Freakshow_On_The_Danceflor Opublikowano 5 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2019 A ja dodałbym: Bycie zakładnikiem własnych myśli. Łączy się to z punktami z pierwszego posta. Gdy tylko mamy podjąć jakąś decyzję, gdy tylko wpadliśmy w jakąś sytuację, nie idzie nam z kobietą, w pracy, ze zdrowiem, dużo z nas staje się zakładnikiem własnych myśli. A nie powinno tak być. Powinniśmy nie myśleć o czynach już podjętych i ich następstwach, tylko dalej brnąć do przodu. Zostawić za sobą te mosty, spalone lub nie i patrzeć w przyszłość co przyniesie nam nowy dzień. Nie mówię że należy pochopnie podejmować decyzję, ale nie rozczulać się np. nad złym dniem w pracy. Jestem sprzedawcą samochodów. W mojej koncesji kierownik sprzedaży mnie pyta ciągle, a dlaczego tutaj tego nie sprzedałeś, dlaczego to, dlaczego tamto, popraw to, pomyśl jak zrobić aby klient kupił to i tamto. Wiecie co mu odpowiedziałem? Mianowicie że powinien się cieszyć z tego że jest sprzedany pojazd i robi się plan. A nie dlaczego nie poszło za tym wiele innych czynników. Możemy pomóc szczęściu, sprawić aby coś poszło lepiej ( w moim przypadku sprzedać przy okazji samochodu koła, leasing etc) ale z drugiej strony mamy też ludzi rozumnych, którzy jak czegoś nie potrzebują to za chiny tego nie kupią, chyba że ich zahipnotyzujemy albo oferta będzie świetna. Reasumując, co było, jest za nami, przestańmy się tym zadręczać, i walczmy o każdy kolejny dzień. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 12 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2020 W dniu 12.11.2016 o 15:12, Mosze Red napisał: dodaj pieniactwo, zazdrość, brak dbania o samorozwój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi