Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'cyfryzacja' .
-
Mamy 18 czerwca 2020 roku, wyborów nie było ani 10 maja, choć kart nadrukowano (nawiasem mówiąc, tak zmarnować pieniądze? Wstydźcie się, p. Sasin) ani 17 ani 31. Drugiej tury nie było także co nie znaczy, ze nic się nie działo, bo działo się i to nie tylko w Polsce ale na świecie. Tu należało by się zatrzymać i wyjaśnić pewne pojęcie o wdzięcznie brzmiącej nazwie - czarny łabędź. Właśnie taki łabądek pojawił się już w 2019 r w Chinach, cytując Wikipedię: I gdy w Europie jak i w USA jeszcze nie wiedziano nic lub niewiele na temat koronawirusa to rozpoczęcie 2020 było iście wystrzałowe. Potem była odpowiedź Iranu, na szczęście sytuacja uspokoiła się. ALE... Wydawało się, że po 1 czarnym łabędziu nie będzie już śladu i pojawił się następny. Koronawirus, który przerodził się w koronakryzys, pozamykane granice, szkoły, galerie, maseczki na twarzach, ciągła dezynfekcja, brak możliwości przemieszczania się w PL za wyjątkiem pracy, pójścia do lekarza czy pójścia po zakupy. Lockdown, którego skutków będziemy doświadczali wiele lat. Wybuch koronakryzysu nałożył się na spowolnienie gospodarcze, w marcu wszystkie giełdy tąpnęły i to poważnie. Cena złota wystrzeliła w górę. Wydawało się, że wszystko powoli wraca do normy, większość państw zaczęła luzować obostrzenia, znosić zakazy. Właśnie wtedy czarny łabędź pojawił się po raz trzeci. W USA policja dokonała zatrzymania niejakiego G. Floyda, czarnoskórego mężczyzny. Mężczyzna (którego media wykreowały na niewinną ofiarę a który miał "trochę" na sumieniu) krzyczy, że nie może oddychać. Umiera. Wybuchają zamieszki pod tagiem #black lives matter. Ostatecznie i w USA nastroje się poprawiają, Trump (wciąż jesteśmy przed wyborami w USA) 2 dni temu podpisał rozporządzenie o reformie policji. Jeśli chodzi o COVID-19 to statystyki na świecie wyglądają aktualnie tak: Znowu mamy lekkie, globalne uspokojenie ale już politycy zaczynają przebąkiwać o drugiej fali koronawirusa. Wirusa, co do którego coraz więcej osób ma wątpliwości czy jest tak groźny jak się go przedstawia. Wygląda to jak przedstawienie wyreżyserowane na potrzebę chwili jaką jest przejście do nowego systemu monetarnego. Oto co pisał na ten temat C. Głuch, znany pod pseudonimem Trader 21, jeszcze rok temu(15.04.2019): https://independenttrader.pl/jak-przejdziemy-do-nowego-systemu-monetarnego.html Co się dzieje aktualnie? + https://tokeneo.com/pl/francja-oglasza-pierwszy-udany-test-cyfrowego-euro/ https://coininsider.pl/testy-cyfrowej-waluty-chin/ https://tvn24.pl/biznes/tech/szwecja-testuje-e-korone-pierwsza-cyfrowa-walute-centralna-ra1005852-4496023 https://comparic.pl/lbcoin-powstanie-cyfrowa-moneta-kolekcjonerska-banku-litwy/ https://comparic.pl/cyfrowy-dolar-startup-z-usa-pracuje-nad-digitalizacja-usd/ https://bithub.pl/gospodarka/gospodarka-swiatowa/ebc-szykuje-kolejne-750-miliardow-eur-pomocy-a-to-dopiero-poczatek/ Jednym zdaniem: dzieje sie i dziać się będzie, bo mamy ledwie pół roku za sobą Na koniec, przepowiednia: https://www.antyradio.pl/News/Niepokojaca-przepowiednia-Nouriela-Roubini-Co-nas-czeka-w-2020-roku-37959 Zachęcam do lajkowania, komentowania i oceniania
-
- 2
-
- dodruk pieniędzy
- fed
- (i 16 więcej)
-
https://businessinsider.com.pl/lifestyle/podroze/system-oceny-obywateli-w-chinach-efekty-dzialania/7yl1phz https://www.tvp.info/39115258/drozszy-kredyt-za-krytyke-rzadu-chiny-wprowadzaja-system-oceny-obywateli I tak w Chinach testuje się narzędzie totalnie zmieniające życie na ziemi w globalny obóz. Teraz już wiadomo po co przenosi się wszelkie możliwe dziedziny życia do "wirtualnej rzeczywistości". Po raz kolejny widać , ze Orwell się mylił. Huxley przewidział, że bydło samo siebie zniewoli. https://wolnemedia.net/cyfrowa-dyktatura-w-chinach/
-
- 1
-
- inwigilacja
- wielki brat
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami: