Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'płuca' .
-
Bracia z uwagi na okres letni wrzucam materiał ku przestrodze dot. faz topienia się. Mam nadzieje, że dam do myślenia Paniom i Panom korzystających z przyjemnością pływania. Utonięcie definiuje się jako uniemożliwienie wymiany gazowej w płucach w wyniku zalania ich wodą lub inną cieczą, co skutkuje niedotlenieniem, a następnie nieodwracalnym uszkodzeniem centralnego układu nerwowego i zgonem. Wyróżnia się pięć okresów utonięcia8: I. Okres niespodziewanych, szybkich oddechów (trwający od kilku do kilkunastu sekund), spowodowany nagłym podrażnieniem ustroju przez wodę o temperaturze znacznie niższej od temperatury ludzkiego ciała oraz strachem, wynikającym ze znalezienia się w sytuacji zagrożenia. W tym okresie może dojść do hiperwentylacji płuc i nadmiernego wzrostu stężenia tlenu we krwi, w następstwie czego pojawia się poczucie dezorientacji u osoby tonącej. II. Okres oporu (trwający od pół minuty u osób niewytrenowanych do nawet kilku minut w przypadku dobrych pływaków) polegający na świadomym wstrzymaniu oddechu. W okresie tym osoba tonąca zanurza się pod wodę. Czas świadomego wstrzymania oddechu nie tylko zależy od stopnia wytrenowania osoby tonącej, ale i od tego, na ile intensywnie walczy ona o utrzymanie się na powierzchni. Wysilona praca mięśni szkieletowych powoduje zwiększenie zużycia tlenu i produkcji dwutlenku węgla, co wydatnie skraca ten czas. III. Okres wydatnych ruchów oddechowych wskutek narastającej duszności (trwający od jednej do dwóch i pół minuty), w wyniku których woda dostaje się do dróg oddechowych i ulega spienieniu w związku z nasiloną czynnością oddechową. Spienienie jest spowodowane mieszaniem się wody zalewającej drogi oddechowe z zalegającym tam śluzem, powietrzem z płuc oraz treścią pokarmową – w tym okresie woda (zimna i często zanieczyszczona) jest odruchowo łykana przez osobę tonącą, co może powodować wymioty. IV. Okres zamartwicy (trwający od jednej do półtorej minuty), w którym następują zatrzymanie czynności oddechowych, utrata czucia i przytomności w wyniku masywnego niedotlenienia i śmierci mózgu. V. Okres oddechów końcowych (trwający około jednej minuty), w którym funkcjonowanie centralnego układu nerwowego ogranicza się do funkcji wegetatywnych (odruchowych). W tym okresie występują drgawki toniczne i prężenie ciała. Śmierć następuje zwykle po upływie czterech – sześciu minut od chwili znalezienia się osoby pod wodą. U osób nieprzytomnych czas ten może się przedłużyć do około ośmiu minut. Spowodowane jest to tym, że wówczas nie występuje okres pierwszy i drugi – osoba nieprzytomna nie walczy o swe życie, a zatem nie zużywa cennego tlenu. Znane są przypadki przebywania w wodzie pod lodem osób nieprzytomnych nawet czterdzieści minut bez znaczącego uszczerbku dla zdrowia9. Oczywiście osoby z doskonale opanowaną umiejętnością nurkowania mogą przebywać pod wodą znacząco dłużej bez wejścia w okres trzeci, tj. wydatnych ruchów oddechowych oraz: Patofizjologia i przebieg[1][edytuj | edytuj kod] Proces tonięcia zazwyczaj nie przekracza 3–5 minut i podzielony jest na cztery tzw. „okresy tonięcia”. Czas ten może ulec wydłużeniu, jeśli tonący kilkukrotnie wynurzał się na powierzchnię, lub skróceniu, jeśli zachłyśnięcie płynem jest przyczyną rozpoczęcia procesu tonięcia (ofiara nie zaczerpnęła powietrza przed znalezieniem się pod powierzchnią). Tzw. typowe tonięcie składa się z następujących etapów: Okres oporu – polega on na świadomym wstrzymaniu oddechu. W trakcie tego okresu dochodzi do zużycia tlenu, a we krwi rośnie stężenie dwutlenku węgla. Trwa około 30 sekund do 1 minuty. Okres wydatnych ruchów oddechowych – w odpowiedzi na zwiększenie stężenia dwutlenku węgla we krwi ofiara próbuje zaczerpnąć powietrza. Do dróg oddechowych i żołądka dostaje się płyn lub płyn z powietrzem. Trwa około 60–150 sekund. Okres drgawkowy (zamartwiczy) – okres, w którym pojawiają się drgawki toniczno-kloniczne i jest on wyrazem przekroczenia progu tolerancji mózgu na niedotlenienie. Trwa 1–1,5 minuty. Okres oddechów końcowych – następują w nim prężenia ciała i krótkie wdechy. Trwa około 30–60 sekund. Okres ten kończy się zgonem. zródła: https://kwartalnik.csp.edu.pl/kp/archiwum-1/2014/nr-3201/2699,SPECYFIKA-OGLEDZIN-ZWLOK-LUDZKICH-UJAWNIONYCH-W-WODZIE.html https://pl.wikipedia.org/wiki/Utonięcie
-
Cudowna metoda na zdrowie czy kolejny kit?
Marek Kotoński opublikował(a) temat w Zdrowie - dział zbiorczy
Powiedzcie mi co o tym sądzicie, to może działać? Warto spróbować? Mam astmę i obturację, może by mi pomogło na fatalną wydajność płuc? -
Byłem dziś u pulmonologa, zrobiłem spirometrię, wyszła astma oskrzelowa albo wysiłkowa, nie zapamiętałem wszystkiego co mówiła lekarka. Wyniki oczywiście poniżej normy, ale niewiele. Kilka lat temu miałem wyniki z obturacją, podchodzące z tego co zrozumiałem pod POCHP - dostałem sterydy wziewne i tabsy, ale pod wpływem znajomych lekarzy, nie brałem tego gówna. Teraz się okazuje że miałem rację - wwalałbym w siebie kilka lat chemię, która podobno nie oddziałuje na organizm (he he). Muszę dostać wyniki sprzed kilku lat - i porównać. Ogólnie było kiedyś fatalnie, bo miałem kilka badań, na jednym myślała Pani że mam tylko jedno płuco. Wtedy się okaże, czy jedzenie rozdzielne i inne moje wynalazki mogą cofać schorzenie podobno nieuleczalne. A dziś słyszę że nie jest wcale tak źle, nie ma mowy o żadnych sterydach wziewnych. No ale z odtrąbieniem sukcesu poczekajmy, aż mi mama przyśle z Wawy wyniki. Nie ukrywam że jestem bardzo zadowolony. Dla dociekliwych wyniki przed podaniem środka rozszerzającego: VC % 100 FVC % 103 FEV 1 % 82,7 FEV 1%VC 78,6 PEF % 71,7 MEF50 % 46,1 MEF25 % 39,2 MMEF 25/75 % 43,2 Płucka w normie 5,5 literka Oczyszczanie wątroby zakwasem buraczanym trwa już ponad dwa miesiące. Ogólnie zauważyłem mniejszą ilość biegunek i wzdęć, ponoć po roku i oczyszczeniu wątroby, wszystko ma całkowicie zniknąć.
- 8 odpowiedzi
-
- 1
-
- spirometria
- płuca
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: