest jednak co innego - jak z upływem czasu człowiek inaczej na nie spogląda i interpretuje. Z zupełnie innej perspektywy, niż nieukształtowana, dzięcieca psychika. Jak wyłapuje szczegóły, których jako dziecko nigdy by nie zauważył. Niedługo biorę się za Muminki i absolutnie się tego nie wstydzę, tzn. swoich lat i wybranego przez siebie repertuaru. A Wy co o tym myślicie? Bo moim zdaniem te bajki można oglądać w każdym wieku.