Pytanie zagadka

[Pikaczu]

Patrze ale nie widze, słysze ale nie dociera, rozmyslam ale nie rozumiem.

Rozstania kobiet z facetami,zauważyłem wyjebany w chuj schemat zachowań i nie moge go skumać.

Przykład dla nie których moze przekoloryzowany ale takie historie sie dzieją(kurwa no ja trafiłem na podobną)

Jest sobie parka.przychodzi noc,sex zajebisty,rano fiku miku na dobry poczatek dnia.on sobie lezy ogladając dzień dobry tvn czy jakies inne gówno.ona zajarana przynosi sniadanie z poranna kawką.Życie jest piekne wsio sie układa.


Godzine później niunia jest jakaś wyraźnie przyjebana jak decha do mostu i wali hasłem nie pasujemy do siebie to koniec czy jakies tam inne popierdolone hasełka


Naświetliłem sytuacje,czas na pytanko.



Dlaczego kobiety podczas rozstań zachowuja sie tak jak by z psychiatryka uciekły?zmiana zachowania o 180 stopni.o uzasadnionych logicznnych zachowaniach i odzywkach to juz nie wspominam bo to z normalnoscia niema nic wspólnego,jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki niewiasta z kobiety zamienia sie w świra a z wmiare inteligentnej osoby zamienia sie w osobe o inteligenci równej muszli klozetowej bądz drzewa bananowego.



Ja rozumiem że kobieta sobie wszystko usprawiedliwi.jak ma faceta zostawic wpizdu to go zostawi.jak ma sie zemścić to sie zemści itd


No ale o co tu chodzi w tym burdelu?zachowujac sie jak idiotka próbuje przekazac facetowi że nie jest jego warta?

że jak pokaże facetowi swoje maksymalne popierdolenie łba to facet sobie powie"kurwa dobrze ze po takim czasie i po tym jak było nam dobrze wkońcu pokazała ze jest pierdolnieta i teraz mozemy sie rozstać?"

[Marzena]

Trudne sprawy jakoś tego nie przerabiałam to sie nie wypowiem na ten temat , buuu ale żeś dał temat ;( 

[Pikaczu]

bo ciekawski jestem i juz mam kocia morde od tego%-)

[Marzena]

Pokaż tą kocią mordę ;D

[Lukulus]

Pikachu wchodzisz w swiat, ktorego chyba nie da sie wyjasnic prosta matematyka :-P.

Miałem podobna akcje, dziewczyna przed przyjazdem dzwoni cieszy sie, ze mnie zobaczy, usmiechnieta, przyjeżdżam a tu spojrzenie spode łba , nie chce juz z Toba byc, jej placz i koniec. Jakby nagla nienawisc jakas. Lub ktos inny na oku..

[Pikaczu]

Wszystko ma swoje przyczyny.tu nie chodzi nawet oto ze ona sobie przykładowo innego znalazla.poszła w długa itd.chodzi o sam proces

[Marzena]

A bywa też tak że rodzice się wpier...namącą jej pod kopułą i wychodzą takie wianki

[Lukulus]

To jakies gadzie zagrania musza być. Nie ma innej opcji.

[Gość Saint]

Ludzie niedojrzali emocjonalnie, którzy boją się wchodzić w relacje, boją się porzucenia, odpychają innych profilaktycznie. Ale to moje zdanie.

[Pikaczu]

No schemat zachowań musi skądś pochodzić,chyba że improwizują ale poczekam na reszte kobit moze cos konstruktywnego sie dowiem i poukłada mi to w bani%-)

[Marzena]

A jak nie poukłada? bo ja sama widzę że my baby jesteśmy rąbnięte w dekiel ;p a się napatrzyłam to wiem ;p

[Pikaczu]

Wszystko jest schematem.aja sie musze dowiedziec o co tu chodzi w tym burdelu%-)

[Eleanor]

Pika, przecież Ty znasz odpowiedzi na te wszystkie pytania, które tu zadajesz

A może.....nie jesteś pewien i szukasz potwierdzenia swoich tez?

[Pikaczu]

Efekty znam.przyczyn nie za bardzo. Motyw ubzduranej niechęci bądz nienawiści do byłego kumam,bo ona w swoim bzdurnym deklu myślała ze jest dobrze a potem sobie ubzdurała że jest źle ze wzgledu na to ze nowy lepszy obiekt sie pojawił, więc analogicznie trzeba dojebac byłemu który nie dawał jej wszystkiego jak na tacy.Co powoduje wywyższenie nowego obiektu zainteresowań ponad były obiekt,czyli jak by nie było usprawiedliwianie swojej decyzji. Tylko za hooy nie kumam dlaczego baby zachowują sie jak kompletne idiotki przy rozstaniach

[Marzena]

A faceci to kuźwa niby nie? ja  takich znałam ;p

[Pikaczu]

No ja sie juz nie pytam dlaczego i o co chodzi.leci hasło dobra weź spierdalaj i ide fhooy%-)

[Marzena]

No zostań jeszcze ;D

[Pikaczu]

lubie długie rozstania to takie romantyczne%-)

[Eleanor]

:)Pika  z tej sytuacji, którą opisałeś: zachowanie pani wynika z poplątania emocji, chce, ale nie chce, a może jeszcze poczekać, może będzie dobrze, eh chyba jednak nie  

chwiejność w podejmowaniu decyzji, niska samoocena, jednym słowem poplątanie z pomieszaniem

i nie ma co się nad tym zastanawiać, bo to nie Twój problem

[Pikaczu]

Czyli improwizacja w zachowaniu

[Eleanor]

hahahaha WIELKA IMPROWIZACJA  kurde Pikaczu panna, która idzie do łózka z facetem i, myśli w tym czasie o tym czy z nim zostanie czy nie, no proszę Cię...jeszcze Cię wykorzystała zrobiła dobrą minę do złej gry( sniadanie ) po czym nagle  mówi: "wiesz to koniec" Niezła gra tylko gracz bez klasy

[Pikaczu]

Podałem tylko przykład,z zycia,miałem podobnie.popierdolenie z poplataniem maja kobitki wełbie.innego przykładu nie chciało mi sie dawać bo poleciał na goraco i nie chodziło tu o zwiazek ani jakie kolwiek relacje babka facet.a jednak schemat zachowania identyczny jak przy rozstaniu.Więc coś wtym kurwa musi być%-)

[Marzena]

To je amelinium tego nie pomalujesz ;p koboety nie zrozumiesz ;p i tyle

[Pikaczu]

musze to zakumać żeby sie bawic lepiej procesem taki wredny skurwiel zemnie%-)

[Marzena]

Się nie baw bo jeszcze błąd systemu załapiesz ;p czyli jadłes rosół skór wielu